-
Liczba zawartości
552 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez lukeps
-
Z albumu: Bike-Expo 2013 Kielce
Wszystko praktycznie tak jak w ubiegłym roku. Ci sami wystawcy na tych samych miejscach. Czas rzucić okiem dalej -
Z albumu: Bike-Expo 2013 Kielce
Kolejny rok z rzędu miałem okazję odwiedzić Kielce na Bike-Expo. -
Fajny upgrade ładna rama ! jaka waga? Ważyłeś może przed i po ?
-
Urlop nad morzem Świnoujście, Międzyzdroje R-10 ( fotorelacja )
lukeps dodał komentarz → lukeps wpis na blogu → lukepsBlog
Fajna pamiątka Trasa całkiem ciekawa ale tak żeby ją zrobić od początku do końca- 2 komentarze
-
- morze
- Międzyzdroje
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Urlop nad morzem Świnoujście, Międzyzdroje R-10 ( fotorelacja )
lukeps dodał wpis na blogu → w lukepsBlog
Wybraliśmy się w tym miesiącu z dziewczyną nad nasze polskie morze na urlop --> Międzyzdroje, Świnoujście. Ja mając na myśli wypocznyek spakowałem nasze rowery w samochód i zabrałem je ze sobą. Zawsze bardzo chciałem objechać tamte rejony. Podobno wiele ciekawych miejsc i rzeczy można tam zobaczyć. Zjeździliśmy dosyć sporo jak na możliwości płci pięknej z czego byłęm bardzo zadowolony. Bardzo spodobały mi się nadmorskie klimaty wraz z Wolińskim PN. Pewnego razu wybrałem się jednak sam na krótką wyprawę by zrobić kilka ciekawych zdjęć. Oto co udało się uchwycić w mój sposób ( nie każdemu mogą się spodobać takie zdjęcia ) Zapraszam do oglądania i komentowania. A może Wy dorzucicie coś ciekawego co ominąłem ( a ominąłem wiele ). Plaża przy gazoporcie w Świnoujściu. Super miejsce by faktycznie wypocząc. Mało ludzi, wielki parking dla samochodów, toalety, ratownicy. Nic tylko brać parawan, kosz z jedzeniem, lodówkę z colą i w spokoju wypoczywać Wzdłuż całej trasy R-10 jest wiele miejsc gdzie można zjechać na plażę. Byliśmy trochę w szoku jak wielka inwestycja ten "mały" gazoport. Budowa jest ogromna a całość wygląda trochę jak z filmu SF. Wzdłuż brzegu na wydmach znajduje się wiele pozostałości z okresu 2 wojny. Sporo bunkrów, okopów i stanowisk bojowych. Wszystkiego nie znalazłem bo nie chciałem buszować w krzakach. Ale jeszcze tam wrócę Sam klimat, roślinność i jej rozmieszczenie stwarzają wrażenie jak na dalekim zachodzie. Są okopy. Ciekawe czy zrobione niedawno czy może żołnierze chowali się w nich daaawno temu. Bateria przeciwlotnicza Przytór. Aż kusi aby przedostać się za bramę. Wolę jednak nie ryzykować. Bynajmnie nie teraz Mimo, że w pobliżu są aktywne zabudowania wojskowe to sporo pozostałości po starej "bazie". Droga mieszana. Na zmianę: płyty, piasek, utwardzone dukty leśne. Ale widać, że turyści śmiało dają sobie radę na trekingach. Nie wspominam o dzieciach bo po drodze widziałem nie jedną rodzinkę zachodnich turystów z dziećmi, które zapychały co sił w nogach. Fajny widok Ciekawe jest ukształtowanie terenu. Wątpię w to, że jest naturalne. Co pagórki to widać jakieś betonowe elementy. Szkoda, że większość jest niedostępna. Tutaj też nie zaglądałem głębiej. Ale co się odwlecze to nie uciecze jak to mówią To mnie zastanawia. Co to mogło być? Trasa długa nie jest a zobaczyć można wiele. To w sumie tyle. Więcej zdjęć nie było czasu robić. Urlop zleciał szybko jak zwykle, Grunt to, że udało nam się zrealizować cele rowerowe Do napisania następnym razem- 2 komentarze
-
- morze
- Międzyzdroje
