Z aktualnych opisów wychodzi na to, że nowsza generacja niewiele zmieniła. Z czasem im intensywniej jeździsz tym bardziej ta kurta jest bezużyteczna. Gdy jeździ się spokojnie, albo jest się na zjeździe to może się jeszcze nada, ale generalnie nawet przy średniej intensywności w środku robi się gorąco i człowiek cały się i tak poci. Do chodzenia jest zupełnie ok, wykorzystuję pierwszą generację poza rowerem i w tym celu nawet w górach do prostego chodzenia po szlakach się sprawdziła. Nisetety mi najbardziej przeszkadza jeszcze krój z pierwszej generacji, dlatego jak już ktoś się chce pchać w tą kurtkę to koniecznie z najnowszej serii gdzie krój jest sporo lepszy. Mimo wszystko ja za te pieniądze nie polecam tej kurtki - lepiej kupić dobrą wiatrówkę i uzupełnić ją na mocne ulewy przeciwdeszczówką z decathlona.