Skocz do zawartości

cervandes

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 549
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez cervandes

  1. Jeździłem i na Kendach Khan 1,95 Double Fighterach II 1,9 i na Smart Samach 2,25 i na Race Kingach 2.2... Najszybsze były RK, mimo, że szersze od Kend i Double Fighterów. Smart Samy były o włos wolniejsze, ale za to ciut dzielniejsze w terenie, piasku itp. Na szybkość ma znaczenie nie tylko bieżnik, ale też konstrukcja opony, czoła i ścianek bocznych, oczywiście również mieszanka/mieszanki. Do roweru MTB zdecydowanie wybieram szerokie, szybkie gumy, żeby być jak najszybszym na dojazdach i aby uzyskać KOMFORT podróżowania, bo nic nie wybiera tak doskonale nierówności, jak niskie ciśnienie. Autorze, nawet nie myśl o Race Kingach 2.0, kupuj od razu 2.2. Różnica w wadze znikoma, w oporach znikoma, a balonik znacznie wyższy, dzięki czemu się po prostu przyjemniej jeździ.
  2. @Eathan - weź się nie wygłupiaj, to przecież jest kaszka z mleczkiem. Jedyne co jest trudne, to wciśnięcie nowych łożysk NIE ZA MOCNO, trzeba pod koniec dokręcać bardzo delikatnie i skończyć przy najmniejszym oporze. I tyle.
  3. @CoolBreezeOne Ja mam zawsze +1. Normalnie noszę buty 43 a Shimano mam 44 wszystkie. Pamiętaj, że zimowy but jest większy w środku niż letni, bo daje miejsce na skarpetę i lepsze krążenie. Tak, bez problemu trzyma mi stopę i nie ma mowy o problemach z ciągnięciem pedałków. Wczoraj 2h przy 1*C i deszczu i stopy chłodne, ale absolutnie nie zimne.
  4. 🙆‍♂️ A potem tematy na forum: "mam problem z napędem" i odpowiedź - "z którym?"
  5. Powerbank musi napięcie ogniwa/ogniw, czyli 3,7V-4,2V stale podnosić do 5V, którego wymaga USB. Robi to przetwornica step-up. Nie jest żadną tajemnicą, że podana pojemność powerbanku to pojemność netto samych ogniw, którą należy dzielić przez współczynnik sprawności, powiedzmy 70%.
  6. Dla mnie istnieją dwa modele gripów. Jeśli się nie katuje ich, nie rzuca rowerem i nie przebija przez krzaczory, to najwygodniejsze są ESI. W moim przypadku ESI EXTRA, bo lubię grubiutkie (gripy, hehe). Ale dzieciakowi bym ich nie założył, bo szybko by się porozrywały. Te drugie, mocniejsze które polecam, to Race Face Half Nelson. One są synonimem słowa GRIP, bo kleją się do rączek jak szalone.
  7. Brzmi na zapyziałe, zardzewiałe linki/pancerze, może jakieś po drodze załamanie, ściśnięcie pancerza, może - jeśli używany na mrozie to zamarzająca woda? Dobrze jest rozpiąć cały układ, i sprawdzić co stawia największy opór przy przerzucaniu biegów. Czy linka wychodząca z manetki ładnie i równo wychodzi/chowa się z mechanizmu itp. A jeśli pancerze nie były zmieniane od lat, to nawet nie ma nad czym się zastanawiać, to teoretycznie trzeba robić raz na rok czy dwa.
  8. Wyczerpałeś możliwości konfiguracji urządzenia, tj powłączałeś aplikacjom autostart i pracę w tle, wyłączyłeś je z oszczędzania energii i zakłódkowałeś w task managerze? Bo generalnie każdy androidowy telefon obecnie nadgorliwie ubija aplikacje pracujące w tle, aby oszczędzać prąd... I trzeba te wszystkie opcje jakkolwiek się nie nazywają - powyłączać.
  9. 633 Ralph i 652 Ray. Mezcale G+ ważyły średnio 640 + - 5g. Miałem 4 sztuki łącznie. No i pamiętaj, że ja mam 27,5" koła...
  10. @bogus tak, na próbę. Włoszki są boskie - uwielbiam, ale zdecydowałem się zerknąć co tam po niemieckiej stronie obecnie w ofercie.
  11. Wyścigowy Ralph i Ray w wersji ewolucja świetna ziemia i narzędziownik Lezyne V Pro 10, którego prawdopodobnie nigdy nie użyję a kupiłem tylko po to, by mieć przy sobie lżejszy niż obecny + skuwacz.