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam ponownie! 02.07.2013 Miałem przyjemność brać udział w testach rowerów Cannondale. Imprezie towarzyszyły oczywiście pokazy nowych modeli na 2014 rok oraz prezentacja takiej marki rowerowej jak GT. Dodatkiem były firmy: Reynolds, Lake. Cała impreza miała miejsce obok trasy majowego etapu pucharu świata UCI w Nové Město ( Czechy ) Testować rowery można było właśnie na tej trasie. Z rowerów marki Cannondale jakie były dostępne do testowania wybrałem następujące modele. Flash F29 CARBON 3 Rower po prostu sunie po drodze. Lekkość z jaką pokonuje nawet najbardziej strome wzniesienia sprawiła, że byłem w szoku. Do tej pory nie miałem możliwości tak ekstremalnej jazdy na tym rowerze. Biorąc pod uwagę tylko liczne przymiarki do tej pory i klika kółek po placu byłem pod ogromnym wrażeniem. Tak jak podchodziłem sceptycznie do kół 29 i po wielu jazdach innymi rowerami byłem totalnie na ANTY, tak ten rower zabił mi niezłego ćwieka! ( mocno wywiercona dziura w brzuchu i sny po nocach o zakupie tej maszyny ) Rower prowadzi się pewnie i stabilnie. Bez problemu pokonuje ciasne szybkie zakręty. Połączenie SRAM'a z Shimano w tej wersji ( X7 + XT ) jest ok. Napęd działa rewelacyjnie! Płynnie, szybko, precyzyjnie. Jedyne co mnie denerwowało w tym rowerze to hamulce AVID'a. Nie cierpię! Dodam, że rowery były dotarte i wcześniej jeżdżone ( pewnie w innych testach ) Jak dotąd jedyny i słuszny faworyt HARDTAIL 29 Drugim rowerem był TRIGGER 29ER 1 Tak samo jak w przypadku FLASH'a, TRIGGER ten to najlepszy full 29' na jakim jeździłem! ( szkoda tylko, że testowana wersja nie miała ramy carbonowej ) Co tutaj się rozpisywać. Osprzęt każdy może sobie sprawdzić sam. Wrażenia z jazdy? Kto nie jeździł niech żałuje! Lefty 130mm w tym rowerze działa rewelacyjnie. W ogóle cały system zawieszenia daje maximum frajdy z jazdy. Idealny rower w góry! Odpowiednio zestrojone ciśnienie pod wagę i można jeździć po wszystkim. Idealnych dla wszystkich szukających mocnych wrażeń. Nie cierpię fulli ale w tym rowerze się zakochałem! W końcu udało mi się "dorwać" SCALPEL'a 29ER CARBON 2 ( cieszył się ogromnym zachwytem i ilością testujących ) Niestety to nie rower dla mnie. Bardzo wygodny! Ale nie jest to czego oczekiwałem od tego roweru. Jedyne co mi przypadło do gustu to siodełko! Napęd działa precyzyjnie ( co by nie było XTR + SRAM ) ... ale ... no ale coś mi nie grało w tym rowerze! Coś było nie tak. Prowadzenie, podjazdy, zjazdy, działanie zawieszenia. Trochę wszystkiego po trochu. 4 rower to był RZ120 XLR 2 Rower idealnie pasuje do górskiego klimatu. Pozycja OK. Tutaj jednak znowu zostaję przy TRIGGER'ze. Jeśli chodzi o zawieszenie? Rower "lata" nad wszystkim co chcemy "przelecieć". Lekki, szybki. Jedno co mnie zdecydowanie zdegustowało to hamulce. Magura MT4 - Myślałem, że tylko w mojej maszynie są jak guma i nie mają siły hamowania ( no i ta klamka, o którą bałem się, że połamię ). Niestety sprawdziłem pozostałe sztuki i rozmawiałem z inną osobą co testowała po drodze - to samo powiedziała. Nie można porównać XT z TRIGGERA do Magury ale jednak przepaść między niebem a ziemią była odczuwalna. Nie udało mi się przetestować natomiast nowego modelu SYNAPSE. Całkowicie zmieniona budowa. Rama na żywo ciekawiła. Krótki film, który pokazano nam na prezentacji odnośnie nowej SYNAPSE Jeszcze kilka fotek z nowści Rowerów GT nie testowałem. Zabrakło czasu i siły. Tym bardziej, że jednak nie zachęciły mnie niczym szczególnym. Nagrałem też sporo filmów kamerką GoPro ale zajmie mi trochę czasu zanim zmontuję coś sensownego. Reasumując - Cannondale pozostaje dalej moim faworytem ... zaraz przed Centurionem. A może ktoś z Was ma Cannondale'a albo testował? Jakie są Wasze opinie?
