W ostatnich latach bardzo rozwinęła się moda na bikapacking. Ale czym jest bikapacking? Idea bikapackingu polega na zabraniu minimalistycznego wyposażenia biwakowego i upakowania go do toreb przytroczonych bezpośrednio do elementów roweru czyli kierownicy, ramy czy sztycy podsiodłowej. Idea jest słuszna gdyż odpada nam zakup bagażnika. W efekcie otrzymujemy bardzo lekko wyglądający rower.
Jednak minimalizm okupiony zawsze jest wygodą a raczej jej braku i z czasem zamiast alumaty czy spania na świerkowych gałązkach pragniemy mieć matę samopompującą, zamiast tarpa pragniemy mieć namiot a zamiast kubka pragniemy mieć pełny komplet naczyń turystycznych. Dlatego z czasem zgrabny rower staje się maksymalnie objuczonym osiołkiem....
Taki rower jest już bardzo ciężki a wysoko umieszczony środek ciężkości powoduje, że rower jest mało stabilny w prowadzeniu. Ponadto mnogość torebek powoduje, że mamy kolosalny problem w szybkim rozpakowaniu się np podczas wsiadania do pociągu.
Ciąg dalszy na moim blogu
http://poradyzbagazemprzezswiat.blogspot.com/2017/05/bikapacking-czy-sakwiarstwo-czyli-moda.html