Spascmar

Troche druciarstwo ale mocowanie solidne. Wystarczajace do odkrecania takich polaczen. Gorsze odkrecaly sie. Tutaj jeszcze podgrzalem delikatnie aby cieple bylo, ale na nic. To jest klejone, jak na razie nie do ruszenia. Szkoda. Wczesniej mialem, mam Recona. Tez blokada poszla. Ale udalo sie naprawic malym kosztem. Ogolnie SID jes spoko, ladny, fajne 35mm, bije Recona wagowo i pod wzgledem kultury pracy. Ale gownolit jak widac. Ehhh. Zobaczymy co dalej. Mam go na gwarancji, ale jak widac sam lubie pogrzebac i nie wiadomo czy uznaja bo grzebane. Ale nic nie zmienione. Ciekawostka - Recon ma okolo 35tys.km moze wiecej zrobione i tylko olej na czas wszystkie oringi gumki itp w oryginale, nic nie cieknie trzyma cisnienie, tlumi prawie jak SID, pancerny jest.

No niestety, nie da sie tego odkrecic a zrobilem fajna dzwignie zaciskowa z mostka. Fajnie zacisnal 4 srubami nie uszkadzajac ale to nie wystarczylo rzeby odkrecic. Jest na maxa zaklejone. Nie mam pojeca jak to odkrecic.

Ooo to dzis rozbieram. Nie przelal sie olej. Zaraz obczaje jeszcze raz instrukcje

Tak zrobilem. Moze ktos z kolegow to rozkrecal i moze pochwalic sie doswiadczeniem? Jakbym go odkrecil bylo by wiadomo. Ale jest sklejony na maxa. Raczej uszkodze niz rozkrece. W tej rurce sa mini dziurki, po co one? Tamtedy ucieka olej?

A jak go zalac olejem? Odpowietrzyc? Wydaje mi sie ze nie ma tam oleju. Olej jest w czesci gdzie jest tlumienie powrotu i dziala ono w 100% ale tam gdzie jest blokada to nie mam pojecia czy jest. Czy wlewajac olej do komory gdzie jest tlumienie powrotu (czerwona) napelnia sie tez komora blokady (niebieska)?

Cześć. Potrzebna pomoc. Mam SIDa select charger rl. Dziś podczas jazdy w terenie przestała działać blokada skoku. Zauważyłem to w momencie próby zablokowania amortyzatora. Tzn. wszystko funkcjonuje normalnie - manetka działa prawidłowo i steruje blokada na amortyzatorze. Po zablokowaniu amortyzatora nic się nie dzieje. Blokada jest wyczuwalna dopiero przy 70% ugięciu amortyzatora. Nie ma uszkodzeń mechanicznych amortyzatora a reszta działa prawidłowo. Znalazłem filmik jak dostać się do samego chargera ale nie potrafię go rozkręcić jak człowiek na tym filmie. Wyciągnę całego chargera i mogę odkręcić tylko dol. czyli te cześć na czerwono. Jest tam olej i wszystko działa prawidłowo. Cześć na niebiesko nie jestem w stanie rozkręcić jak na filmie. Jak to zrobić nie uszkadzając całości? Cześć niebieska wkręca się w rurę która nie ma punktu zaczepienia dla klucza. Co tam się mogło uszkodzić?

Popsikałem bloki, sprężynki, gwinty pedałów i ośkę z tylu. Śruby zębatek przednich spoko. Suport nówka. Na razie jakby ciszej, nie jest to teraz uporczywe i można w spokoju jechać. Ale tak się zastanawiam, ze wystarczyło by napisać posta i by przestało trzeszczeć 🙂

No właśnie są bardziej nowe niż stare. Nawet dociągniecie sprężyn tez nie pomaga. chyba to taki model i jego przypadłość.

Nasmarowałem sprężyny, bloki w butach i tylna ośkę w kole. Trochę ciszej, ale coś jeszcze trzeszczy, sam już nie wiem.

Cześć. Pytanie odnośnie SPD M540. Wcześniej miałem M520, teraz mam M540 i obydwa zestawy maja ten sam problem, tzn. występują trzaski podczas pedałowania, ewidentnie z pedałów - sprawdzone. Pedały nie posiadają luzów, kręcą się idealnie, są dobrze nasmarowane, ogólnie mechanicznie bez zarzutów, były rozbierane, czyszczone, smarowane. Gdzie szukać przyczyny tych trzasków?

Cześć. Nie chce zakładać nowego tematu. Wiec zadam pytanie tutaj. Otóż pojawiło się u mnie cos takiego podczas pracy rs recona - ogólnie to pracuje bardzo dobrze, trzyma ciśnienie, dobrze działa blokada i tłumienie odbicia ale: podczas minimalnego skoku, kiedy amortyzator jest ze tak to ujmę na max wyprostowany i wybiera "liście" reaguje bardzo agresywnie, bardzo szybko, tak jakby nie było tłumienia odbicia ew. odbojów graniczących ruch amortyzatora. Objawia się to tym ze wewnętrzne elementy amortyzatora uderzają o siebie co jest mało komfortowe. Można to ująć w taki sposób ze w pierwszej fazie ugięcia strzela jak z procy, jakby pracował na sucho, bez oleju. W środku brak jakichkolwiek zmian, jest świeży olej, zrobiłem mu mały serwisu, co może być nie tak? Za mało oleju, gdzie? W jakiej komorze? Blokada działa. Jadąc po korzeniach czuć to najbardziej.