-
Super sprawa! Ciekawe miejsce i pomysł na wypad rowerowy Te 10 złotych to wcale nie tak dużo za sporą dawkę historii Cennik zwiedzania Szczecińskich Podziemnych Tras Turystycznych poświęconych właśnie drugiej wojnie światowej oscyluje między 15 a prawie 30zł co i tak sądzę, że jest tanio.
-
08-06-2013 W poszukiwaniu ruin fabryki ( fotorelacja )
lukeps dodał komentarz → lukeps wpis na blogu → lukepsBlog
Zdjęcia zrobione kompaktową lustrzanką w rozdzielczości 4320x3240 poprawione Photoshopem i AKVIS HDRFactory -
Z albumu: ZDJĘCIA Z WYCIECZEK
Złapany Przez kolegę telefonem na początku trasy na ruiny fabryki paliw syntetycznych w Policach. -
08-06-2013 W poszukiwaniu ruin fabryki ( fotorelacja )
lukeps dodał komentarz → lukeps wpis na blogu → lukepsBlog
Słuszna uwaga. Poprawiłem i na przyszłość będę pamiętał -
08-06-2013 W poszukiwaniu ruin fabryki ( fotorelacja )
lukeps dodał komentarz → lukeps wpis na blogu → lukepsBlog
Klimat na żywo potrafi zaskoczyć. A widok z dachu tego pierwszego budynku jest niezapomniany Planujemy wybrać się jeszcze raz w ten weekend ale zobaczymy jak będzie z pogodą -
08.06.2013 udaliśmy się z kolegą z pracy ( Błażejem ) na poszukiwanie ruin fabryki paliw syntetycznych w Policach. Zachęceni sporą ilością zdjęć na Google Earth postanowiliśmy sami sprawdzić jak to wygląda na żywo. Trochę zabrakło nam czasu i nie wszystko udało nam się zobaczyć. Planujemy drugą wycieczkę niebawem. Przedstawiam krótką relację fotograficzną z tego co udało nam się znaleźć na miejscu. Jadąc jedną z pobliskich ulic dojechaliśmy do pierwszej budowli... Trochę dalej musieliśmy przestawić się na spacer. Ilość błota i dziwnych odpadów syntetycznych uniemożliwiła nam dalszą jazdę. Wzdłuż drogi napotykamy wiele ciekawych konstrukcji żelbetonowych. Dziwne piwnice, bunkry i mnóstwo betonowych placów porośnietych krzewami. Non stop ma się wrażenie jak by się stąpało po gigantycznym dachu jednej z piwnic. Lecim dalej! Buty oblepione dziwną mazią, która szybko schnie. Klniemy, śmiejąc się za razem z siebie na wzajem. Do tego ogromna ilość komarów! Na końcu drogi widać ludzkie posiadłości a za nimi pierwsze ruiny budynku. Dwie kondygnacje. Wszystko z żelbetonu. Szkoda tracić czas. Rowery na bark i do góry na dach! Może będzie widać młyn węglowy! Piwnice oczywiście zalane. Piętro pierwsze. Wszędzie pełno szkła. Trzeba też uważać żeby nie wpaść w dziury w podłodze. Brak poręczy na wąskich schodach prosi o wzmożoną ostrożność. Wchodzimy wyżej zastanawiając się co tutaj kiedyś było. Z dachu nie za