W dzisiejszych czasach zakup roweru w jednym z krajów U.E i ewentualna gwarancja nie stanowią już żadnego problemu, oczywiście jak kupujący zna swoje preferencje jeżeli chodzi o rozmiar ramy. Straszeniem ludzi zakupem w sieci nie ma sensu, dobre to było jakieś 10 lat temu. Co prawda zdarzają się nierzetelne firmy jezeli chodzi o gwarancj prowadzące sprzedaż wysyłkową, ale i u sprzedawców stacjonarnych też są z tym problemy i nie ma tu reguły. Złodziejskim procederem jest według mnie płatny przegląd zerowy, zazwyczaj wyższy przy zakupie z neta a niższy przy zakupie stacjonarnym. Taki przegląd powinien być za darmo i radzę Ci @, abyś był na to uczulony. Niektóre serwisy/sklepy życzą sobie za taki przegląd od 150-100 zł jeżeli rower nie był kupiony w tymże punkcie do ok 50-30 zł jak był kupiony w tym sklepie.
Jeżeli mostek trzeszczy to się go smaruje, tak jak z łańcuchem Jak to nie pomaga to polecam zajrzeć do sterów. Wagą mostków regulowanych jest jak ze sztywnymi im droższy tym lżejszy. To są dwa rodzaje mostków i nie należy ich do siebie porównywać bo jeden jak i drugi maja swoje ograniczenia. Do jazdy którą preferuje @, regulowany mostek bardziej się nada ze względu na swoją uniwersalność.
Z trzeszczeniem j.w. opisałem, jeżeli chodzi o wiotkość to fakt nie jest sztywny jak jego sportowy brat ale zdecydowanie ma większa możliwość ustawienia pod siebie wysokości kierownicy. A tego nie da się dobrze dobrać jedna przymiarką w sklepie, trzeba trochę pojeździć aby poczuć na jakiej wysokości kierownica jest dla mnie optymalna, to tak jak siodełkiem
Pozdrawiam