Skocz do zawartości

JanekTheFizyk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez JanekTheFizyk

  1. Po 3,5 miesiąca nieobecności OnOne pojawił się pewnego ranka na klatce, nieprzypięty, bez większych uszkodzeń i braków. Zniknęły jedynie błotniki i gripy... Taka historia. Co za ludzie "pożyczają" sobie rower na sezon, żeby pojeździć (?) i oddają przed zimą...
  2. Czy forumowi przemytnicy jeszcze działają? Czeka na mnie w UKeju taka półtłusta ślicznotka, do której magnes lgnie, ale dotychczasowy właściciel za nic nie chce jej wysłać (nawet w ramach kraju). Lokalizacja to Cheltenham.
  3. Rama jest solidnie podrapana od kontaktu z innym rowerem podczas przewożenia na bagażniku, szczególnie widać to od spodu (pedał drugiego roweru...). Generalnie pomarańczowy Inbred z czarnym sztywnym widelcem, ile takich jest w Polsce. Fotka jest w garażu i raczej nie mam lepszej, choć muszę przejrzeć więcej zdjęć. Niestety numeru ramy nie mam ehh...
  4. Niestety mój Inbred29er zmienił dziś w nocy właściciela bez mojej wiedzy. Stąd proszę, gdyby komuś wpadło w oko ogłoszenie w sieci lub realu o sprzedaży wściekle pomarańczowego Inbreda, to proszę o wieści.
  5. Kto pamięta jak było z miejscem na oponę w Roninie? Zmienili coś w wypuście na rok 2017?
  6. Jeżeli tak jest, to napiszę. Ale zerknąć na niego będę mógł jakoś w niedzielę, a z pamięci nie pomnę. A co ja zrobię z kulawym Inbredem?
  7. Ejjj... psujecie ludziom krew. Nawet tym, co to przez większość czasu tylko czytają i nie piszą... Miejsce na oponę 38mm i robi się jakoś tak słodko na sercu. Miasto obleci, wycieczki obleci i okazjonalny szosowy wyjazd obleci... Oczki na błotniki/bagażniki, tarczówki.. Ejjj... Nawet transport za 30 elżbiet da się przeżyć. EDIT: zaraz pogonię Inbreda, wisi przez większość czasu na haku i się kurzy. A tak zamieniłbym dwa rowery w jeden. Ejjj...
  8. Kurcze, na tego Pine Mountain 1 w polskiej dystrybucji czekam już od jakiegoś czasu. Chętnie bym się przesiadł z Inbreda 29er na to cudeńko, ot choćby dla draki;) Przy obecnym rozmiarze 19.5" z 50mm mostkiem celowałbym chyba w rozmiar L. Ktoś może mnie wyprowadzić z ewentualnego błędu? Mimo wszystko M (czyli 17") wydaje się na papierze za mały. Niestety do Wawy mam kawałek i pewnie nie dam rady go dosiąść, aby sprawdzić organoleptycznie. Edit: No chyba że z tym długim mostkiem..?
  9. Rodzima myśl w natarciu? Chyba tego jeszcze nie widziałem, jeśli się mylę, skóry nie drzyjcie http://www.bike-project.pl/pl/p/BUSTER-FAT-BIKE-/3489
  10. A propos stali... Udało mi się moją wyciągnąć na spacer. Zmiana mostka z ~100 mm na ~50 mm (na oko ) była jedną z lepszych rzeczy, jakie mi się przytrafiły! [sharedmedia=garage:vehicles:6572]
  11. Ze spawami to nie wiem, ale zebra nie jest przypadkiem od tego, że rurka ma jakieś cieniowanie śrobowe czy jakkolwiek to nazwać? Coś jak w rurkach Miyaty "triple-butted splined Chromoly frame tubing"?
  12. Jest jakiś podział liczników ze względu na rodzaj podłoża, po którym się jeździ?
  13. Dzisiejsza pogoda nie zachęcała do robienia zdjęć (a tym bardziej do samej jazdy, ale co tam...). Dwie fotki ze zwiedzania tras dookoła Milicza. Na drugiej Inbred ładnie komponuje się ze starszym kolegą
  14. Robi się tych angielskich mandarynek na forum trochę A wideł na zdjęciu wygląda na taaaaki długi.
  15. Ale robił modyfikację pod 650B, prawda? Mieścił tam potem np. 29x2.2? Puścił jakiś czas temu swoją ramę na aukcję i nawet go o to pytałem, ale nie dostałem odpowiedzi.
