Relacja zmiany kasety:
Ponad 2 tyg. temu zmieniłem kasetę Sunrace 12-25 na Sorę 11-30.
Korbę mam Sorę 30-39-50
Podjazdy mam zabójcze i to one wymusiły na mnie zmianę (miejscami prędkość 2-3 km/h), męczenie na stojaka.
Na w miarę płaskim terenie troszeczkę ucierpiało zestopniowanie kasety (oczywista oczywistość), idzie się przyzwyczaić, początkowo bardzo wkurzało ale z każdym km coraz mniej.
Na podjazdach troszkę się poprawiło, troszkę większa kadencja i tyle.
Na stromiznach niestety niewiele się zmieniło dalej jest męczenie na stojąco z takimi samymi prędkościami, pewnie kadencja poprawiła się z 30 na 32 ale nie odczuwam tego.
Pozostaje przypakować łydę na siłowni chyba.