wiele widać. W około sama zieleń, która skrywa setki tajemnic. Wiele z nich pewnie nigdy nie zostanie odkrytych. I to co zaparło nasz dech w piersiach. Widok, dla którego warto było tutaj przyjechać! Przez moment poczuliśmy się jak w jakiejś grze komputerowej. Jest jeden wniosek! Trzeba w przyszłym roku udać się na wycieczkę do Czarnobyla! Jedziemy dalej! A dalej mamy młyn węglowy. Szkoda, że nie można wejść na górę ( bez sprzętu do wspinaczki ). Budowla budzi podziw kiedy stoi się u podnóży. Jadąc dalej ukazują nam się ruiny kolejnego budynku. Zgodnie z tym co jest napisane na tablicy informacyjnej był to największy budynek fabryki i miał wymiary 165 x 120 metrów ( składał się z dwóch odrębnych modułów 25 i 30 metrów ) Mała przerwa. Sporo trzeba się nakręcić żeby zobaczyć to co się chce. Czasu coraz mniej. Tutaj chyba byłą brama wjazdowa albo jakaś podpora pod "coś" Jest i zawalony 120 metrowy komin, którego szukaliśmy. Uuuuu... chyba nikt nas nie widział... Kawałek dalej za znakami znajduje się wierzyczka obronna. Umiejscowiona przy zbiornikach. Czego miała bronić? Jej ściany mają 1,50 metra grubości a dach w kształcie stożka w najgrubszym miejscu 3,60m grubości. W takiej wierzy przetrwać można było chyba każdy atak powietrzny. Jadąc dalej jest polana. W sumie to już więcej tej trawy widać niż zabudowań. Ciągnę jeszcze Błażeja dalej. Jeszcze ten jeden kilometr i wracamy. Z polany w oddali widać zakłady chemiczne w Policach. Zapach w powietrzu jest conajmniej nieprzyjemny Bardzo się nakręciliśmy na ponowny wypad w te rejony. Potrzeba jednak więcej niż 3 godziny żeby to wszystko ogarnąć. Może za tydzień będzie kolejna relacja
-
Z albumu: ZDJĘCIA Z WYCIECZEK
zdjęcie zrobione z sobotniej wycieczki rowerowej do ruin fabryki paliw syntetycznych -
-
Z albumu: RÓŻNE MOJE ROWEROWE ZDJĘCIA
DOSTALIŚMY STARE KOŁA Z DREWNIANYMI OBRĘCZAMI DO ODRESTAUROWANIA REZULTATY JUŻ NIEBAWEM -
-
Z albumu: RÓŻNE MOJE ROWEROWE ZDJĘCIA
Początki mojego projektu =) -
Z albumu: RÓŻNE MOJE ROWEROWE ZDJĘCIA
Wnętrze Headshok'a z Cannondale'a -
Z albumu: RÓŻNE MOJE ROWEROWE ZDJĘCIA
Świąteczne ozdoby na choinkę -
Z albumu: ZDJĘCIA Z WYCIECZEK
Sylwester na morzem --> Jadę z rowerem! --> Pogorzelica --> Niechorze i kierunek dalej Mrzeżyno -
Z albumu: ZDJĘCIA Z WYCIECZEK
Sylwester na morzem --> Jadę z rowerem! -
Z albumu: ZDJĘCIA Z WYCIECZEK
Jezioro Świdwie i Rezerwat Ptaków - MEGA widoki! -
Z albumu: ZDJĘCIA Z WYCIECZEK
Jezioro Świdwie i Rezerwat Ptaków -
Z albumu: ZDJĘCIA Z WYCIECZEK
Jezioro Świdwie i Rezerwat Ptaków