Pomimo, że jestem wyznawcą zasady "niech każdy jeździ jak lubi", to tutaj się ciut wtrącę. Jakiś czas temu wymieniłem kierownicę 640mm na 720mm. Zmiana okazała się bardzo pozytywna. Pewniej przy zjazdach i podjazdach, szczególnie tych krętych. Przy podjeździe mam wręcz wrażenie, jakbym się trzymał stabilnej barierki. Można się znacznie mocniej zaprzeć przy siłowym pedałowaniu. Kolejny plus - siłowe przebijanie się w kopnym, głębokim piachu jest o wiele łatwiejsze i wymaga mniejszej koncentracji przy wyborze toru jazdy. Plus w moim przekonaniu ostatni: można wywalić rogi .