Ok, to ja krótko i na temat: Trek Mamba 29er, zmiana amorka z G2 na Manitou Pro Tower (czyli z 52 na 48 offset) Odczucia? Żadne. Czy dodatkowe 2 mm zrobiły by dla mnie różnicę w jeździe? Pewnie taką samą jak zdarcie papierem ściernym napisu Trek z ramy, czyli żadną. Oczywiście jestem amatorem a nie zawodowcem, ale przed zmianą szukałem informacji na temat geometriI genesis 2 i ew. zmian amortyzatora na taki, który ma inny offset. Nawet wymieniłem jakieś mejle z zawodnikami, którzy to zrobili. Ustaliłem, że ich zdaniem jeździ się...inaczej. Nie gorzej, nie lepiej ale inaczej właśnie. Oczywiście: nikt mi nie wytłumaczył, na czym to poczucie inności polega.