Skocz do zawartości

pawlaczyskis

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    100
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez pawlaczyskis

  1. Gadaliśmy dopiero o tym w temacie o Kandsie: http://www.forumrowerowe.org/topic/88051-rower-kands-energy-1300/page-9?do=findComment&comment=1349711
  2. Bez obaw. Ważę podobnie, a i szatańskie jazdy mi się zdarzają Zadowolony jestem Jutro dojdą jeszcze Shimanowskie SPD
  3. Staje dęba... A zrobiłem dopiero 50km więc się docierają. Piszczą jak szalone, ale coraz mniej. Chyba było warto Napiszę jak się już konkretnie dotrą. PS. Tarcze zostawiłem Shimanowskie. 180 z przodu i 160 z tyłu.
  4. Rama 19". Mam 185 i jest idealna. Hamulce fajne. Po 1200km (właśnie wczoraj) zmieniłem zaciski na Avidy BB7, ale nie dla tego, że było źle, ale po to, żeby było lepiej
  5. I przy tym wzroście to w zależności: - głównie teren - rama 19" - głównie droga - 21" Mam 185 i rama 19' jest idealna!
  6. Inwestycja w Kandsa 1300 z tarczami jest rozsądna nie ze względu na jakość hamowania. Przy przesiadce na lepsze hamulce mamy już piasty przygotowane pod tarcze, a i od biedy oryginalne tarcze dadzą jeszcze radę. Taniej wychodzi upgrade roweru.
  7. Idą Avidy BB7 i chwyty zmienilem na Boplight'a Jest duuuużo lepiej
  8. Zmieniona kierownica na szerszą i dużo lżejszą, dołożone lekkie rogi, zmieniony mostek i ustawiony na minus [dzięki qball]. Całość z przodu maksymalnie obniżona No i na fotce Continentale RaceKing Kilometry lecą PS. Idzie tarcza na przód 180tka
  9. Standardowe, więc looz. Trzymają jak głupie
  10. Na znanym portalu aukcyjnym wpisz Prodigy i w cenie 69zł są właśnie takie jak moje. Wg mnie przy tej cenie jakość jest bezkompromisowa. Parę razy ostro! zaczepiłem o korzeń czy gałęzie i jak na razie bez żadnych problemów technicznych. Przejechane 950km też nie zrobiło na nich większego znaczenia, no może poza wytartym lakierem na krawędziach. Wymiary to kolejno: ok 10cm długości, 10cm szerokości i 2,5cm grubości. Fajne są
  11. Witam. Z racji tego, że przed zakupem szukałem takiego wątku i najbardziej brakowało mi opinii po kilkuset km i fotek, więc zobowiązany siadam do pisania Rower ma przejechane 1k km. Na start zmienić MUSIAŁEM pedały, które rozsypały się po pierwszych 50km. Założyłem maszynowe Prodigy i jak na razie jest za######iście. Drugim wymienionym elementem jest sztyca siodła. Znajomy grubo ponad 100kg jak siadł to wygiął oryginalną Zooma. Z czystego chciejstwa obułem koła w Continentale RaceKing 2.2 i dętki tego samego producenta. Jest sporo lepiej niż w oryginale, ale czego można się było spodziewać po oponach lateksowych... chociaż 500km zrobiły i nie było tragedii w sumie Rower jeździ codziennie. Zarówno w terenie jak i po mieście. Mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony. Nie sprawia większych problemów. Regularnie smarowany i czyszczony daje dużo frajdy z bezproblemowej I CICHEJ jazdy. Mnóstwo plusów - cena, osprzęt, bezawaryjność itp itd. Co na minus? Co bym zmienił? Tarcza z przodu przy mojej wadze (95km) jest zdecydowanie za mała. 180 to minimum. Chwyty kierownicy piją jak szalone. Musze je zmienić. Przy okazji dołożę rogi, bo męczy mnie jedna pozycja przy trasach 30+. Będę kombinował chyba z obniżeniem kierownicy Iii... Chyba tyle Polecam, bo to dobrze wydana kasa jest!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...