Niby masz rację, ale jeśli smarujemy łańcuch cały czas, bez czyszczenia go, to zbiera się tam piasek itd. Nie wiem czy ktoś to sprawdzał czy nie, ale na chłopski rozum, jeżeli w napędzie jest dużo stałego syfu,to zużywa się on szybciej, przynajmniej tak mi się wydaje. Wczoraj byłem na rowerze, w ulewie, w lesie, po błocie jeździłem, a dzień wcześniej czyściłem napęd. Dzisiaj, po tych 50 km jakie zrobiłem, zamiast smarować łańcuch, to cały napęd znowu pójdzie do czyszczenia ze względu drobinek piasku jakie się w nim znalazły.