Skocz do zawartości

cervandes

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 594
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez cervandes

  1. Tymczasem konkurencja obsługuje update z poziomu komputerka, elegancko:
  2. Łoj, zapomniałem odpowiedzieć. Nie pierwsze, wcześniej miałem przez 20kkm M520. Umiem jeździć w zatrzaskach, zresztą cóż to za filozofia. Zakleszczenie polegało na tym, że czasem, raz na np 30 razy but przekręcony o kąt 45* normalnie strzelał, jakby był wypięty, ale nie dawało się uwolnić stopy i trzeba było ją wyszarpywać w różnych kierunkach. Zdarzyło mi się tak kilkanaście razy, w tym ten jeden, ostatni w sytuacji, gdy mogło z powodu braku wypięcia dojść do tragedii. Spakowałem i won. Butów miałem dwie pary, M089 i XC61, jedne i drugie to Shimano. Te same buty po przejściu na pedałki XT M8100, podobnie jak w M520 - nigdy nie sprawiły nawet najmniejszych kłopotów.
  3. Kocham takie rozkminy. Tam sztab japończyków, pracujących w temacie po 16 godzin na dobę, przez całe życie - produkuje olej. A tu, na końcu świata, koledzy rozprawiają czego by dodać, bo pewnie czegoś brakuje w składzie. Piekarz, kierowca i bezrobotny. Kisielu dodajcie! Rozgrzany olej z kisielem będzie wpływał w ogniwka, tam wiązał i dłużej zostanie w środku!
  4. To wróćmy do tematu, jak zrozumiesz. Wszyscy moi znajomi którzy mieli 520tki i ja - w M520 musieliśmy grzebać. Jeden raz na pół roku, ja raz na kwartał - ale grzebać trzeba było. Z kolei ci co mają M540 i XTki 8000 i ja 8100 - przy pedałach nie robimy kompletnie nic. Nie pojawiają się luzy, pedałki kręcą się idealnie przez tysiące km. Dla mnie cenniejszy jest czas, dlatego dopłatę do 540tek uważam za słuszną, żeby nie musieć w nich grzebać co jakiś interwał.
  5. Cóż, pedały to nie rakieta, żeby miały sprawiać trudność w serwisowaniu, ale sam fakt, że serwisu wymagają - jest dla mnie na tle wyższych modeli dyskwalifikujący. Trwa to godzinę i trzeba to robić. Wolę tę godzinę jeździć albo pracować i zarobić na różnicę w cenie między 520 a choćby 540tkami i nie musieć w nich grzebać.
  6. Podkładki nie są do niwelowania skrzypienia, tylko do odsunięcia bloku w modelach butów, które tego wymagają, bo bez podkładek blok nie będzie sięgał zatrzasku. Mam buty i takie i takie, temat sprawdzony. Im lepiej blok pasuje do zatrzasku - tym większa szansa na piszczenie.
  7. Miałem 520tki, dramat. Serwis raz na kwartał, ciągle wracający luz, prawie zawsze lewego. Kupiłem Bontragery, czyli klon VP. Leciutkie, ładne i najszybsze, bo czerwone. Dramat. Złom raz na kilkadziesiąt wypięć blokowały blok oryginalny albo ten dołączony w zestawie, raz prawie miałem przez to dzwon. Kupiłem XTki M8100. Zrobiłem na nich już 9000km i zero luzu, nic. Brak serwisu, rozbierania, nic. Wkręciłem i jeżdżą. Z opinii moich ziomków jest tak jak piszą, że M540 są o klasę lepsze od 520tek, i nic się z nimi nie dzieje. Tylko te 520 są takie sobie. A co do skrzypienia, to wszystkie mi skrzypiały. Blok o pedał. Jak bardzo przeszkadza, to trza czasem lekko maznąć smarem styk bloku z zatrzaskiem. Robię to po myciu, dosłownie mgiełka taka - i nic mi już nie skrzypi. Kiedyś robiłem to sprayem ze smarem silikonowym, ale trzeba było to robić nim 10 razy częściej niż gęstym smarem. Nie kupuj wynalazków, idź w Shimano. I tak, dołóż do 540tek.
  8. Epixona dwa lata temu pogoniłem i jeździł DT Swiss OPM ODL. Ale miał pecha tydzień temu podczas serwisu 😱 i trzeba było coś szybko kupić, żeby jeździć. EDIT. Ale tego, co wymyślił, że trzeba zdejmować grip do montażu manetki to ja serdecznie pozdrawiam.
  9. To albo ściemniasz, bo sam zamawiałem parę kompletów - albo nie podzieliłeś się wiedzą gdzie i jak można je kupić za 800pln. TE koła były wtedy konkretnym tematem przewijającym się przez miesiąc czy przez dwa na forum, paru je kupiło, paru rozważało i ani razu się nie zająknąłeś, że można je gdzieś wyszarpać tanio. Najtaniej jak mi się udało je kupić, to powiedzmy tysiak. A i za tyle były genialnym zakupem i do dziś uważam, że to była oferta dekady. Taka jak Edge 530 za równe 770pln. Dlatego przykro mi, nie wierzę. Ale opowiem Ci za to kawał na zgodę. - Złowiłem TAKIEEEEEEGO suma. - A ja zapaloną lampę naftową! - Nie wierzę! - Zmniejsz suma, to ja zgaszę lampę...
  10. Wy tam chłopcy uważajcie, bo od wiary w ceramizery do wiary w płaską ziemię niedaleka droga.