Kusi mię takie rozwiązanie, ale zastanawiam się już z półtora roku 🙂 wiec chyba cos jednak nie tegez. Takie opony 2.3 sprawdzają się w terenie, lepiej wybierają, można sobie na więcej pozwolić itp., a i komfort jazdy inny. Teren mam jak każdy inny, ale są kamienie, są korzenie, jest bruk i szybkie zjazdy, czasami trafia się schody itp. Sama zmiana kol na inne to 5-10 min. z przerwa na piwo, B7 ma oski 12x142 i 15x100, szybko się je ściąga + łańcuch na spinkę i nie ma problemu. Race Kingi mam, wiszą na ścianie - w terenie słabe opony, dla mnie śliskie. Miałem tez je na mleku i gdyby nie ciągle dolewanie mleka (Effetto Mariposa Caffelatex)to pewnie bym jeździł dalej. Ale dętka to dętka - bezobsługowa jak dla mnie. Ciekaw jestem czy koło 27.5 z opona 2.3 wejdzie mi w tylne widełki. Jak to zmierzyć nie mając kola? Wielkościowo jest porównywalne z kołem 29 i np. opona 2.2? Z drugiej strony na obecne kola 29 założyłbym do jazdy po mieście pewnie jakieś sliki.

Cześć. Potrzebuje Waszej opinii - mam taki pomysł. Chciałbym skompletować dwa zestawy kol do tego roweru z foto, bardziej na asfalt i bardziej w teren. Praktycznie codziennie dojeżdżam tym rowerem do pracy i aktualnie mam założone opony 2.2 Trial Kingi Continentala. Opony fajne w teren ale szybko się zużywają na asfalcie no i bieżnik maja tez nie mały. Na te 29 calowe kola założyłbym oponę bardziej grawelową o mniejszym bieżniku. Jako drugi komplet kół założył bym kola 27,5 z grubsza opona, 2.3 lub może 2.4. Oczywiści jeżeli taka opona wejdzie. Jeździłem na innym rowerze z oponami 2.4 i różnica w terenie spora na + dla opon. Nie ścigam się, nie zależy mi na wadze. Całość na tych samych piastach, tarczach, kasecie- tak aby podmiana była szybka. Co myślicie, czy to ma sens, czy warto bawić się w takie cos? Nie chce wydawać kasy na drugi rower typu gravel itp.

Ja założyłem SLX SM-RT68-L Ice Tech Center Lock i są super.

Nie. Znacznie dalej w lesie.

Być może słabo trzyma o ring w korku. Spróbuj dokręcić. Nic się nie stanie.

Bo piękny las, ale zaraz go wytną :-/

Cześć. Sprzęt na nowych Conti Trial King 2.2.

Rowerem nie rzucam. W ramach testu sprawdzam jak sprawuje się tłumienie i jak wpływa na to ciśnienie w amortyzatorze. Tłumienie odbicia na pewno działa. Przy największym tłumieniu amortyzator wraca już widocznie wolniej do położenia wyjściowego ale za wiele się nie zmienia. Dalej cały rower odbija się jak sprężynka. Problem może być tez w oponie. Ja mam aktualnie Race Kingi 2.2 zwijane. W tamtym rowerze były potężne opony 2.4 lub cos koło tego z dużym agresywnym bieżnikiem i to był Full. Tak jak napisałem wcześniej, taki efekt daje niskie ciśnienie w amortyzatorze ale pojawia się problem ze skokiem.

Jakiś czas temu miałem możliwość jazdy innym rowerem elektrycznym z jakimś amortyzatorem marki RS ( nie wiem jaki to był model, około 140mm skoku) ale to co przykuło moja uwagę to fantastyczna amortyzacja, tzn. rower był maksymalnie przyklejony do podłoża a puszczony bezwładnie w dół (na opony) nie odbił się nawet na 1cm. Czy da się ustawić tak RS Recona? Taki efekt jedynie udało mi się uzyskać jak spuściłem z amortyzatora powietrze - jak magnez do metalu. Amorek po serwisie. 100% życia i sprawności.

Bo lubię to miejsce. Zajefajna fotka! Siedziałbym! I się patrzył :-)

Nie ma sensu. Pęka już w dwóch miejscach. To cienkie amelinium.

Niestety nie udało mi się załatwić tej części. RS tez nie odpisał. Może ktoś ma na zbyciu?

Dziękuje, spróbuje. A jak nie to pozostanie rękodzieło lub wydatek ponad 150ziko?????? Szok.

Wada materiału, po prostu pękł. Ilość włączenia i wyłączenia blokady x czas i poszło.