Skocz do zawartości

cervandes

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 597
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez cervandes

  1. O, wielki obrońco chińczyków! Co postawiłeś? Bo przerżnąłeś. Oficjalny sklep zakładam, że sprzedaje oryginalne fanty: Co tam u huaweia słychać po naszej ostatniej kłótni?
  2. Gdybym walczył o pudło na Igrzyskach Olimpijskich to by mi składali rower szukając oszczędności nawet w grubości lakieru. Ty jeździsz "czasem po krawężnikach" i serio potrzebujesz ładować w rower najgorsze badziewie jakie tylko istnieje bo "może wytrzyma"? Odchudź opony, koła, siodełko, osprzęt a kierownicę zmień dopiero jak uzbierasz na implanty uzębienia.
  3. U mnie update gripów Rockbros piankowych z obejmą. Cena dobra, jako nowe ok, ale generalnie szajs. Śruby tak delikatne, że dobrym bitem proxxona po pierwszym przykręceniu łeb rozwalony, musiałem kupić nowe śruby i je szlifować żeby się mieściły w gniazdach. Gripy w porównaniu do Race Face Half Nelson jakie mam drugie obecnie są cholernie śliskie i mimo, że nie jestem przesadnie wrażliwy to uważam, że są wręcz niebezpieczne. Korki po wsadzeniu w kierownicę wystarczyło lekko dotknąć i już się pourywały dekle zostawiając w kierownicy sam instert korka. No i najgorsze, nigdy mi się gripy nie ruszały na kierownicy, przed montażem zawsze przecieram alkoholem ipa. Te nie trzymają się kierownicy tak jak powinny. Moja ocena: szajs.
  4. A ja mam wieszak na łańcuch i smaruję po ewentualnym myciu, czyszczeniu i leży nasmarowany w pudełku. Nie dlatego, żeby nie zardzewiał bo suchy nie rdzewieje, ale dlatego, że olej dłużej penetruje wnętrze ogniw i można od razu po założeniu iść śmigać - po drugie olej składa się z bazy i rozpuszczalnika, fajnie w Shimano PTFE jak troszkę po aplikacji da mu się odparować. Robi się gęstszy.
  5. Nie wypowiadałem się wcześniej, ale temat widziałem. Podchodziłem sceptycznie, w życiu bym się za szlifowanie bo wydawało mi się to nierealne. A teraz klaszczę bo mi się podoba!
  6. https://www.forumrowerowe.org/topic/170796-piasta-uszczelnienie-diy/
  7. cervandes

    [2018] Shimano XTR 12s

    A nie wiem, będę pytał producenta jak mnie najdzie ochota na zmianę. Ale to jest durne, wchodzą w direct mount bo łatwiejsze wyjmowanie koła z ramy, bo nowoczesność, dwie generacje to miały i cyk, wracamy do starego systemu. A kto ma ramę z DM ten fujara
  8. cervandes

    [2018] Shimano XTR 12s

    To co, mając ramę z hakiem direct mount w M8000 żeby przerzutka działała trzeba było odkręcić kolanko zwane B-link i przerzutkę mocuje się bezpośrednio do haka. Nowa generacja nie ma już tego B-linku, czyli rozumiem, że Shimano porzuciło swój Direct Mount i już całkiem mogę przestać myśleć o przejściu na nowe XT bo i tak nie będzie pasowała?
  9. cervandes