  11. Tak tak, komplet kosztował 600 🙃 Za dwa lata będziesz opowiadał, że 400. Nigdzie i nigdy nie widziałem oferty poniżej 1000 a patroluję sieć regularnie. Nawet za 1000pln to był genialny deal, bo sama tylna 240tka to wydatek dobrze ponad 1000pln.
  12. Dlatego kiedyś, jak jeszcze szorowałem napęd jak opętany - myślałem o zrobieniu maszynki do mycia, żeby zapinać łańcuch w jakimś pojemniku, ze 4 koronki, parę szczoteczek i żeby się tam kręcił x czasu do pełnego wymycia. Gdy eksperymentowałem z woskiem, to łańcuch przeszedł z 5 czy 6 kąpieli, benzyny dwie, akra, woda z płynem do mycia naczyń i na koniec ipa. I co? I kupa.
  13. Dalej nawet nie czytam, bo to stek bzdur. Fabryczny olej to najlepsze co może być, bo jest gęsty i umieszczany w ogniwach na gorąco, przez co wypełnia je. Wypłukiwanie gęstego smaru i zastępowanie go rzadkim olejem jest najgłupszą czynnością jaką można wykonać przy zakładaniu nowego łańcucha. Przeszedłem różne etapy dbania o napęd włącznie z takim pedantycznie absurdalnym jakbym każdego dnia miał mieć rower gotowy na wystawę. Częste mycie skraca życie, wypłukiwanie łańcucha w niczym nie pomaga a wręcz przeszkadza i w tych samych łańcuchach większe przebiegi uzyskuję wycierając dokładnie z zewnątrz. Szejkowane kończą się o 20-30% wcześniej a te szejkowane po zakupie jeszcze wcześniej.
  14. Żaden. 50km i łańcuch wyje a zużycie na Momum u mnie było natychmiastowe, przeczytaj moje wcześniejsze posty w tym temacie, kilka stron temu.
  15. Jakie porcje 😂 Jeszcze troszkę i zaczną łańcuchy sprzedawać z metra, na ogniwa.
  16. Moim zdaniem nie ma żadnego. Przesiadłem się z x8 na x11 i OLABOGA jakie drogie będzie to 1x11 XT, wszyscy mnie straszyli... Tymczasem wyszło owszem, drożej, ale nie 2 czy 4ro krotnie. Po prostu po przesiadce łańcuchy zamiast 70pln, to kosztowały mnie stówę ale za to kasety nie musiałem zmieniać całej, a jedynie same małe koronki. Przednia zębatka jest ze mną od 20kkm i nic nie wskazuje na to, żebym musiał ją wymieniać. W mojej ocenie liczba rzędów nie ma żadnego znaczenia dla trwałości łańcucha - a jedynie twardość jego pinów i ogniw.
  17. No łagodniejszy ukos pod kierownicą. Prawe pancerze mają omijać główkę i wchodzić w ramę po lewej stronie. I na odwrót. Rowery w których pancerz nie przechodzi za główkę i wchodzi w ramę po tej samej stronie co klamka czy manetka i w mojej opinii są źle złożone.
  18. Ależ oczywiście, że nie Ten po Momumie natychmiast zaczął charakterystycznie chrobotać na rzadziej używanych przełożeniach, co skłoniło mnie do sprawdzenia w jakiej jest kondycji łańcuch. I dlatego od razu zrezygnowałem z wosku.
  19. Do niedawna miałem płyn do mycia silników Plak, na bazie cytrusów. Dobrze sobie radził, byłem zadowolony i myślałem, że każdy płyn ma podobny skład i działanie. Ale to zaprezentował mi dziś świeżo kupiony K2 Akra zrobiło na mnie wrażenie. Doskonale rozpuszcza i sprawia, że natychmiast spływają stare 'złogi' z napędu. Cztery dyszki za 5l baniak, na chyba 10 lat mam teraz zapas.
  20. No zgadnijcie, który łańcuch jest dłuższy. Czy ten, który przejechał ze mną zimę i ma 2000km na karku, w 100% na oleju Shimano? Czy może drugi, który ma łącznego przebiegu 1500km, w tym 300km zrobił na Momum a 1200 na Shimano PTFE?
  21. Kup coś z wymiennym akku, wtedy będziesz miał lampkę na lata. Jak masz szmal, to możesz rozważyć Mactronica XTR. Zakup na lata, bo jak padnie akku za 2-3 lata, to wkładasz nowy i jeździsz. Jak jesteś bardziej oszczędny, to może Prox Crater? Powiedzmy, że to ekonomiczna wersja Mactronica XTR. Ale zasada podobna - padnie, to zreanimujesz bez problemu.
  22. Nie wymieniaj klocków. Wymocz je w płynie odtłuszczającym np akra, tarcze odtłuść dobrze. Zmień olej / odpowietrz układ. Znajdź górkę, wdrap się na nią i zjedź hamując jednym heblem, dodatkowo pedałując. Żeby jak najbardziej zagrzać dziady. Hamulce grzeją się do wysokich temperatur i same się oczyszczają.
  23. Ja nigdy nie wybrzydzałem, kupowałem to, co mi się podoba, albo ma dobrą cenę... Ale czasy się zmieniły. Decathlon nie tylko się nie wycofał, ale od razu zapowiedział ekspansję w miejsce pozostałych marek, które się zwinęły. Żabojady to kolaboranty, dlatego ja - korzystający regularnie z oferty deca czy auchan - więcej w tych sklepach złotówki nie wydam. Każdy ma prawo do własnego osądu i wyrażenia opinii. Moja jest taka, że to nieetyczne zostawianie tam jakichkolwiek pieniędzy. PS. GoSport jest ruski.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...