No ja od listopada 2012, od 88 do 73 , (przy czym od pierwsze 3 miechy ostra redukcja i zgubilem 12kg) teraz probuje isc w gore, ale podbijac ciezar miesniami i tutaj zaczely sie schody .
Zrzucic bylo mi znacznie latwiej, nabrac masy takiej jakiej chce mega ciezko. Kilka miesiecy diety wysokobialkowej (pl 2gr/kg) + duzo wegli, pozniej dorzucilem gainer i nic.
Sadla nalapac piwkami i slodyczami bylo latwo, cennych miesni juz nie tak.
A tu ktos pisal ze silownia nie zrzuce tluszczu ? Ja wypalilem 12 kg w 3 miesiace wlasnie dzieki silowni. Najwiecej energii spozywaja najwieksze miesnie - nogi, plecy, klata. Aerobami nie obciazy sie tych meisni tak jak wlasnie silownia. Mozna jednym i drugim palic tluszcz - bilans ujemny i bedzie sie palil, moim zdaniem najlepsze efekty beda laczac obie sekcje + dieta ograniczajaca wegle.