Głupota właścieciela nie zna granic. Prędzej czy później i tak by się to stało. Będziesz miał nauczkę aby nie zostawiać roweru na klatce. "Jeśli niedoszli złodzieje roweru (bo w sumie pół roweru zostało) się ze mną skontaktują, wycofam sprawę kradzieży." Zapewne przyjdą i przeproszą. Piszesz "niedoszli" czyli kradnąc pół roweru nie jest się złodziejem ? Zaraz zajumam komuś samochód z przyczepą. Przyczepę odepnę i nie będę złodziejem...