Co do Reynoldsów:
karbonowe obręcze wizualnie robią wrażenie - szerokość jak małe walce Mi się to podoba
koła są sztywne, nie zauważyłem żeby przy mocnym deptaniu się coś uginało (mimo zaplotu z przodu na 24 szprychy)
ogólna konstrukcja raczej pancerna, piasty dobrze uszczelnione,
niby jest dożywotnia gwarancja ale zobaczymy jak coś padnie za parę lat jak z tym będzie
można założyć szerokie opony i jeździć na niskich ciśnieniach - wtedy rower się klei do drogi, aktualne mam gumy 2,35 i naprawdę fajnie się na tym śmiga
piasta z tyłu w miarę cicha - system 4-zapadkowy
wagowo szału nie robią ok 1700 gram - mam treningowy komplet alu kół składany w lemonbike na gratach DT SWISS (piasty 350, obręcze XM421, Sapim D-light) które ważą kilkadziesiąt gramów mniej
po naprawie gwarancyjnej mam nowy bębenek i łożyska, z tyłu w piaście jest 5 łożysk maszynowych (teraz 3 łożyska w bębenku zamiast 2), podejrzewam że było sporo reklamacji i coś zmienili (u mnie pękło łożysko w bębenku i rozwaliło pozostałe sąsiednie)
Ogólnie fajne koła i nie będę ich wymieniał na nic lepszego. Może w przyszłości jak już piasta z tyłu się zajedzie to zmienię na DT Swiss bo wątpie że części zamienne można gdzieś kupić.