  16. Są ludzie (a przynajmniej jeden ludź), którzy na tym foldowanym 29erze jeżdżą i chwalą. http://joecruz.wordpress.com/category/rob-english-cycles/ Pięknie wygląda cały rower ze sprzętem w trasę w jednej (nie takiej do końca) małej walizce.
  17. To mój wideł tak cool nie jest, do tego wszyscy piszą że kowadło Ale coż, pojeździmy, zobaczymy. Póki co, po zmianie ramy z typowego crossa (plus 63mm skoku) na 29er (plus sztywne kowadło) czuję odrobinę większe obciążenie nadgarstków, ale też przyjemniej pod tyłkiem, bo i szersza opona weszła, o całe pół cala. Choć i pozycja jest deczko inna, to też ma wpływ. Czas nadszedł też, żeby podzielić się zdjęciem tego, co się urodziło. Imigrant zza La Manche'u (dla jednych) / English Channelu (dla innych) - Inbred 29er. Uploaded with ImageShack.us Wybaczcie obciachowe dodatki z Lidla
  18. Oj, to chyba trzeba swojego też pokazać. I mimo, że ciągle work in progress, to przynajmniej toczyć się może, bo koła są (choć budżetowe). Cóż to jest wideł sympatyczny? A swoją drogą, czy komuś nie zalega redukcja obejmy 34.9->28.6 ..?
  19. No to u sprzedającego odebrane, teraz droga do Polszczy i... czemu jeszcze jej tu nie ma Jedno co mnie przy tej całej operacji kupno-sprzedażowej przeraziło (dotychczas), to przeliczniki PLN->GBP w pejpalu... brrr.
  20. Cześć, Dzięki lekturze pewnego podforum już niedługo dołączę do stalowej braci 29er;) Pozdrawiam
  21. Ooo... adamos, dzieki! Tego szukałem, wygodne i proste! No, to teraz tylko znaleźć jakiegoś miejscowego Albo namówić sprzedawcę, żeby przyjął Świadków... eee... kuriera.
  22. Anarchy, kazafaza dzięki za szybki odzew Gdyby to był mój piąty 29er, to może cierpliwości do grudnia by starczyło, a tak... kazafaza, mógłbyś mi polecić któregoś z polskich kurierów? Jeśli nie znajdę kogoś na miejscu, to każę wysłać do znajomego. Chciałbym go odciążyć z załatwiania wszystkiego i po prostu podesłać mu kuriera pod drzwi po odbiór kartonu. Próbowałem się orientować wcześniej, jak to załatwić, ale miałem problem z formularzami na stronach DHL itp., ciągle odsyłały mnie do działu obsługi. Czy ta usługa nazywa się przesyłka importowa? Bo może nie tego szukam
  23. Witam, Dołączę niedługo do klubu stalowych sztywniaków (choć na jednobiegowość się raczej nie zdecyduję, przynajmniej nie na początku;). Udało mi się zakupić ramkę On-One Inbred 29 ze stalowym widłem. Problem tylko jest taki, że rzeczony sprzęt jest za kanałem (czyli w swej macierzy - Anglii). Wysyłka od sprzedawcy oczywiście UK only, choć mam na szczęście pośrednika, który mi to potem do Polski wyśle. Ale żeby uniknąć podwójnej opłaty szukam jeszcze kogoś, kto mieszka blisko i mógłby odebrać, a potem nadać ramę. Przeglądając ten wątek rzuciło mi się w oczy, że któryś z forumiarzy (a może było ich więcej? nie pomnę) bywa/mieszka w UK. Jest więc może ktoś blisko Worthing (na wybrzeżu, niedaleko Brighton)? Szkoda tak 20GBP na dodatkową przesyłkę oddawać, jakiś ciekawy grat do tego sztywniaka by się udało za tyle dostać Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...