Blackj

@jasinski21444 co to za "wajcha" pod siodełkiem ?

Ostatnio zrobiłem zabieg zgodny z poniższą instrukcją przy czym jeszcze bardziej rozgiąłem blaszkę tym razem nie tylko na końcu ale jej nóżki minimalnie też. Regulacja w przypadku niewłaściwej pracy tłoczków: 1. Zdjąć koło oraz okładziny hamulcowe. Wyczyścić tłoczki i ich okolice. 2. Wepchnąć tłoczek z powrotem w prostym położeniu, bez zginania. 3. Zamontować klocki hamulcowe i elementy dystansowe klocków hamulcowych. 4. Nacisnąć dźwignię hamulca do oporu, a następnie użyć jej jeszcze kilka razy, aby oba tłoczki powróciły do pierwotnego położenia. 5. Usunąć podkładki dystansowe okładzin, zamontować koło, a następnie sprawdzić, czy tarcza nie styka się z zaciskiem hamulcowym. W przypadku stwierdzenia styku tych elementów dokonać regulacji zgodnie z procedurą "Montaż zacisku hamulcowego". Wczoraj byłem na testach i jak na razie jest ok, nie dzwoni. Nie wiem na jak długo pozbyłem się problemu, ale najwyżej wrócę tu na forum. Dziękuję wszystkim za dotychczasowe odpowiedzi.

Witam ponownie, przepraszam za taki zastój w temacie ale jakoś tak się złożyło że dopiero teraz się tym zająłem. Wyjąłem klocki, rozgiąłem blaszkę, wsadziłem z powrotem, założyłem koło i wyregulowałem zacisk (metoda zakręcenia kołem i wciśnięcia hamulca nie działa, trzeba ustawiać tak jak napisał jasinski). Po ustawieniu podnoszę przednie koło i kręcę nim. Wszystko pięknie bezgłośnie tak jak być powinno. Więc zadowolony wychodzę na przejażdżkę. Pierwsze kilometry pokonuję w ciszy. Wszystko jest tak jak być powinno. Po paru kilometrach gdy już zaliczyłem jakieś ostrzejsze zakręty, nierówności na asfalcie itp. zaczyna znów dzwonić. Zrobiłem zdjęcie jak są ustawione klocki (przepraszam za jakość robione telefonem) oraz przyłożyłem telefon do hamulca w trakcie jazdy i nagrałem dźwięk. Na początku nagrania jadę prosto po równej nawierzchni. Ostatnie parę sekund ukazuje dźwięk gdy energicznie ruszałem kierownicą lewo-prawo, lewo-prawo. Pod linkiem zamieszczonym poniżej znajduje się nagranie oraz zdjęcia. Proszę o pomoc bo sam nie wiem o co w tym może chodzić. Link: https://www.dropbox.com/sh/e8djtho35akttnl/K6BYojFgVr

Ok, dzięki, w najbliższej wolnej chwili zajmę się tym, tylko powiedz jeszcze czy do tego zabiegu trzeba wyciągać koło czy nie ?

Jaką sprężynkę, gdzie ona jest ? Jestem zupełnie zielony w sprawach hamulców hydraulicznych (pierwszy raz w życiu takie posiadam) więc jakby ktoś był tak miły i wytłumaczył mi jak wyjąć te klocki i sprawdzić co jest nie tak (ta blaszka albo sprężynka) i jak to potem złożyć do kupy to byłbym niezmiernie wdzięczny.

Już wiem co dzwoni - klocek o tarczę. Zacząłem nim ruszać na postoju tutaj od strony zawleczki i dzwonił. Jak to naprawić prostym sposobem, ponieważ nigdy nie grzebałem przy hamulcach tarczowych.

Nie sądzę aby szprychy były luźne bo to nowy rower przecież jest, ale ok sprawdzę jutro. Wyskoczyłem dziś na małą przejażdżkę i muszę zaktualizować objawy. Wczoraj dzwoniła cały czas, dziś dzwoniła dużo ciszej i tylko jak jechałem więcej niż 25 km/h, poniżej tej prędkości nic nie dzwoniło - cisza. Zrobiłem jeszcze test, rozpędziłem się i szybko ruszałem kierownicą w lewo w prawo w lewo w prawo i wtedy dzwoniła dźwiękiem takim jakby "przyłożyć coś metalowego do szprych i zakręcić kołem".

Piasta nie ma luzu. Tylko problem w tym ze jak puszcze koło to nie usłyszę czy dzwoni czy nie, bo to dzwoni od jakiejś tam większej prędkości typu 15- 20 km/h wzwyż.

Co do zawiasu to można WD-40 czy raczej lepiej kropnąć mu tam czerwonego Finisha ? Obecnie ważę 71 kg. Ciśnienie w oponach staram się utrzymywać w okolicy 4,2 bara.

Witam, Od niedawna jestem posiadaczem tego roweru: http://www.unibike.pl/zethosgts.html Mam problem z "dzwoniącym" przednim hamulcem. Efekt dzwonienia jest niezależnie od tego czy jadę prosto czy skręcam. Przy jeździe na wprost dzwoni sobie w równym rytmie (dość głośno), po naciśnięciu klamki hamulca na chwilę przestaje ale za jakiś czas znów to samo. Tarcza jest prosta, hamulec prawidłowo ustawiony (nie obciera), koło mocno zaciśnięte. Rower ma przejechane 800 km. W sklepie (rower miał wtedy około 200 km przebiegu) powiedziano mi że tak ma być że to się dotrze, taki urok tarczówek. Macie może jakiś pomysł jak pozbyć się tego problemu, bo to dość przykre aby w nowym rowerze działy się takie rzeczy. Aha i jeszcze jedna sprawa, skrzypią mi obie klamki od hamulców. Gdzie i czym to można nasmarować ? Pozdrawiam

@Muchien, ładny ten Cube, zgadzam się że lepiej by wyglądał czarny amor z takim niebieskim paskiem ale ten też nie jest zły, przynajmniej się wyróżnia z tłumu. Fajnie zrobione zdjęcie, można wiedzieć jakim aparatem robione ?

Te linki puszczone po ramie złapane zipami to ładna prowizorka, ale jak to się mówi prowizorki chodzą najdłużej. Ja bym nie mógł sobie tak oszpecić wyglądu.

Fajna maszynka... BTW. Czym czyścisz kasetę i jakim smarem smarujesz łańcuch ?

Co możecie powiedzieć o Finish Line 1 Step (niebieski) ? Obecnie używam Finish line czerwonego, ogólnie sprawuje się dobrze, napędu zbytnio nie brudzi tylko wadą jest częste smarowanie. Warto zmienić czerwony na niebieski ?