Moje pytanie o przełożenie było dlatego, że pomimo iż jest koło mnie płasko to czasami jednak się męczę ponieważ jest sporo piachu. Jechać z 200m lub więcej przez kopny piach nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy.
żeby doprecyzować jeżdżę na przełożeniu 34x20 opona 29x2,6 i zastanawiałem się nad lekkim zmiękczeniem przełożenia tak w okolice 1,6 do 1,65. Na prędkości mi nie zależy. Bardziej na tym, żebym jak najmniej musiał z siodełka schodzić.
@akkwlskSpieszę z odpowiedzią na temat ofsetu. Nawet dzisiaj podczas serwisu sterów udało mi się to jako tako zmierzyć. Oryginalny ofest był w okolicach 42mm jeśli dobrze pamiętam. Ale po kilku nieudanych skokach a właściwie to jednym gdzie myślałem, że rower złamie mi się w pół, ofset wydłużył się o jakieś 2 do 3cm . Mam nauczkę, że na sztywno nie bierze się za jakieś skoki, jak się nie potrafi. Tym bardziej, że ten wideł nie jest do tego przewidziany, tylko do lekkiego XC. Niestety nie mogłem się powstrzymać, bo okoliczne chłopaki naprawdę potrafią fajne rzeczy w lesie zrobić. Dlatego też zakupiłem sobie jakiś czas temu amortyzator. Jak tylko znajdę bieżnie do niego [bo gdzieś ją posiałem], to wleci na przód amor.
Uściślając temat widła to: lagi są proste, korona widelca skręciła o jakieś 2mm [te poziome blaszki lekko się wygięły] do przodu.