A ja jednak sugeruję przymiarkę, nawet kosztem wydanych pln-ów na podróż do innego miasta. Widzę tendencję, na która sam się złapałem jakiś czas temu, mianowicie kupowanie "przykusych" rowerów. Mnie to kosztowało trochę kasy, dlatego dobrze się przymierz kolego