blebnik

Znajomy miał coś takiego, okazało się, że kulka odpowiadająca za klik pokrętła była przybrudzona i nie pozwalała na swobodny obrót. Z tego co pamiętam skończyło się na rozkręceniu części tłumika.

Nie zawsze jest tak, że zielony kolor detali pasuje do roweru;)

CM to compression tune medium, climb f oznacza pewnie 'tune' platfomy - firm. Trochę zgaduje ale E-S to może być evolution series?

Poza standardowym updejtem zawieszenia w neuronach montują już foxy34 zamiast 32, więc jakiś plus i uzasadnienie wzrostu kosztów jest.

Z tego co piszą na stronie autoryzowanego dystrybutora (https://www.gregorio.pl/fox-serwis/), to cult-bikes cały czas jest autoryzowanym serwisem. Czyżby to było już nieaktualne?

Jak klikniesz w obrazek 'pcf 16 sale' z maila informującego o promocji to przenosi Cie do 'ukrytej' strony, gdzie jest lista rowerów, które będą poddane obniżce, CF 5.9 zaczyna sięj jutro.

A czy wczesniej wykonales podobna operacje w innym amorze i osiagnales takim 'bezluzowym' amorem po wymianie slizgow przebieg ponad 1 sezon? Mam pewne obawy, ze jak faktycznie spasujesz slizgi tak, ze bedzie zero luzu to zacznie scierac anode.

Nie wiem dlaczego spodziewales sie, ze uszczelka jest elementem odpowiadajacym za luz. Troche zbyt duzo zakladasz na podstawie cudzych wypowiedzi Oczywiscie chodzi o ocene luzu miedzy goleniami gornymi a dolnymi w miejscu, gdzie jest uszczelka. (Nie, nie chodzi o luz gora-dol, tylko w plaszczyznie poziomej ) Twoja odpowiedz, gdzie przytaczasz tolerancje dla odstepu miedzy goleniami a slizgami jest byc moze aktualna, ale raczej niepraktyczna w warunkach domowo-garazowych Dzieki za szczegolowe wyjasnienie:) W nowych foxach zmienil sie olej. Nowy olej ma ma na tyle rozne parametry wzgledem starego, ze trzeba pilnowac kompatybilnosci uszczelek. Nie jest to az taka abstrakcja, zeby zmienila sie tez tolerancja na slizgach - wszak nowy olej jest kompatybilny ze starymi amorkami (w pewnych warunkach), ale stary olej z nowymi amorami nie. Dokladnie, ew. relacje organoleptyczne, nie pozostaje nam w tej chwili nic innego Chyba, ze znasz jakis prosty i pewny sposob, zeby powtarzalnie zmierzyc przemieszczanie sie goleni wzgledem siebie? Wpychanie miedzy slizgi a golenie zwyklego szczelinomierza to chyba zly pomysl? Wlasnie o to 'wyczucie' mi chodzi, czy dana osoba czuje luz zawsze, po jezdzie, czy czuc go przy uszczelkach na ~1mm czy wiecej itd. dlatego wypytuje ludzi o ich wrazenia, ew. czy naprawiali to. Odnosnie tej niewyczuwalnosci, to oczywiscie Fox i RS twierdza cos innego, niz ty piszesz. Macalem juz kilka nowych amorow (glownie Foxy 32, ale byl tez pajk, reby i revelation) i wiekszosc z nich miala luz. Oczywiscie, moglo sie zdarzyc, ze duza czesc amorow byla w jakis sposob uszkodzona, wszak sa problemy z jakoscia produkcji, ale na razie zbieram sobie relacje i staram sie wyrobic wlasne zdanie:)

Tylko to info jest o starych foxach, to raz, dwa, ze to luz na styku laga-slizg, a nie jak duzy luz ma byc przy uszczelkach. Serwisant z foxa USA raz mi odpisal, ze luz badaja 'na wyczucie' a potem mierza jakos przy slizgach, dlatego szukam tego magicznego 'wyczucia'.

Czy możesz spróbować opisać wielkość tego luzu? Według manuali foxów luz powinien być, ale pytanie za 100pkt. to jak duży. Jestem ciekaw, jakie będą twoje wrażenia po następnym serwisie, czy ciaśniejsze spasowanie nie spowoduje starcia anody - w końcu już wystąpiło więc z kądś musiało się wziąć.

Na podstawie 2 lat obserwacji wyprzedazy canyona moge Ci powiedziec, ze te 50% znizki to bedzie na torque z 2013 w rozmiarze XL Reszta raczej max 10%, w porywach 20%.

a wziales pod uwage roznice w VAT miedzy Polska a Niemcami?

