Skocz do zawartości

Hell4Ge

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    58
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

528 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Hell4Ge

Ten od rowerów

Ten od rowerów (4/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

5

Reputacja

  1. Zastanawiam się nad zakupem plecaka podsiodłowego takiego jak na prawym rowerze o tu: bo wygląda to stabilnie i pojemnościowo, natomiast nie miałem nigdy ani takiego hamaka survivalowego w rękach, ani takiej torby by móc coś powiedzieć o tym czy to da się połaczyć ze sobą Co do hamaku to mówimy o rzeczach z tego sortu: https://www.amazon.pl/COVACURE-Hamak-hamak-outdoorowy-moskitierą/dp/B07P397KZ4/ref=pd_sbs_2/259-6412379-5785022?pd_rd_w=ZDAgN&pf_rd_p=4ce8ced5-c46a-4f6c-8d56-6ae0f7b26519&pf_rd_r=VKGJCYMG2CCJ0ZM8KPET&pd_rd_r=a18677ff-4d73-4560-9487-fc72d461ba9c&pd_rd_wg=UOtj9&pd_rd_i=B08XS6QJQK&psc=1
  2. Ale to nie chodzi o to, by ktoś zrobił to za mnie. Mam stary rower na którym nie jeżdżę bo pordzewiał łańcuch i rózne takie pierdoły i chce po prostu popatrzeć sobie co można zrobić z tym 4fun Oddać komuś do roboty każdy potrafi
  3. Mam stary rower na którym już nie jeżdżę, ale z racji, że mam wszystkie potrzebne narzędzia by wyciągnąć z tego gołą ramę to zastanawiam się co z tym mogę zrobić. Mam do tej pory wizję na 2 rzeczy: 1. Przemalować 2. Ofoliować W tym pierwszym przypadku trochę mi się nie chce tego polerować, odtłuszczać, robić podkład, warstwę pierwszą drugą i tak dalej i tak dalej. Nie mam pewnej łapy jeszcze w zasuwaniu sprayem ani nie mam też zbyt odpowiedniego pomieszczenia do takich operacji (w garażu jednak mam kurz który by się wdarł w farbę zanim by wyschła a na dworze drzewa pylą). W tym drugim przypadku nie bardzo wiem czy można rower oblepić, np. folią samochodową taką jak tu https://sklep.wrapster.pl/pl/c/Folie/20 Musiał bym pewnie dokupić opalarkę, ale to tam już detale Druga sprawa to jak można takie folie złączyć na np. supporcie?
  4. Drukuj, przetestuj, opowiedz. Pamiętaj, że te plastikowe szczelajki zrobione z byle czego rozpadają się po 1-3 strzałach, więc nie jestem pewien czy argument o broni palnej jest tutaj na miejscu.
  5. Kiedyś będę chciał pomalować coś większego i o ile nie boje się wyrzucić paru dyszek w błoto o tyle kilka stów już tak, im tańszy element robi za królika tym lepiej.
  6. Kierownica jest fabryczna, wygląda na aluminiowy noname więc niespecjalnie było by mi jej żal, aczkolwiek chcę coś z tym zrobić zamiast po prostu kupować nową Rdza pojawia się w okolicach odpadającej farby na mocowaniu z mostkiem. Przypuszczam, że taki kawałek aluminiowej rurki da się zeszlifować byle papierem ściernym do zera i pomalować na nowo? Jaki papier ścierny? Jaki spray? Malować takie coś dwa razy i na koniec jakiś lakier? Jestem zielony w te klocki
  7. Ja bym się zapytał o rękawiczki pod ujemne temperatury, ale żeby nie były to narciarskie Nie znam się na cenach, ale do 80zł pewnie nic nie kupię, więc tak 120-150zł?
  8. Trasa 200km, a w tle starsza Pani ~~ 60lat... Można?
  9. Sam kupiłem dziś Kands Maestro 2013, jeżeli będzie to mile widziane to będę starał się polemizować w konkretnych kwestiach Jeżeli jakaś znaczna różnica w zakupie to tyle co amortyzator NVX a nie NEX Na szybko złożyłem, i pojechałem tak z 10km szosą (za zimno, za deszczowo na 30+ km) Dopłaciłem 20zł za siodełko Kellys'a (miałem już rower z klasycznym siodełkiem jakie dołączali, i płaskie nie jest do końca dla mnie przy większym dystansie (tak od 55km nic nie wyszło boli ) Przerzutki wymagają wyregulowania (to pikuś, chociaż raz przy zrzuceniu biegu na niższy tak warknął łańcuch, że się przeraziłem ) Hamulce... hmm, jechałem podczas delikatnego deszczu + test błotników (co daje wilgotną obręcz), o ile nie wystarczy sama regulacja to kupię lepsze klocki i cacy Ogumienie rączek jeszcze zmienię, to taka pseudo guma imo Brak jakichkolwiek odgłosów poza nieuregulowaną przerzutką Zakup na razie uważam za udany. Cena / jakość genialna Chyba wymienię pedały na te ze starego roweru, może są bardziej wyrobione, ale te mi nie leżą
  10. Możecie lajkowi wytłumaczyć fascynację tym sprzętem? Ja nie mówię, że to nie jest fajne, po prostu dla mnie hamulec ma hamować, być lekki (jak wszystko w rowerze ) jakiś uformowany kształt dla coraz to nowych kombinacji aerodynamiki... mimo wszystko moja wiedza jest tak pobieżna, że aż śmieszna. Czym różni się karbonowy hamulec od alusa, oprócz kilku gramów? Miałem i tarczowy hamulec, i V-ke, i przy każdym jednym koło zatrzymowało się w miejscu (tylnim nie hamowałem bo żal mi opony było ) Chciał bym wiedzieć nieco więcej odnośnie technologii jaka panuje w dzisiejszych czasach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...