Niestety kierownica była mocno zniszczona a kupno takiej samej oryginalnej niklowanej w przynajmniej dobrym stanie graniczy z cudem dlatego została wyszlifowana oraz odpowiednio pomalowana - czarny podkład oraz lakier czarny "połysk" tak jak rama Dziękuję za miłe słowa
Dużo ręcznej roboty
Błotniki - Papier ścierny i z wyczuciem szorować wzdłuż od dołu do końca,troszkę cifu i jak nowe
Lakier - Aceton,papier ścierny,szlifierka Metabo oscylacyjna z papierem ściernym - raz drobno ziarnistym, raz grubo ziarnistym (Rama,Kierownica)
Koła - papier ścierny drobno ziarnisty "nie matujący" plus WD40 i Cif, dzięki temu rant się błyszczy, szprychy pomalowane lakierem typu "chrom"
No oczywiście, zjazdówka jakich mało Amor Marzocchi skok 200mm, łyka wertepy/dziury/korzenie że aż plomby z zębów wylatują
Cieszy mnie to że się podoba Dziękuję