Co do porównania, to mogę opisać 4 modele hamulców tarczowych. Pierwszy model miałem Tektro tarczowe ale mechaniczne, tarcza tył 160 mm. Kupiłem ten hamulec, aby zastąpić v-brakei, które to przy mojej masie 96 kg całkowicie zawodziły w Górach Sowich. Ogólnie wszystkie zmiany na "+". Działał przy dowolnej prędkości. Modulacja słabiutka, wyraźnie wyczuwalne naciąganie linki i praca pancerza. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc zamontowałem Magura Julie 160 mm. Straszny kloc, wielki, ciężki. Skuteczność niewiele lepsza od poprzednika na linkę. Z modulacją oczywiście lepiej ale bez szału. Ogólnie drogo i tak sobie, spory niedosyt. Apetyt rośnie dalej. Kupiłem Kross Level A8 / 2009r. Chyba najlepszy rocznik tego modelu. Od razu zaznaczam, rower trzeba rozłożyć i złożyć zgodnie z zasadami sztuki, aby odczuć pełne zadowolenie z wydanych pieniążków. A8 posiada hamulce Avid Juicy 5 160 mm, klocki fabryczne. Ogólnie na początku miałem problemy z wyregulowaniem tyłu. Przyczyna banalna, lakier na ramie w miejscu montażu adaptera. Mała poprawka i wszystko śmiga wyśmienicie. Hamulec jest pewny, na płaskim spokojnie pstrykam jednym palcem, dobra modulacja, brak jakichkolwiek usterek. Hamuje zdecydowanie lepiej od Magury, jest mniejszy, lżejszy, jakby z innej epoki. Jak do tej pory pełne zadowolenie i zaufanie. Kolejny, czwarty hamulec, to Tektro Auriga Comp, jak wcześniej pisałem, zamontowany w rowerze syna. Bardzo mi się ten model podoba, ostry, niezawodny, żyleta. Gdy jadę tym rowerem, to przodu praktycznie nie dotykam, zupełny killer. Przy tej cenie to jest IMHO absolutna rewelacja.
Dodatkowo zaznaczam, że to opis hamulców na klockach seryjnych.
Małe podsumowanie:
Tektro na linkę tarcza 160 mm:
+ lepszy od V, to nie podlega dyskusji, w górach poprostu działa,
+ tani,
+ mało wymagający w eksploatacji,
- kiepska modulacja,
- siła hamowania zależna od podatności linek, pancerzy,
- jednym palcem się nie hamuje w tym modelu,
Magura Julie 160 mm:
+ lepszy od mechanicznego Tektro,
+ lepsza modulacja,
+ jak na hydraulik prosta eksploatacja, w tym odpowietrzanie,
- wielki i ciężki,
- na fabrycznych klockach hamuje bez szału, spodziewałem się większych doznań,
- drogi, spodziewałem się więcej za te pieniądze,
Być może ujawnia swoje zalety wynikające z masy i kształtu (żeberka?) przy ekstremalnych zjazdach w górach, tego do końca nie przetestowałem.
Avid Juicy 5 160 mm:
+ skutecznie hamuje jednym palcem na klockach seryjnych,
+ dużo lepsza modulacja niż w Magurze,
+ równe zużycie klocków i tarczy,
+ rozsądne gabaryty i związana z tym waga,
- na klockach seryjnych znacznie spada skuteczność hamowania, gdy tarcze poczują wodę,
- mokry potwornie wyje, ludzie na ulicy patrzą, co się dzieje, używam zamiast dzwonka
- wymaga płynu hamulcowego DOT, wolałbym gdyby pracował na oleju LHM,
Jestem bardzo zadowolony z tego modelu, w sumie niczego mi nie brakuje, nie myślę o wymianie. Być może z ciekawości wrzucę na przód tarczę 185 mm.
Tektro Auriga Comp 160 mm:
+ bardzo ostry na klockach seryjnych, wręcz zaskakująco skuteczny,
+ prosty w obsłudze, wbrew instrukcjom nie wymaga strzykawek do odpowietrzania, a sam proces jest banalny, pompowanie klamką i dolewanie.
+ zadowala się płynem LHM od Cytryny, który jest tani jak barszcz.
- osoby używające z lekceważeniem pierwszy raz przedniego hamulca mogą szybko pocałować asfalt,
Nie wiem, jak zachowuje się na deszczu. Zdecydowanie polecam ten model hamulca dla osób, które nie podchodzą maniakalnie do sprzętu, a potrzebują dobrego hamulca za bardzo rozsądne pieniądze. Gdybym teraz składał dla siebie rower <7k pln, to kupiłbym właśnie Tektro Auriga Comp.