soks

gitarka

Ktos chce? Z apki huawei za jakies tam wyzwanie. Nie wiem czy dziala: HUAP25CH6SH1N

Rdza jest bo stał po umyciu i przyrdzewiał. Wczoraj po przejechaniu kilku km już tej rdzy nie ma dzieki, wrzucam jeszcze pare zdjęć korby https://www.icloud.com/photos/#0cevPrE0clHB9wPgSYefBkE6w

Hej, Jak oceniacie stan? Chciałbym niedługo kupić nowy łańcuch i wymienić. Nie jestem zbyt dobry jeśli chodzi o ocenę, ale imo nie wyglada to jakoś mega źle, chyba Rower używany, teoretycznie po 3500km.

U siebie na trasę mam zestaw: pompka co2 + 2 naboje, łatki, jedna zapasowa dętka. Gdy kupowałem pompkę i naboje, w opisie napisane było jakiego można spodziewać się ciśnienia zużywając cały nabój. Nie musiałem jeszcze używać na szczęście. W domu tez mam ten elektryczny kompresorek od Xiaomi.

Grx 600 maja zdaje się regulacje reach

no tak, ale złożenie roweru z kartonu to 10-20 minut. Tak samo zapakowanie jak masz oryginalny karton i nie zniszczysz pudelek/wypelniaczy.

no więc zostaje fitting za siano, albo przymiarka i ewentualny zwrot. Proste

Standard mniejsza ramą ma mniejsze S/R, większą większe. Obie powyżej 1.5 więc imo ok. To nie jest przypadek ze s ma 1.4, a XL 1.57. Wiadomo ze podawanie suchego ilorazu to nie jest wyznacznik ostateczny. https://blog.bikeinsights.com/how-stack-to-reach-ratio-gets-it-wrong/ https://blog.bikeinsights.com/how-upright-or-aggressive-is-a-bike-design/ Jak widać czynników jest o wiele więcej niż tylko te dwa wymiary, ale tez sorry - patrz niżej. Tak samo może być jak kupisz po tym co ktoś napisał na forum. Tak naprawdę jeśli jest się dokładnym, to jedziesz na fitting. Na tej podstawie później dobierasz rower wg rozmiaru i geo. Bo dochodzi czynnik rozciągnięcia, czynnik siły core, ogólnie przecież ludzie to nie roboty - każdy jest inny i na necie, to można co najwyżej sobie jakiś mniej więcej ogląd zrobić. Najważniejsze żeby sklep dal możliwość wymiany rozmiaru, jak nie podejdzie i to nie po 10 minutach jazdy w sklepie, bo tak to tylko ekstremalnie złe dobrany rozmiar można wyczaić. I można i 2 lata siedzieć i tylko modele zmieniać zamiast kupić w dobrym sklepie, umówić się ze sprzedawca i spróbować.

imo tak

przecież on się mieści na L eskera. Latanie na małej ramie = składanie się w pałąk. Co kto lubi, ale gravel imo nie po to jest żeby się w nim kulić jak na szosie. Chyba ze gravel ścigant to może.

niby powyżej 1.5 stack/reach to casual a im niżej tym bardziej sportowo. Ja bym brał L tego eskera i tyle. Zaraz przeleci resztka fajnego lata i tyle - będziesz śmigał w deszczu

jak Tobie 1x odpowiada to bierz imo póki cokolwiek jest dostępne

unibike geos, drozej ale tez spoko

kilka cm potrafi wiele zmienić. Zreszta według rozmiarówka Deca to dla Ciebie ich M z rura o długości 558, to jakie 52?. Na pewno jeśli ledwo siegales pedalow, to nie było siodełko dobrze wyregulowane. Ogólnie ten rower ma stack/reach na 1.46 to tez nie jest szczyt wygody jeśli chodzi o tego typu rowery (jeśli dobrze rozumiem +to jest tez kwestia indywidualna). Co do bólu doopy, norma. Przyzwyczai się, jak nie to wymiana siodełka. czemu nie, mi wychodzi około ~500 przy 20km i około 250m+

zmierz nogi - przekrok. Sprawdź stack, reach (czy nie będzie kierownica za daleko) Ogólnie jeśli jesteś na granicy, to zwykle mniejsza ramą = lepsza zwrotność, większą lepsza stabilność. Zależy czego szukasz.

hej, czy takie uszkodzenie kwalifikuje się do serwisu natychmiast, czy można jeździć?

no ja tak na szosie jeździłem i była masakra, dlatego się zdziwiłem ze na gravelu tez.

płyty nie na gravela? Nie no, ja rozumiem na szosie jest nieprzyjemnie (testowane :P) ale na gravelu tez?

tak, jeździł i nie wyczul tak krzywego haku i biegów które się blokują jak powalone…jasne. Na zdjęciach z OLX g było widać tak naprawdę. Małe i z daleka robione. Zreszta nieważne, ważne żeby zgodził się na wyrównanie kosztów i tyle. Jakie miał pobudki, tzn czy ściemnia czy nie - kogo to obchodzi. Dla Ciebie i tak ten sprzedawca jest na czarnej liście imo.

może tak być, a może to myślenie życzeniowe. Idź do tego serwisu niech go sprawdza i tyle - nie ma co tu rozkminiac 50/50. Sprzedawca i tak powinien za części hajs oddawać, bo kupujesz rzekomo sprawny rower, po czym taki sprawny to on nie jest.

ja po mieście szosa w trójmieście śmigam i daje radę. Krawężniki idzie przeskoczyć, krzywe chodniki to nie jest na szczęście całość tras. Tak naprawdę najgorzej na szosie jeździło mi się na Warmii. Tam boczne drogi bywają w tak złym stanie, ze prędkość na asfalcie 21km/h już było dużo i nieprzyjemnie. Sam przymierzam się do gravela, bo szosa ogranicza okrutnie. Poza 3miastem kierowcy to jakaś dzicz i jest po prostu niebezpiecznie (a okolic wyspy mam już dosc), już nie mówiąc ze co fajniejsze trasy to jednak szutry w 30-50%. Do autora, nie ma co się bać baranka, nie musisz śmigać w dolnym chwycie ciagle (w ogóle kto tak robi?) a na łapach wcale nie jest aż tak mniej wygodnie niż na MTB. Co do hamulców, to tez mialem szok jak słabe są (105 szczęki) w porównaniu do SLX z MTB, ale to kwestia wyczucia, chociaż jak teraz miałbym brać gravel/szosę to tylko z hydraulika... Niestety i ceny i dostępność to nieśmieszny żart

no i możliwe ze będzie ciężko o serwis który zrobi to na cito. Jest środek wakacji

tylko co oni Ci powiedzą? możesz podzwonić popytać czy maja hak do testów, bo bez tej części to reszta to niewiadoma. Mogą zrobić przegląd czy reszta wydaje się ok za który haj będziesz musiała wydać…a możesz sama obejrzeć czy nie cieknie, czy nie widać pęknięć itp. albo zwrócić to w cholerę i kupić coś sprawnego bez wkładu na start

powodzenia.