To normalne, cytat z instrukcji shimano:

W nowym damperze nie warto robic takich rzeczy poza reklamacja/gwarancja, w koncu nowy sprzet - chyba ze spisz na kasie. Szczegolnie, ze w przypadku powazniejszych problemow z tlumikiem (jezeli np. pekla podkladka i nabroila w srodku, a nie tylko strzelila uszczelka) mozliwe, ze trzeba bedzie wymienic caly trzpien, co jest wydatkiem znaczacym w porownaniu do ceny nowego dampera. Tak btw. co to za 'zaufane miejsce'? Cult bikes teraz nie ma jakis strasznie odleglych terminow, a w koncu sa autoryzowani. PS. Jezeli zdecydujesz sie na nieolewanie gwarancji, to rozwaz znacznie lepsze warunki jakie daje ci reklamacja towaru, a nie gwarancja.

Zapewne stała się awaria tłumika. Jeżeli nie był rażąco zaniedbany, a na to wskazuje brak wzmianki o utracie powietrza, to zapewne trzeba reklamować (w ostatecznosci oddać na gwarancję). Ze względu na brak specjalnych narzędzi i wiedzy naprawa tego typu tłumika w warunkach domowych jest bardzo trudna.

Grubo, grubo, szczególnie że jak byk to SLX side swing : https://www.canyon.com/img/cache/be8f733e28e6b254e2c9421dd103c17f.jpg http://www.bike24.de/p1138688.html

Temat rozpoczynający się postem: http://www.forumrowerowe.org/topic/184424-amortyzator-luz-roboczy-fox-32-29-ctd-fit/?do=findComment&comment=1697563 #7 został zakończony tak, że fox wymienił górne golenie.

Jak możesz to wrzuć fotę tak czy tak, jestem ciekawy jak to u Ciebie wygląda. Znam przypadek gdzie golenie miały jakby "kropelki" gdzie były minimalnie jasniejsze niż w innych miejscach i fox wymieniał całe golenie.

Wrzuć fotkę, to bardzo pomaga:) Jeżeli przez "strukturę marmurową" rozumiesz niejednorodny kolor anody, to rzeczywiście tak nie powinno być.

a ile to jest 2 miesiące zwykłego czasu w jazdo-godzinach?

Osobiście sadzę, że tak, to jest padaka, ale "jeden rabin powie tak, a inny rabin powie nie" Na stronie cult-bikes, jest mowa o przeglądzie co 125h, a oni są wykonawcą gwarancji i bądz tu mądry i pisz wiersze, czyli wyrób sobie zdanie. W 95% przypadkow jezeli bedziesz przelewał foxa co 30h zobaczysz czyściuteńki olej, więc czy trzeba to robić co 30h? W RS jest chyba podobnie z interwałami, tam było co 50h? Więc jest to powszechna praktyka. Np. przy reverbie jest super zapis w gwarancji, gdzie mowia, że pełen serwis powinien odbyc sie "co 200h jazdy lub wczesniej, jezeli bedzie to konieczne", a skąd mam wiedzieć kiedy to jest konieczne bez serwisu? ew. jak anoda zejdzie to też już wiem

Fox - nie jest taki zły Z drugiej strony niech oni udowodnią, że przjechałeś więcej niż te 30h w terenie, skoro olej jest czysty.

a czy możesz przytoczyć fragment warunków gwarancji gdzie pada takie stwierdzenie?

Ja tak jeździłem dzień (bo więcej nie potrzebowałem:) ) i potem odsyłałem, ale fakt faktem dogadalem się najpierw z Canyonem, że mogę tak zrobić (rower i tak byłby odsyłany więc to nie był standatdowy przypadek) i była to zima, więc rower nawet się nie pobrudził. Najlepiej do nich zadzownić i dogadać się osobiście. Wedlug opisu na stronie: https://www.canyon.com/shop/attachments/revocation/POUCZENIE_O_ODWOLANIU_PL.pdf Warto doprecyzować jaki "sposób obchodzenia się" to już za dużo.

Ponieważ: Padło pytanie "czym to jest spowodowane", a na które nie padła odpowiedź, dlatego odpowiadam Zreszta skąd pewność, że u Jerzego nie ma tego zjawiska? Jerzy nie dał filmu jak pracuje jego damper, tylko jak wydaje mu się, że pracuje jego damper, a objawy "stuck down" mogą być subetlniejsze niż całkowicie skompresowany damper (patrz twój cytat z Foxa, dodatkowo wiemy, że damper był zaniedbany i może mieć też inne problemy powodujące że nie dobije sam itp.). Chyba wszyscy się zgodzimy, że diagnoza na podstawie filmu "mam podobnie" to nie to samo co wziąć damper do ręki:) Możliwe też, że Jerzy najzwyczajniej w świecie nie zwrócił uwagi na to czy damper w 100% wraca, a od tego zależy jego bezpieczeństwo. Według mnie zawsze lepiej wiedzieć o wszystkich potencjalnych zagrożeniach przy serwisie zawieszenia z dużym ciśnieniem, gdzie minimum to objawy problemów. Szansa na faktyczny wystrzał jest mała, ale jak strzeli z zaskoczenia to mogą wystąpić straty w palcach, oczach i oczywiście sprzęcie tl;dr: Napisałem to, żeby Jerzy był mądrzejszy i bezpieczniejszy