  12. Ja tam jestem zachwycony. Poza tym, że są większe i cięższe niż buciki letnie, to dla mnie same plusy. Chodzę czasem na max 2h, robię 30-50km i wracam przy lekkim mrozie z chłodnymi stopami, ale nie z lodowatymi - jak miałem w M089 + wkładki termo + gruba merino skarpeta + ochraniacze neoprenowe. A wygoda ubierania to kosmos, ochraniacze się wciąga, zapina, robi się trzy razy dłużej niż dedykowany zimowy bucik. Wada MW5: ten materiał szary jest odblaskowy, taki dziwny. Świeci w nocy jak się na niego skieruje snop światła. No i miejsca, które spotkały się z błotem i gliną - zmieniają barwę. Nie mogę tego doczyścić, robią się plamy takie w innym odcieniu. Ale serio, to jest drobiazg, widoczny pod odpowiednim kątem i przy odpowiednim świetle. Ja esteta jestem i lekki czubek, więc mi to przeszkadza, ale 99% społeczeństwa jest bardziej normalna ode mnie.
  13. Mam taki jak numerek 4 i używałem do wyszarpania łożysk z bębenka, 6802 zdaje się. No ale w bębenku to chyba prostsza sprawa niż wytarganie z ramy... Bo wypada jakoś zaprzeć korpus przy stukaniu.
  14. A @Dokumosa dopiero co kupił kilogram łańcuchów 🙃
  15. Cóż... to w sumie nie temat o wymienianiu się opiniami, ale pisząc krótko - dla mnie ZTTO nie istnieje. Niczego od nich nie chcę i nie będę nigdy chciał.
  16. Jaka herezja Novateki w korpusty DT wciskać. Może jeszcze ratchet ZTTO do kompletu?
  17. I tak oto, mając już nie wydawać ani złotówki na pierdoły w tym roku... E, dobra, zaczekam do jutra. Nowy rok = nowy budżet
  18. Nie da się inaczej, niż klucz w imadle. To jest tak dokręcone, że nie utrzymasz koła opartego o coś + klucz + przedłużka... Imadło to konieczność.
  19. @TheJW - jesteś absolutnie pewien, że chcesz wymieniać? Absolutnie absolutnie? Jeśli zdemontujesz ratchet i kręcisz samą ośką - dzieje się cokolwiek niepokojącego? Bo z doświadczenia - fabryka to fabryka. Montaż idealny, łożyska świetnej jakości i srogo trzeba tam narozrabiać, żeby im zaszkodzić. Odradzam zmianę łożysk 'rekreacyjnie' czyli jeśli kieruje Tobą chęć pogrzebania. Ja wiem, że jest zima, człowieka ciągnie do samotni, żeby pomacać rowerek i powdychać smaru. Ale wymieniaj łożyska TYLKO jeśli jesteś pewny, że im coś dolega. Ja po takiej przygodzie jestem, że im skrzypiała tylna piasta. No i skoro już wszystko inne wyeliminowałem, no to co pozostaje - wymienić łożyska. Pierwszy komplet EZO rozwaliłem, bo ścisnąłem je nieco za mocno - to naprawdę trzeba w prasce dobrze wyczuć i przestać kręcić przy najmniejszym możliwym do odczucia oporze. Bo jeśli ściśniesz zbyt mocno, to łożyska od razu po montażu będą uszkodzone. No i po montażu - składam, wsiadam - TRZASKI. Myślałem, że oszaleję. Przyczyną okazały się być ostatecznie endcapy same, a konkretnie taki stalowy chyba pierścień zespojony z samymi endcapami w DT. Obecnie mam w piaście drugi wymieniony komplet, tym razem SKF. I te po 2 chyba latach i topieniu, używania w zimie i innych przygodach, które piastom nie pomagają - nadal kręcą się bajecznie. DT to szczelne piasty, jeśli zostały pomazane smarem łożyska od strony endcapów, to ja nie wyobrażam sobie co się stało, że po dwóch latach jesteś zmuszony do ich zmiany
  20. Jakby co, to ja już chiński kluczyk przed bitulem przerabiałem.
  21. A czy mogę prosić, żebyś zaczął pisać poprawnie w ojczystym języku? 21 wiek, telefony i przeglądarki poprawiają błędy ortograficzne, a Ty piszesz tak fatalnie, że odechciewa się tego czytać. Szacunku trochę!
  22. Wystarczy zajrzeć na stronę producenta. Tam znajdziesz wytyczne odnośnie kategorii danego roweru i rozpiskę co wolno a czego nie wolno. Uprzedzając fakty - nie, ten rower nie nadaje się do skakania.
  23. Z mojego doświadczenia - da się tak zjechać cały napęd, ale nie pedałując ambitnie. Pod dobrą nogą to by przeskakiwało niemiłosiernie. Zapewne dlatego takich nie widujesz.
  24. Zgiąłeś hak przerzutki. Naprostuj delikatnie w przeciwną stronę albo zalicz jakiś serwis. Serio, walisz takiego tripa i nie jesteś przygotowany do takiej sytuacji? Ja to bym chyba bez zapasowego haka się nie wybrał na taki wyjazd...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...