Zmieniłem w moim Lazaro cały kokpit.
Nowa kierownica, mostek, rogi, chwyty.
Poprzedni był strasznie brzydki
Zmieniłem jeszcze klocki hamulcowe, w tym sezonie wrzucę też trochę szersze opony.
Może zmienię pedały (bo też są do kitu) i to będzie koniec modyfikacji na długi długi czas.
Z celów typowo rowerowych na ten sezon to zaliczyć Pierścień Rowerowy dookoła Poznania.
W dwa dni a później w jeden dzień.
aha, dla zainteresowanych na Facebooku jest grupa zrzeszająca właścicieli Lazaon Integral i Kands Maestro,
zapraszam: https://www.facebook.com/groups/569292213117830/