Skocz do zawartości

BikerLight

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 894
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez BikerLight

  1. Zawsze można przejść na mleczko, waga dętek przestaje mieć wtedy znaczenie W teren warto dać ciśnienie "z ręki" - ugniatasz oponę dłonią i jeśli poddaje się uciskowi wtedy jest najlepsza trakcja. @@Wojtas82 Skręcając ponownie prawdopodobnie skręciłeś mocniej niż miałeś skręcone poprzednio, czyli dałeś prawidłową ilość Nm. Dlatego też stukot znikł. Generalnie z tymi korbami nie ma co się cackać jeśli chodzi o dokręcenie.
  2. Przednie Alivki mają system dual pull, czyli można podczepić linkę zarówno od góry jak i od dołu Ale to już dyskusja akademicka, bowiem ośmiorzędowych zmieniarek Alivio nie idzie już kupić niestety. Ja zaś 83kg, niech będzie nawet 85 po wielkanocnym sernikożarstwie i jeżdżę 40% asfalt, reszta teren. Na CST 4bar jazda w piasku i na wybojach była no... średnia łagodnie mówiąc. Teraz 2bary z tyłu i 1,8 z przodu na Smart Samach i jeździ się świetnie w terenie. Na asfalt daję 3bar. Jak mi się zechce pompować bo rożnie z tym bywa.
  3. Przy takim ciśnieniu CST biją bardzo mocno, dłuższa jazda nie jest zbyt komfortowa w takich warunkach. Jeździłem tak przez jakiś czas, później dałem sobie spokój i zszedłem na 3,5 - 4bar. O wytrzymałość obręczy nie ma się co obawiać, jedyny problem z kołami to utrata centryczności po kilku tygodniach jazdy. Warto dać do centrowania jakiemuś fachurze i ma się spokój z centrą, ewentualne luźne szprychy można już dociągnąć później we własnym zakresie. @@ZbyszekZmysichKiszek Faktycznie na Alivio w wersji Top Swing nie ma sensu wymieniać, łapią błyskawicznie luzy. Ciekawe jak się sprawuje w wersji Down Swing.
  4. @@copone Pedały i chwyty to faktycznie badziew, co do opony i bicia to sprawdź czy jest prawidłowo osadzona na obręczy. Choć nawet prawidłowo osadzona będzie bić przy wyższym ciśnieniu niestety. Alivio i Acera - mam bezpośrednie porównanie do Acery z ażurowymi dużymi kółkiami i Alivio pracuje zdecydowanie lepiej. Nie ma przypadku żeby nie chciała wrzucić biegu pod obciążeniem, także myślę że jest to kwestia do regulacji i "dopieszczenia".
  5. Koncepcja jak najbardziej słuszna, można popróbować. Swoje śruby potraktowałem swego czasu lakierem do paznokci (używanym w miarę powszechnie jako zamiennik Loctite) jednak w tym przypadku nie sprawdził się. Trzeba tu jakiegoś silniejszego preparatu.
