Żal bo widać, że pień jest zdrowy. To topola, która jest uznawana za chwast wśród drzew. Kierowcy zapewne się cieszą, że będą mogli jeszcze szybciej jeżdzić a rowerzyści ... będą mogli się jeszcze lepiej opalić.
Takich scenerii była cała masa więc jak się rozpędziło do 64 km/h to ... upajało się tylko szybką jazdą. Czas na widoki i na takie fotki był tylko na podjazdach.
Zdjęcia będą ale to bardzo żmudny proces. Mam ich ponad 3 tys więc muszę je poselekcjonować, wkleić do przeglądarki a póżniej misternie powklejać do bloga. To zajmuje masakrycznie dużo czasu!
Ale z dojazdem do Warszawy od strony południowej jest gorzej. Jedyny sensowny wlot jest przez Warkę i Górę Kalwarię ale i tak trzeba znać tamtejszą sieć dróg lokalnych.
Ja znam więc od Warki mogę służyć za pilota.