Skocz do zawartości

Hobson

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    200
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Hobson

  1. Z albumu: Ciężkie życie trzepaka

    Przygoda niczym połączenie Brokeback Mountain i Piły IV
  2. Te wnętrza, niczym ze scenografii Piły Czy, ta oldskulowa trzepaczka przynosząca smutne i bolesne wspomnienia z dzieciństwa... Nie mogę więcej patrzeć na te zdjęcia! ZABIERZCIE JE!
  3. Bo bry, o których nie miałem pojęcia, że mieszkają w moich rodzinnych stronach.
  4. Bo na Pomorzu truskawki jeszcze nie kwitną, jedynie rzepak...
  5. Po prostu filopog44 zrobił zdjęcie w styczniu, ale dopiero teraz dowiedziałsię jak je wsawićna forum
  6. Bo jak się jedzie do pracy to też (o dziwo!) może być ładnie.
  7. O masarka, to zdjęcie wywraca percepcję kierunku i przestrzeni na lewą stronę bardziej, niż rysunki Eschera. Brawo! Ode mnie wielki plus.
  8. Powód: Bo nie często jest okazja podziwiać remont morza, czyli nabieranie wody koparką i wywożenie jej wywrotką.
  9. Kurza du[cen zura]pa, powiedzcie mi Towarzyszu Ivanie, a jak wrzucę zdjęcie znad smródki w Kopydłowie Górnym to też będziecie w stanie określić moją lokalizacjęz dokładnością co do metra? Fiuuuu szacun! A ostatnie prace kolejowe wzdłuż tej ścieżki mnie trochę niepokoją jeśli chodzi o przyszłość tego zakątka, mam nadzieję, że nie wytną za dużo krzaków, i zostawią ją przejezdną.
  10. Powód: Bo ten punkt na mojej codziennej trasie do pracy zawsze bardzo mi się podobał, ale po zrobieniu zdjęcia okazuje się, że nie wyszło ono tak super, żeby wrzucić go do wątku 'urywającego dupę'
  11. Wszyscy na bidonie się skupiają, a mnie tymczasem urzekł ten uchwyt na smartfona o wielkości mapnika... Chyba pierwszy model, dzięki któremu mój telefon by nie rozleciał się w drzazgi po pierwszej lepszej glebie.
  12. Ja w zeszłym roku wypatrzyłem na jutubie ten sposób z tyrytytkami. Obkleiłem opaskami pół obręczy zanim życie zweryfikowało fakt, że z v-brejkami to się nie komponuje...
  13. Rower wygląda na wykończony w takim samym stopniu jak pokój. Stan surowy prawie zamknięty.
  14. Nie mylisz się zapewne w tym, żeście obaj tam są. Natomiast nie do końca poprawnym jest wniosek, że jeden z Was to ja. Aczkolwiek widzę, że grono bardzo zacne, więc być może się zarejestruję i poobserwuję nieco. Widocznie jest na świecie osobnik, który po założeniu kasku, gogli i naciągnięciu komina po same uszy wygląda podobnie do mnie. Albo ja do niego.
  15. My piliśmy tylko herbatę, a Ty pewno znowu projekcji umysłu na błonę spod kapsla przeprowadzałeś. Wątpię, żeby ktokolwiek widział to samo. Fiskars 2400 - piekielne urządzenie które rozłupie wszystko, co jej trafi pod klin. Jeśli jakiś pieniek przeżyje jej uderzenie to natychmiast powinien zostać użyty do rozmnażania i drogą doboru naturalnego do wyhodowania Überpieńka.
  16. Coś mało siana ci zostało po zakupie tego cacka... Mama nadzieję, że jednak znajdzie się jeszcze przynajmniej ze dwa koła?
  17. Ja sądzę, że nawet taka wypaśna amortyzacja tyłu nie kompensuje dyskomfortu związanego z brakiem siodełka... Jeśli chodzi o mnie, to ja już wole hardtaila, byle z siodełkiem...
  18. Dla mnie nowość, tego patentu nie znałem, a może się kiedyś przydać. Thanks, OP!