  6. Spróbuję więc rozebrać tę wypowiedź na czynniki pierwsze i zaznaczam że nie jest to atak personalny. Poddaję krytyce posiadaną wiedzę, nie zaś osobowość. Po kolei: W żadnym razie. W systemie korby na kwadrat siła z jaką ramiona korby są dokręcone do suportu nie ma żadnego wpływu na łożyska w suporcie. Żadne siły nie są na nie przenoszone. Śruby wchodzą bezpośrednio w ośkę. Nie. Objawy "chałupniczego" dokręcenia śrub są dwa: 1. Śruby dokręcone za mocno kończą z urwanym gwintem. 2. Śruby dokręcone za słabo dają poluzowaną korbę, jeździe z taką korbą towarzyszą charakterystyczne odgłosy. Przy dłuższym użytkowaniu może to spowodować wyrobienie się gniazda kwadratu w ramionach korby a w skrajnym przypadku wykręceniem podczas jazdy. Rozebrać co? Rozebranie suporu na kwadrat nie ma sensu, wadliwy suport wymienia się na nowy. Tak jak napisałem powyżej nie jest to atak personalny, mam nadzieję że wykorzystasz powyższe informacje do poszerzenia posiadanej wiedzy.
  7. Owszem przeczytałem ze zrozumieniem, jak najbardziej... i zastanawiam się co chcesz w ten sposób zdiagnozować. Ponieważ z takiej diagnozy najzwyczajniej w świecie nic nie wyjdzie.
  8. Jest to nonsens. Siła dokręcenia korby w żaden sposób nie wpływa na łożyska, to nie HT2. Luzowanie śrub to absurd, korba może wtedy wykręcić się samoczynnie a kwadrat wyrobić. Oznacza to w praktyce zniszczenie korby.
  9. Czerwony Finish to temat rzeka - odpuściłem go gdy po trzydziestu kilometrach terenie pylistym do którego podobno został stworzony łańcuch zaczął skrzypieć i rzęzić. Następnie tak się akurat złożyło że musiałem przejechać przez całe moje miasteczko do domu. Łańcuch skrzypi przeraźliwie, ludzie się się odwracają, patrzą co za dziwo jedzie, żenada dnia. Ale ponieważ nic nie może się zmarnować użyłem go do smarowania zawiasów w szafie. Zawiasy pozostają ciche... nawet przez miesiąc. Natomiast przyzwoicie się sprawuje przy smarowaniu Ulocka, choć też trzeba pamiętać że na długo takie smarowanie nie starczy.
  10. E tam bez upadków, bez obligatoryjnej gleby SPD to jak żołnierz bez karabinu lub student co egzaminu nie oblał. Trzeba się przemóc i wykonać taki upadek na siłę Mam na koncie dwie takie gleby - pierwsza po przejechaniu ok. 120km. kiedy myślałem że mnie to zjawisko ominie kompletnie (oj głupi ). Dojeżdżałem do skrzyżowania i tak sobie ni stąd ni zowąd pomyślałem "którą nogę wypiąć" Rezultat - momentalna gleba A druga ot z miesiąc temu chciałem zdjąć stopy z pedałów. Tak jak tysiące razy wcześniej. No właśnie... Gleba A myślałem że mam to za sobą. Pedałów nie szkoda, z każdą glebą tracą trochę materiału, więc są lżejsze. Przynajmniej patrzę na to w ten sposób
  11. Benzyna ekstrakcyjna oraz izopropanol także zadziałają.
  12. BikerLight

