No dobra to się pochwalę. Wczoraj skończony dzisiaj trochę objeżdżony. Parę rzeczy jeszcze trzeba ustawić.
Starałem się wykorzystać jak najwięcej części, które mam w domu. Dlatego zaciski hamulców to tektro novela [oryginalne klocki żywiczne] na chińskich tarczach o średnicy 203 mm.
Kierownica Ritchey Kyote, manetka sram gripsh*t 12sp, przerzutka SLX7000 SGS, kaseta chińskie VG Sports 11-50 12sp, Klamki hamulcowe Avid FR-5.
Manetka z przerzutką bardzo fajnie się dogadały. Kaseta nie sprawia żadnych problemów. Na małych zębatkach biegi wchodzą trochę leniwie. Nic nie przeskakuje . Można kręcić korbą do tyłu na największej zębatce i łańcuch nie spada Problemów z przerzucaniem biegów nie ma. Łańcuch też jest vg sports był razem z kasetą w zestawie. Łańcuch jest naoliwiony bardzo dziwnym smarowidłem o ile kaseta jest jeszcze czysta to zęby na korbie są już czarne, do tego olej jest dość rzadki i brudzi dosyć mocno.