siemalysy

- smar do łańcucha WT-1 - płyn uszczelniający Bontrager

Amortyzator - 1 szt.

Bo wiosna za oknem...

Raz do roku udaje się tak wysoko 😄 Bo...

Siema, Podpasowały mi gripy Ergon GA3. Mam je w dwóch rowerach, jednak w jednym z nich będę z ciekawości zmieniał na Ergon GE1 Evo. Ciekaw jestem czy mi podejdą.

Bo inaczej...

Bo w końcu zaświeciło

Bukłak do nerki

Paczków dziś nie kupiłem. Kupiłem za to: - Gripy Ergon GE1 Evo - komplet wentyli tubeless Muc-Off V2

Bo wyciągnąć żonę na rower nie jest prostą rzeczą Tym razem jednak poszło łatwiej niż się spodziewałem

Dlaczego miałoby się nie dać ustawić adresu. Da się, bo to jest nawigacja. Mapy wgrane oryginalnie do Garmina są wystarczające. Oczywiście można wrzucić alternatywne mapy. Obsługa urządzenia nie należy do trudnych. Są manuale, są tutoriale na yt. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę na YT odpowiednie hasło i masz wiele informacji na temat tego urządzenia.

Do Garmina możesz dokupić sobie silikonowe etui w kolorze czarnym lub innym. Jednak to Twój wybór i jeżeli uważasz, że Sigma będzie bardziej pasować do roweru i do Twoich preferencji, to chyba już wybrałeś.

Jeżeli do wycieczek z funkcją nawigacji, to zerknij na Garmin Edge Explore 2.

Bo dawno nic nie jeździłem 😉

Dzięki za odpowiedź.

Linia łańcucha taka jak w oryginale, bo nic nie zmieniałem. Zmieniłem kasetę, nie zmieniałem ustawień przerzutki i wszystko zaczęło poprawnie pracować. @tobo masz na myśli tryb multishift w elektryku? Czy ogólnie?

Czyli jednak się da. Mnie się nie udało. Dwa przełożenia w środku nie pracowały prawidłowo. Raz zmiana przełożeń, dwa sama praca łańcucha na tych przełożeniach. Było głośno i tak jakby ciągle haczyło i łańcuch ciągle chciał wskoczyć oczko wyżej. Jak poprawiłem tu, to najniższe przełożeni nie wchodziły. Myślałem na początku, że podkładki pomyliłem zakładając kasetę, ale nie to było problemem, więc odpuściłem. U mnie była to kaseta SLX 10-51, przerzutka Sram GX AXS, łańcuch Shimano XT.

Siema Pół roku temu próbowałem pożenić kasetę Shimano z przerzutką Sram GX. Nie wyszło to dobrze, bo nie udało się na całej kasecie ustawić tak, żeby zmiana przełożeń była płynna i prawidłowa. Ja odpuściłem i poszedłem inną drogą.

Sigma Rox 11.1 -> klik Ewentualnie coś od Garmina.

Nie planuję więcej jak 150. Też mi się wydaję, że 36 byłby skrojony optymalnie W Piwnicy Rowerowej aktualnie mają promocję na Foxy 38 i jest opcja wyboru 150 z dodatkową dopłatą. Pewnie wymieniają shaft, stąd ta dopłata. W poniedziałek oddaję rower na serwis, więc zapytam u siebie w rowerowym za ile ściągnęliby ten wideł. @kipcior nieustannie jazda turystyczna z dronem na plecach Myślę właśnie o 150 mm, bo lepiej mieć 10 mm więcej niż nie mieć Dziękuję Panowie za odpowiedź.

Siema Będę wymieniał wideł w Fuelu EX. Nastawiłem się na zakup Foxa Factory i tematu pewnie by nie było gdyby dało się dostać Foxa 36 o skoku 150 mm w pomarańczu. Nie sądziłem, że kiedykolwiek będzie mi na kolorze zależało, a jednak. Wracając do tematu. Na stronie Foxa znalazłem info, że Fox 36 w pomarańczu występuje tylko w wersji 160 mm. Czarny natomiast z kilkoma opcjami skoku, w tym z interesującym mnie 150 mm. Trochę dziwna polityka, ale ja się nie znam i być może tak ma być Czy jest możliwość zmiany skoku ze 160 na 150 mm w tym widelcu? W grę wchodzi jeszcze druga opcja, taka na jaką w sumie byłem zdecydowany. Zacząłem jednak przeglądać specyfikacje i zasiałem w sobie trochę niepewności. Dostępny jest model Factory 38 ze skokiem 150 mm. Wymaga to dopłaty w stosunku do wersji z większym skokiem, jednak cena nadal jest akceptowalna. Tylko czy golenie 38 mm, to nie za grubo? Wagowo będzie trochę więcej niż przy opcji pierwszej i sporo więcej niż przy opcji trzeciej, o której napiszę niżej. Fabrycznie w Treku zamontowany jest wideł o skoku 140 mm. Zamontować można natomiast wideł ze skokiem 150 mm. Dlatego powyższe dotyczy właśnie tego skoku. Dziś zacząłem rozważać pozostanie przy fabrycznym skoku. Tu zysk wagowo w stosunku do powyższych opcji będzie zauważalny. Czy te 10 mm skoku coś zmieni w mojej jeździe... Czy potrzebuje na tą chwilę więcej niż te 140 mm... Jeżdżę po różnych trasach, częściej po naturalnej nawierzchni w postaci beskidzkiej rąbanki, korzeni, itp. Zdarzają się też odcinki po przygotowanych trasach. Przewaga nad pierwszymi dwiema opcjami, to większa sztywność. Ja nie należę do "zawodników" wagi piórkowej. W górach często jeżdżę typowe tripy z plecakiem, więc dochodzą dodatkowe kilogramy. Wielu z Was ogarnia sporo w rowerach, dlatego liczę na Wasze odpowiedzi

Widziałem ten film. Fajnie, ze go tu wstawiłeś. Być może komuś pomoże. @bliitz mini z kontrolerem i bateriami mieści się do nerki Evoca. Tylko w takiej kombinacji bukłaka z wodą nie zabierzesz. W przedniej kieszonce na narzędzia też zostaje miejsce (multitool, głowica i naboje CO2, itp.). Wygląda to tak jak poniżej. Niestety tu nie pomogę. Zapewne coś znajdziesz na rynku. Jest spory wybór różnych toreb. Szczególnie teraz jak bikepacking jest na topie.

Jutro wieczorem wrócę z odpowiedzią.

Jeżeli chcesz nerkę, która daję radę i przy tym nie kosztuje dużo, to zerknij na nerkę Rockrider. Bukłak możesz wyjąć i z powodzeniem zmieścisz tam miniacza i kontroler RC. Używałem jej kiedyś i jest całkiem pojemna. Jeżeli chcesz celować np. w Evoca, to jutro mogę Tobie sprawdzić czy mini, baterie i kontroler zmieszczą się do nerki Hip Pack Pro.

Siema. Do nerki nie zabierałem nigdy drona. Najczęściej pakuję go do plecaka. Używam najczęściej Deuter Flyt 14. Samego drona plus dwie zapasowe baterie pakuję w opakowanie, któe pozostało mi po GoPro, a kontroler luzem do plecaka. W przypadku gravela możesz rozważyć jakieś torby na rower. Może coś podejdzie.