    [2018] Shimano XTR 12s

    Ok, sprawdziłem cenę i cofam pytanie.
  10. cervandes

    [2018] Shimano XTR 12s

    Czy tę manetkę nową da się ożenić z klamką M8000? Gdybym rozważał zakup to czy też muszę zmienić heble?
  11. Max natężenie prądu w diodę jakie oferuje sterownik, w moim przypadku 3,04A. A Moc w W zależna jest od napięcia ogniwa pod obciążeniem.
  12. Gdybym podawał, że świeci mi 1000lm przez godzinę to mógłbyś się przyczepić, ale piszę o świeceniu z mocą 100% przez godzinę. @mistrzusek - gratuluję, to jeszcze dobre ogniwa, ładowarka i... druga latarka
  13. Ja mam sterowniki 3,04A, ogniwa 3400mAh i przy dwóch latarkach (jedna to ref, druga ma kolimator) uważam za w zupełności wystarczający do jazdy tryb 10%, 18% to już całkiem luksusowo a 32% to miód malina. Jak włączam 100% w lesie to się trawa na poboczu pali, laski ściągają majtki itd itp. A z prostej matematyki wywnioskujesz, że skoro ogniwo ma 3Ah, sterownik 3A to w trybie 100% latarka poświeci 1h. W trybie 18% będzie to 5h. itd itp. Sterowniki mam programowalne więc z długiej listy trybów mogę sobie zaprogramować które mnie interesują.
  14. Latarkę można mieć zwykłą albo modowaną, niektórzy robią takie mody i oferują latarki posiadające wyśrubowane parametry. I tak: podłoże diody zmienia się na miedziane, pigułę wkręca na pastę termoprzewodzącą, szkiełko zmienia się na takie z powłokami AR zamiast akrylowego, sprężynkę w dupce się mostkuje aby mniejsze dawała straty, zmienia się włącznik, wkłada sterownik w zależności od potrzeb oferujący różne funkcje. Możesz kupić chińczyka za 50pln, możesz koksa za 130. Ja swoje mam od Dariusz70 z forum 'światełka'.
  15. Nie jest potrzebna jakaś wielka wiedza aby wywnioskować, że opis tej latarki to stek kłamstw. Albo nie ma 900lm albo nie świeci 2:50h z pełną mocą. Fizyki się nie oszuka. XP-L robi niecałe 450lm z 1A prądu a skoro świeci 900lm to potrzebuje około 3A. Ogniwo to 3,4Ah pojemności. No chyba, że producent uwzględnia w czasie świecenia ten okres, kiedy ogniwo jest wyssane do cna i świeci na 1% mocy. No to w takim razie moja latarka ma 1000lm i czas pracy dwa tygodnie w trybie moon
  16. Bon do rowerowego miałem i nie mieli mojego ulubionego PTFE to kupiłem do kompletu WET. Akurat takie deszczowe warunki ostatnio, kałuże. Nie jestem zadowolony, moim zdaniem Shimano PTFE nawet w mokrych warunkach lepiej sobie radzi niż ta opcja WET. Wydaje się rzadszy, bardziej lepki ale w ogniwa wnika tak samo jak PTFE. Natomiast odnoszę już po którymś smarowaniu wrażenie, że wystarcza na o około połowę mniej. Na PTFE robię spokojnie rejon 300km i dopiero mam ochotę napęd czyścić, smarować a tutaj 150 i już słyszę dźwięki jakby napędu nic nie smarowało. Nie wiem, może ma jakieś właściwości antykorozyjne, może w zimie miałby przewagę czy coś... Ale teraz po pojeżdżeniu jak było mokro - nie ma bata, jeśli nie wysuszę łańcucha po jeździe w mokrym to ruda szmata siada. Myślałem, że taki WET to po prostu ma jakieś silne właściwości antykorozyjne czy coś, że film na ogniwach ogranicza rdzewienie... Taaaa. Shmiano PTFE the best dla mnie.
  17. Jeśli odpowiadasz na post poprzedzający to nie musisz go cytować. Nikt nikomu nie każe wracać do postów sprzed 7 lat. Wystarczy ostatnie kilka stron przeczytać. Wierz mi, nic się przez te pół roku nie zmieniło. Kolega marnuje swój i nasz czas, prąd i wszystko inne. Ja rozumiem, że jak się ma specyficzne wymagania, albo pytanie które nie jest wałkowane w kółko. A tu co? "Szukam latarkę, jaką mam kupić?"
  18. Za mało napisano w tym temacie, nie? Nadal trzeba zadawać jedno i to samo pytanie. I w kółko i w kółko i w kółko Macieju.
  19. Taka typowa rowerowa lampka, do tego ładowanie z micro usb to chyba bym dziś Fenixa BC30R kupił, o ile masz szmal. Jak nie masz to może dwa Proxy Crater? Też rowerowe, też ładowane z usb, świecą całkiem całkiem (na parametry nie patrz, bo to S-F). A może latarki? Dwa S2 na koksie, cośtam świecą...
