Ostatni z moich dylematów Który z rowerów polecalibyście? Osprzęt jednoznacznie wskazuje na Scotta, Ghost za to ma chyba lepszą ramę. Scott o wzięcia za 2400, Ghost za 2100. Zaznaczam, że nie będę przez dłuższy czas modernizować roweru. Rower potrzebny do jazdy typowo amatorskiej - crossowej, choć muszę przyznać, że lubię/potrafię przycisnąć