Skocz do zawartości

robertrobert1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 213
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Zawartość dodana przez robertrobert1

  1. Nie sądzę użyli super mocnej nici lub chociaż nici do dżinsów. Po zakupie warto je wzmocnić takową nicią.
  2. Właśnie tego nie lubię. Idea bikapackingu jest fajna ale komfort jazdy już nie jest taki jak niektórzy pasjonaci zachwalają. Wielkie dzięki za szczerość. Mimo to gratuluję wyprawy.
  3. Widzę, że podróżujesz na lekko. Fajnie. Napiszesz coś więcej o trasie? Jak Ci się jeżdziło z tymi tobołami?
  4. Wytrzyma. Nie obawiaj się. Większość odcinków jednak jest przejezdna i całkiem przyjemna. Po prostu zaznacz sobie na mapie te odcinki i znajdż objazdy a objazdy są. 5 czy 8 km więcej to żaden wysiłek a naprawdę będziesz mogła sama odkryć ciekawe miejsca.
  5. Ale Ale taki właśnie jest szlak Green Velo przez wschodnio-północne rejony Polski. Łatwiej nim się poruszać w samochodzie z napędem 4x4 niż na rowerze. Co więcej, w miastach wcale nie jest lepiej.
  6. Kakika, lubię odkrywać nowe trasy więc dlatego unikam jeżdżenia po własnych śladach. Ale za to chętnie dzielę się trasą szczegółowo opisując zarówno pozytywne aspekty jak i te negatywne. Trasę mam na endomondo więc możesz się z nią zapoznać. Noclegów nie podam Ci po za jedną miejscówką ... schroniskiem młodzieżowym. Preferuję namiot a w tym rejonie z taką formą nocowania nie ma najmniejszego problemu.
  7. Witaj Przejechałem ten odcinek więc zdecydowanie nie znajdziesz we mnie towarzysza podróży ale może przyjmiesz kilka uwag. Na tym odcinku nie warto trzymać się ściśle wytyczonego szlaku bo często prowadzi bo drogach bardzo złej jakości .... typu bardzo lużne szutry .... albo omija tak fascynujące miasteczko jak Reszel. Także odcinek poprowadzony po Suwalszczyżnie jest żle poprowadzony. Omija sam środek parku za to prowadzi bo byle jakiej asfaltówce. Zdecydowanie lepiej opracuj własną trasę na ten rejon.
  8. Widzę, że masz rower MTB bez bagażnika ale z błotnikami więc za bardzo nie zależy ci na stylu. Może zatem zamiast gonić za modą i eksperymentować z torebkami postaw na sprawdzony sposób rowerowych turystów czyli bagażnik i sakwy. Mniej problemów z pakowaniem, niższy środek ciężkości zawsze zagwarantuje ci komfortową jazdę.
  9. Temat zimnych a właściwie marznących stóp w sezonie zimowym zawsze powraca. Mi ten problem także doskwierał i przez kilka sezonów wypróbowywałem wszelkich sposobów aż wreszcie poddałem się i ... założyłem platformy i normalne długie buty zimowe. Problem natychmiast zniknął. Dobra izolacja przy chłodach i mrozach to podstawa a tego się nie da osiągnąć w butach letnich czy jesiennych.
  10. Ale ja się zgadzam z tym w 100 %. Sam odbyłem tę trasę poczynając Stargardu Szczecińskiego i trasę od Stargardu do Świnoujścia wspominam najmilej może dlatego, że było najbardziej spokojnie chociaż nie koniecznie najłatwiej. Gdy już byłem zmęczony tym o czym wyżej wspomniałeś to odjechałem 20-30 km od linii brzegowej i na nowo zaznałem błogiego spokoju. Dlatego kompletnie nie rozumiem tego trendu aby pokonać nadmorską trasę.
  11. wystrzeliłeś jak z karabinu maszynowego i tak jakoś chaotycznie że nie bardzo wiem jak to wszystko poukładać dlatego przemilczę.
  12. Wiele punktów poruszyłeś i nie odpowiem ci teraz na wszystkie tylko z jednego powodu ... braku czasu. Poruszę teraz punkt 1 a jednocześnie rozwinięcie ps. Odpowiedziałem już na forum więc tylko tu wkleję Anarchy, bardzo ładna wyliczanka ale obarczona błędem. To teraz dokonaj jeszcze raz wyliczanki ale rozważając tylko pojemność około 40 litrów. Zestaw Apidury będzie wynosił 1270 g podczas gdy zestaw sakwiarski to bagażnik o masie około 650 g sakwy 40 l o masie około 1680 g Razem mamy 2330 g czyli , wspomniana przez mnie na FB , różnica wagi 1060 g. W zestawie sakwiarskim celowo nie doliczam dodatkowej torby gdyż mając bagażnik możemy umieścić dowolną rzecz w opakowaniu fabrycznym np namiot. A jak to się przedstawia cenowo? Bagażnik Tubusa to wydatek 340 pln chociaż swobodnie można zejść do 150 pln za bagażnik. Cenę sakw znamy czyli około 300 pln. Co zatem otrzymujemy zestaw Apidury za ponad 2 tys pln oraz zestaw Ortlieba za 450 pln. Zatem otrzymujemy różnicę w masie 1 kg która kosztuje 1500 pln. Czy to ma sens? Moim zdaniem nie. ad. 3 Znam współczesny minimalistyczny sprzęt kampingowy i stosuję go. ad.2 Tu jesteśmy zgodni. ad. 4. Po raz kolejny jesteś w błędzie porównując 40 litrowe sakwy do 10 l podsiodłówki. ad.5. Mylisz się bo kompletnie nie znasz mojego rozwiązania technicznego. Gdybyś poznał namacalnie, przejechałbyś się na nim to wówczas zapewne byś zmienił zdanie. ad. 6. Tu mnie rozśmieszyłeś. Jaki związek ma tu areodynamika? Rozumiem, że kolarze golą nogi by w wyścigach zyskać 5 sekund przy na 100 km odcinku. Ile zyskasz przy areodynamice? Nawet jak zyskasz 5 minut to przy 12 h turystyce kompletnie jest to nieistotne.
  13. Anarchy, bardzo ładna wyliczanka ale obarczona błędem. To teraz dokonaj jeszcze raz wyliczanki ale rozważając tylko pojemność około 40 litrów. Zestaw Apidury będzie wynosił 1270 g podczas gdy zestaw sakwiarski to bagażnik o masie około 650 g sakwy 40 l o masie około 1680 g Razem mamy 2330 g czyli , wspomniana przez mnie na FB , różnica wagi 1060 g. W zestawie sakwiarskim celowo nie doliczam dodatkowej torby gdyż mając bagażnik możemy umieścić dowolną rzecz w opakowaniu fabrycznym np namiot. A jak to się przedstawia cenowo? Bagażnik Tubusa to wydatek 340 pln chociaż swobodnie można zejść do 150 pln za bagażnik. Cenę sakw znamy czyli około 300 pln. Co zatem otrzymujemy zestaw Apidury za ponad 2 tys pln oraz zestaw Ortlieba za 450 pln. Zatem otrzymujemy różnicę w masie 1 kg która kosztuje 1500 pln. Czy to ma sens? Moim zdaniem nie.
  14. Rozwiń proszę swą wypowiedź. O jakie fakty pominąłem? Masa? Sorry ale przy masie tobołków w okolicach 30 kg masa samych sakw przestaje mieć istotne znaczenie.
  15. Może coś na początek. Rowerek zimowy. Oraz full dostosowany do turystyki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...