  20. Ogólnie daje radę, świetna lampka. A w relacji cena-jakość jest super, kosztowała 25pln w stacjonarnym sklepie. Zmieniłbym tylko ze względów wizualnych, prędzej czy później kupię tego Red Line o którym pisałem. Dla płaskości. W meridach bardzo dobry jest silikon, mój dzieciak ma dwie meridki z silikonowym mocowaniem od 3-4 lat, regularnie zdejmowane - nic się nie dzieje. To w sumie też jest dla mnie zaleta, ściąganie wallego to odpięcie lampki od mocowania, tutaj ściągając lampkę możemy ją natychmiast odpiąć razem z mocowaniem przez co nic na rowerze nie zostaje. Ja lubię czysty wygląd i pozostawienie mocowania z wallego mi się nie podobało.
  21. Walle jest za mocny moim zdaniem, wali po oczach jak smok. Ja rozumiem, że w mglistej Anglii można o nim myśleć ale w normalnych zastosowaniach jest za mocny. Trzeba go ograniczać albo kierowaniem w dół albo szlifując kolimator żeby wiązka była bardziej rozproszona. Z kolei moc sprawia, że baterie szybko w niej znikają. Ja teraz śmigam z meridą na dwa AAA. Pasek COB led, trzy tryby (Hi/Lo/mig mig) i baterie stykają pi razy oko na 5 razy dłużej niż w walle. Lampka jest wystarczająco mocna i świeci znacznie szerzej niż Mactronic bez modyfikowania. Jedyne co bym jeszcze rozważał jako "upgrade" obecnej lampiczki to Mactronic Red Line. Też pasek COB ale ładowanie z usb i kilka fajnych trybów. Co mi się w tej Red Line podoba to to, że jest bardzo płaska, taki języczek na sztycy zamiast sterczącego kilka cm światełka.
  22. Jesteś zwykłym, wpatrzonym w chiński crap fanbojem. Tak jak 25 lat temu ludzie mi wmawiali, że Samsung, który dopiero startował może sie równać z Pioneerem czy Technicsem tak teraz usiłujesz mi wmówić, że chińczycy przeganiają kogokolwiek. I jeszcze jako argument chwytliwy tytuł o ilości sprzedanych urządzeń jakby to miało jakiekolwiek przełożenie na to o czym rozmawiamy. Wygodne jest pomijanie faktu, że akurat Apple to producent premium i w ofercie nie ma ani pół urządzenia ze średniej i niskiej półki a Huawei 90% sprzedaży to najtańsze i średnie modele sprzedawane w krajach, gdzie na apple przeciętny obywatel zarabia np 20 lat? Doskonałym przykładem chińskiej jakości, najlepszości, przeganiania jest motoryzacja. Zlepek wielu dziedzin - od konstrukcji, przez użyte materiały, elektronikę, silnik spalinowy, elementy bezpieczeństwa - no pełne spektrum dziedzin w jednym produkcie. Chińskie auteczka w porównaniu do jakichkolwiek - koreańskich, japońskich, nawet amerykańskich to gówna z cyrku - gniją po 3 latach jak cała reszta po 25 latach leżakowania w słonej wodzie, w testach zderzeniowych składają się jak kioski ruchu, wykończenie i wyposażenie jak stereotypowe chińskie jednorazówki, silniki tak przestarzałe że nikt ich do ruchu nie dopuści w cywilizowanym świecie... Tak wyglądają właśnie Chiny i chińskie produkty. Chińczyk robi dobrze tylko wtedy, kiedy jest krótko za mordę trzymany i mu sie pokaże jak ma robić. I jest tani tylko dlatego, że jego pracownik śpi w pokoju 2x3m z pięcioma kompanami, zarabia kilka USD miesięcznie, robi 14 godzin w jednej pozycji. Jak zwierzęta.
  23. Nie ma jeszcze na rynku żadnego chińskiego procesora a Ty się jarasz jak dziecko. Ja wiem, że lubujesz się w grzebaniu na aliexpress ale rewelacji to w tym nie ma, nie było i długo nie będzie. Ilość sprzedanych telefonów? No super, rżną z innych na bezczela, produkują w zakładach gdzie ludzie robią za 2 dolary po 14 godzin na dobę, oferują CHIŃSKĄ jakość za chińską cenę. Nie dziwota że sprzedają dużo, skoro mają w ofercie chiński szajs. Ale jak ktoś lubi wysoki SAR przy głowie... W Pakistanie i Bombaju nikomu to nie przeszkadza Android boxy? No miałem dwa, od lat bawię się w ripowanie filmów, mam różne odtwarzacze w domu. Chińskie gówno. Miliony błędów w sofcie, tandetne wykonanie, koszmarny interface pisany na kolanie. Płatności? Tańsze? Ja nic za płatność nie płacę więc tam co, dopłacają do zakupów? Szybsze? To może być szybciej niż ta 1 sekunda przy przykładaniu telefonu z NFC do czytnika? Tak, Huawei - równa do reszty. Nie prześciga a RÓWNA, goni.
  24. "Własne" Tego, że od zawsze mają w dupie prawa do własności intelektualnej i rżną na żywca wszystkie technologie z zachodu tylko naprawdę ciemni ludzie nie wiedzą. Oho, Janusz znowu w swoim stylu. Skoro temat nie służy do wylewaniu żali to może również wspomnisz, że nie służy także do zadawania pytań??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...