    [v-brike] jakie klocki

    Jak koledzy powyżej Author 3CC i jego odpowiedniki pod innymi markami np. Merida Green. Hamują równie dobrze co Avid Rim Wrangler II co mnie lekko zaskoczyło.
  13. @@rybciasum Ideę odchudzania bajka jak najbardziej popieram, ale wymiana amora na wylajtowany jest średnio uzasadniona ekonomicznie - taki amor dla crossa swoje kosztuje czyli około 50% wartości początkowej naszego sprzęta i to w wersji minimalnej (NCX)
  14. Mi również błotniki się nie podobają dlatego też je zdemontowałem Ps. Kół 28" nie ma co się obawiać szczególnie w kontekście chodników. Po chodnikach bowiem zazwyczaj się rowerem nie jeździ
  15. @@gkozek Rama 19", co do rowerów to porównujesz ze sobą rower górski i crossa. Góral tylko na miasto to średni pomysł, crossa łatwiej "utrekingowić" jeśli zajdzie taka potrzeba (bagażnik, pełne błotniki). @@retaliato Spróbuj odtłuścić klocki i obręcze. Jak nie pomoże trzeba sprawdzić czy są poprawnie zamontowane.
  16. Obejrzałem powyższe fotografie i mam pytanie dnia: dlaczego kółeczko przerzutki wygląda na tak samo ufajdane jak moje (zielony Finish) skoro Squirt nie zawiera oleju? Choć już kaseta jest o wiele bardziej czysta.
  17. Jest to typowa przypadłość korb na kwadrat, korba gnie się gdy mocno naciskasz. Z tym że na tym przełożeniu nie ma za bardzo sensu jeździć przy niewielkich prędkościach - niezdrowe dla łańcucha, kasety, korby. No i dla kolan Możesz się jeszcze pobawić regulacją przerzutki wykręcając śrubę H co 1/8 obrotu aż do pożądanego rezultatu, ale to mogło by być rozwiązanie jeśli problem występuje przy wyższych prędkościach i jeździe na wysokiej kadencji.
  18. Użytkuję wspomniane Smart Samy w wersji 1.75. Ja przerobiłem ją na tubeless, co między innymi daje ochronę przed przebiciem. Przynajmniej gdy jest ciepło i sucho. Ponadto mogłem zejść na 1,8bara z przodu i 2bary na tyle, komfort wzrósł znacznie dzięki czemu mogę np. jeździć po płytach Jumbo z rozsądnymi prędkościami nie tracąc plomb w zębach Na małej żółtej naklejce na goleni amora jest groźny napis który tego zakazuje Faktycznie nie warto, ten uginacz nie jest od tego. Korona amora może pęknąć. A gdy ona pęknie mogą też pęknąć inne elementy. Te w naszym ciele. 31,8mm. Oj tam oj tam . Liczyłem swego czasu te ogniwa wiele razy... i zanim ustaliłem właściwą wartość dostawałem różne dzikie wyniki
  19. Gdzie co w czym? Jakiej znowu stoczni? Po lewej stronie mam określona lokalizację, gdzie ja w Puławach stocznie znajdę? Chyba że rzeczną, ale nawet nie wiem czy takową mamy. Te narzędzia to badziew, bo taka jest powszechna opinia na ich temat, z którą nie polemizuję. Ponieważ taka jest opinia to ich nie kupiłem. Przed zakupem kompletu imbusów udałem się do metalowego, gdzie były owe narzędzia ale gość z obsługi powiedział mi mniej lub bardziej jasno że jak przyłożę 50Nm w ósemce tej firmy to wkrótce będę musiał zakupić kolejny taki zestaw. Zakupiłem zestaw innej w teorii badziewnej firmy który nie rozczarował mnie... głownie dlatego że destrukcji ulegały przekręcone śruby a nie narzędzia... Dobranoc
  20. Czasem to co Polskie jest dobre... Ale nie tym razem. Jest to typowy marketowy badziew.
  21. Akurat tego badziewia w życiu bym nie kupił, bliżej temu do plasteliny niż do stali. Cro-Mo my ass
  22. Mi na przykład szkoda było kasy i kupiłem coś takiego tylko że zapłaciłem mniej bo dwudziestaka bym za nie nie dał http://allegro.pl/klucze-imbusowe-hex-z-kulka-1-5-10mm-9cz-fv-i4138663286.html Ósemką dokręcam korbę rurką o długości 30cm, korba żyje, imbus żyje, rurka też żyje
  23. @@ZbyszekZmysichKiszek Z wymienionych powyżej powodów kiera którą mam zamiar zakupić będzie miała od 680 do 700mm i ani milimetra więcej Ps. a teraz pora przedstawić fotki które wczoraj obiecałeś wrzucić. Już po dwudziestej czwartej
  24. A co pisałem że ten łańcuch jest bossski
  25. Ja także rozumiem, inaczej lud jeżdżący skarżyłby się na bóle pleców. Rozwiązanie nieco lepsze niż mostek o mega wzniosie który był rok temu... który sporo ludzi i tak wyrzuciło wpizdu @@bunio244 Jak wszystko wiesz to po co pytasz Tak jeszcze płaska 15 do pedałów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...