syncerror

@@Forest89, fajnie się prezentuje ten Radon!

Ciężko się nie zgodzić, ale nadal twierdze, że dobrze, że rower się znalazł mimo, że bez sztycy i siodełka.

A na ile wam starcza Squirt Lube? Ostatnio zakupiłem ten smar z myślą o tym, aby nie mieć brudnego łańcucha. Po około miesiącu mogę powiedzieć, że łańcuch po jeździe wygląda praktycznie jak nowy. Nie łapie syfu i nie robi się czarny. Minus jednak jest taki, że faktycznie po nasmarowaniu i przejechaniu kilkunastu kilometrów robi się faktycznie głośny.

Patrząc przez pryzmat straty całego roweru to nie wielka cena.

Wczoraj 40km do/po i z Lasku Wolskiego. W sumie nic, ale blisko 850m przewyższenia. Szkoda, że nie udało się dociągnąć do 1000m, ale niestety po pracy nie ma za wiele czasu na jazdę a jeszcze stosunkowo szybko robi się ciemno!

30km po lasku wolskim,

wow to nie wesoło Nic Ci się nie stało? I jak z rowerem?

Dziś niecałe 60km przez Krakowskie dolinki. Trochę wiało, ale pobiłem rekord prędkości o 4km i teraz jechałem z góry minimalnie ponad 70km/h Szkoda, że niedługo pogoda ma się zepsuć...

Star Ratchet 36 zębów + smar

Dzięki! Rzucę okiem!

Słyszałem ostatnio o gościu co prowadzi właśnie wypożyczalnie czy wycieczki na FB. Podrzuca gdzieś klientów i razem (chyba) jadą dalej w trudniejszy/górzysty teren. Z czystej ciekawości sam bym spróbował

30km po lasku wolskim! Nawet nie wiedziałem, że tam są takie trasy!

Zmieniam zdanie. Oprócz słownika kup sobie jeszcze tą książkę http://www.empik.com/mowimy-uprzejmie-poradnik-jezykowego-savoir-vivre-u-marcjanik-malgorzata,prod9250061,ksiazka-p

Jak sugerował już ktoś wcześniej - kup tańszy a resztę zainwestuj w słownik. Szczerze mówiąc nie zdziwię się jeśli autor tematu nie kupi żadnego roweru z tematu...

Ja podobnie z tym że na swojej Meridzie. Około 70km że średnia 27,6 niestety wiatr chwilami mnie zatrzymywał.

we wtorek 110km ze średnią prawie 23. Jak na rower nieprzystosowany do takiej jazdy to całkiem spoko

Po pierwsze, profesjonalizm oraz podejście gościa do klienta wg. mnie pozostawia dużo do życzenia. Wyglądało jakby robił mi łaskę, ze odpowiada na jakiekolwiek pytania. Rower miał złożyć w 2 tygodnie a trwało to ze 4. Jak po dwóch tygodniach poszedłem i pytam czy został złożony to powiedział, że "nie i, że nie będzie" bo coś tam coś tam... Jak zapytałem, kiedy będzie odpowiedział "nie wiem..." Gdybym wiedział, że tak będzie to bym nawet mu go nie zostawiał. Gdy rower już był częściowo złożony nie podobało mi się, że stał na obręczach bez żadnego zabezpieczenia na betonie. Rawki oczywiście nie miały założonych opon, co pozostawiło ślad na obręczach. Może mój sprzęt wtedy nie kosztował grubych tysięcy, ale jak widzę, jak sprzęt jest "przewalany" jeden na drugi przez klientów to mi się to też średnio podoba. Już sobie wyobrażam co by było gdybym złożył u niego zamówienie przez internet lub z tego co widzę przez telefon. Do tego gościa już nie wróciłem i już nie wrócę. Po złożeniu roweru, po kilku kilometrach szprychy zaczęły wydawać dziwne odgłosy. Poszedłem później do MBike, akurat miałem blisko, i wszystko mi zrobili prawie od ręki. Problemów z kołem już również nie miałem. Przynajmniej nie robili mi łaski, że ze mną rozmawiają... Tutaj jest też trochę opinii o tym "Panu": https://plus.google.com/108524340269195663073/about?hl=en&gl=pl Dziwi mnie pierwsza wypowiedź w temacie. Pewnie miał już trochę niepochlebnych opinii, skoro straszy nagrywaniem rozmów itp. Koła może składa dobre, ale w moim przypadku chyba nie do końca wyszło. Może dlatego, że te pierwsze koła nie kosztowały >1000zł i się nie przyłożył a może miałem pecha. Sklepów w Krakowie, jak i osób które zaplatają koła w Polsce jest dużo, więc każdy może wybrać co mu pasuje. Od tego czasu możliwe też, że coś się zmieniło. Jak go polecają i komuś jego serwis pasuje to też coś w tym musi być.

Zdecydowanie nie polecam tego gościa. Miałem okazję serwisować u niego rower. Koła też mi raz zaplatał i powiedziałem sobie, że ostatni raz do tego faceta przychodzę... Nowe koła, w prawdzie nie szosowe, składał mi http://daveo.pl/ od nas z forum i zdecydowanie lepszy kontakt oraz lepsza jakość wykonania.

Squirt Lube

Chyba nikt kto składa rower nie robi dlatego, żeby zaoszczędzić.

100.

Z tego co pamiętam to nie miałeś w planie zmieniać chyba kierownicy? Obecnie testowe jazdy bez przedniej przerzutki?

Dzięki. Szczerze mówiąc jeździ się super. W porównaniu do kółek 26 jest duża różnica. Na tych kołach podjazdy pokonuje mi się zdecydowanie łatwiej. Zwrotność i sztywność jest mega. Teraz po kilkunastu jazdach, gdy czasami przesiadam się na rower dziewczyny, Author na kołach 28, czuje się jakbym jeździł na zabawce ;-) Z perspektywy czasu bym jednak wprowadził parę zmian, które pewnie prędzej czy później się pojawią... - większa zębatka na korbie - 40T. Chwilami mi brakuje jeszcze żeby przycisnąć. Mimo to bardzo się cieszę, że wziąłem napęd 2x10 - to strzał w dziesiątkę. - większa tarcza z przodu. Nie używam za często przedniego hamulca, jednak czuję, że mogłoby być trochę więcej z przodu.

Smart RL321R - świetna lapmka za rozsądną cenę! Jestem bardzo zadowolony.

Zgadzam się w 100%. Również polecam