  19. Ojacie! Poraz kolejny, w tym właśnie wątku, dokonuje się przełomowe, światowe wydarzenie! Jeśli myślę, że się stało to, co myślę, że się stało, to djzatorze, po wprowadzeniu (przy pomocy owej tajemniczej mieszaniny roztworów) umysłu (pytanie: czy swojego?) w stan umożliwiający projekcję mentalną na płaszczyznę materialno-fizyczną, utrwalił pojawiający się w umyśle obraz na materiale polimerowo-syntetyczno-półprzepuszczalnym. Mamy pierwszy przypadek rejestracji obrazu pojawiającego się w myślach przy pomocy materiałów innych, niż kartka i ołówek! Chwilowo technika raczkuje, jedynie statyczne obrazy , niewyraźne, niczym w camera obscura, jednak jestem pewien, że niedługo w tej dziedzinie doczekamy się rewolucji takiej, jak za sprawą braci Lumiere! Jak widać, obecnie osoba dokonująca projekcji nie ma wyboru, jaki obraz ulegnie emisji - dlatego utrwalono przedmiot najczęściej pojawiający się w umyśle podmiotu emitującego. Zrozumiałe jest też, biorąc pod uwagę wiek oraz płeć tegoż, oraz łatwy dostęp do treści internetowych uważanych powszechnie za nieobyczajne, dlaczego drugi utrwalony obraz nie został opublikowany. Proszę państwa, jeszcze tylko drobne dopracowanie proporcji roztworu psychoaktywującego projekcje mentalne, opracowanie nośnika obrazu na bazie grafenu, kilka lat badań i miliony rubli dotacji, a mamy gwarantowanego kolejnego polskiego Nobla!
  20. Kurczę, djzatorze, muszę przyznać, że Twoja sztyca ma wiele większy potencjał homoerotyczny niż moja: http://i59.tinypic.com/4hxjf4.jpg . Zazdraszczam.
  21. Ja natomiast mam zdjęcie z jeszcze nieco innej kategorii, której jeszcze w tym wątku w takiej formie nie było. Kadr jest prosty i bezpośredni, obejmując całość otoczenia. Fotografia jest tak ostra, że harata gałki oczne odbiorcy niczym połknięta żyletka żołądek skazańca. Oświetlenie tak mocne, że nic nie pozostaje ukryte w cieniu domysłów. Pełen przekaz, pełna treść, zero miejsca na własną interpretację. Nie jest to jednak ukazująca najbardziej perwersyjne walory słit focia sprzętu, którą można wstawić na znany serwis ze słowem 'morda' w nazwie. Nie jest to wnętrze zabytkowej katedry, jakie można podziwiać w przewodniku 'Rowerem przez kraje byłego bloku wschodniego'. Otóż nie, proszę Państwa, ta fotografia to niemy świadek krzykiem przedstawiający rzeczywistą okropność sytuacji. Proszę państwa, oto fotografia dokumentalna: Gdyby fotografia dokumentalna mogła posiadać tytuł, ta by nosiła "Obraz jędzy (jej) i rozpaczy (mej)". Jest to jedna z fotografii wchodzących w skład reportażu przedstawiającego losy rowerów, kolejek elektrycznych, sklejanych modeli i narzędzi do naprawy samochodów, które na pewnym etapie życia właściciela nagle i nie z jego woli zaczęły przeszkadzać, zabrakło dla nich miejsca w sypialni, lub, o zgrozo, bez wiedzy właściciela i wbrew jego religii, okazały się zbędne (sic!). Jeszcze wczoraj były czymś hołubionym przez jednych, a dziś stały się obiektem skutecznych ataków innych dążących do ich usunięcia z życia - niczym afrykański dyktator, wielbiony przez miliony, 'odsuwany na bok' przez niosących demokrację braci zza Wielkiej Wody. Fotografia możliwa do obejrzenia także na najbliższej wystawie World Press Photo w kategorii '(Nie)ludzkie upadki'.
  22. Mnie tam nie uraziła. Mnie urzekła. PS. Całkiem ładnie masz w tej dziurze pod siodełkiem... Czysto tak, i w ogóle...
  23. dawkon czy widząc nieużywaną felgę i nadmiarową oponę dobrze wnioskuję, że pozbyłeś się piątego koła u wozu?
  24. Handel z kolegą labudu to czysta przyjemność!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...