Skocz do zawartości

filipog44

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    652
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

3 obserwujących

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Filip
  • Skąd
    Glinojeck / Warszawa

Ostatnie wizyty

6 357 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika filipog44

  1. W moim przypadku, Evo 1700 nie sprawdziła się z tych samych powodów (konflikt z kablami i przeciętny akumulator przy jednoczesnym kiepskim (nieprecyzyjnym) wskaźnikiem stanu akumulatora). Co to za lampka, o której piszesz? Ja w podobny sposób używam Sigmy Buster 1100 - podczas jazdy po drogach i po mieście, korzystam z najsłabszego trybu ciągłego 150 lm, a w terenie lub w całkowitej ciemności, gdy nikt nie jedzie z naprzeciwka, pełnej mocy. Zerknij jeszcze na Sigmę Buster 1600 lub 1100.
  2. Efekt rzeczywiście bardzo dobry, ładnie to wygląda Przy okazji, jeśli mogę zapytać, co to za rower? Czy to przypadkiem nie jakiś Radon? Mam takie samo mocowanie haka, widzę też elementy Newmen.
  3. Stwierdzasz, że blaszka / sprężynka jest pogięta, na podstawie zdjęcia, na którym widać jedynie jej fragment, który można swobodnie przesuwać w obie strony po śrubie, trzymającej ją na swoim miejscu, co jest kompletnie chybione. Owszem, zazwyczaj znajduje się na środku, ale autor napisał, że można ją przesuwać na boki bez żadnego oporu, a zatem najpewniej sam to zrobił, co wzbudziło jego wątpliwości, a co jest zupełnie normalne i nie ma żadnego wpływu na ocieranie klocków o tarczę. Aby nie być gołosłownym - proszę: oto mój zacisk. Najpierw - blaszka ustawiona na środku, jak na Twoich zdjęciach - tarcza nie ociera. Następnie - przesunięta skrajnie w prawo - dokładnie tak, jak na zdjęciu @Nutado - również zero ocierania. Potem - przesunięta skrajnie w lewo - nadal nic nie ociera: Tymczasem, sugerujesz autorowi tematu wyrzucenie jej do kosza. Aby ocenić, czy blaszka w rzeczonym Eskerze faktycznie jest wygięta, konieczne byłoby jej wyjęcie wraz z klockami i dopiero wówczas można byłoby to stwierdzić, choć prawdopodobieństwo czegoś takiego w nowym rowerze jest znikome. Oznacza to, że zacisk jest ustawiony niesymetrycznie względem tarczy (jeden klocek jest bliżej tarczy niż drugi) lub, co jest mniej prawdopodobne, tym bardziej w przypadku nowego roweru, nierównomierna praca tłoczków (jeden wysuwa się w większym stopniu, a drugi w mniejszym). Ta metoda nie zawsze skutkuje. Mnie, w takim przypadku, pomogło wsunięcie czegoś pomiędzy klocki, a tarczę (np. blaszki lub wyciętego, prostokątnego kawałka blistra po tabletkach) i wówczas naciśnięcie klamki, a następnie dokręcenie śrub. Na tej zasadzie (od 4:48): https://youtu.be/LOP2mm3G8to?si=02NS4McImq7qK46H&t=288 Innym, równie dobrym sposobem na pozbycie się ocierania, jest położenie białej kartki i ustawienie zacisku "na oko", tj. w taki sposób, aby widzieć kartkę przez szczeliny pomiędzy każdym z klocków, a tarczą. Powoli i na przemian dokręca się wówczas śruby zacisku, cały czas pilnując, aby szczeliny pomiędzy klockami, a tarczą, z obu stron były takie same.
  4. Na podstawie tego zdjęcia nie można określić, czy jest wygięta i wcale nie musi taka być. Jej górna część może być tylko przesunięta na zawleczce w prawą stronę. Jak wspomniał autor: co jest zupełnie normalne, bo ucho tej sprężynki, można właśnie swobodnie przesuwać na boki po zawleczce bez żadnego oporu, co nie ma również wpływu na ruch klocków, ich ocieranie o tarczę itp.
  5. To zupełnie normalne - jest to blaszka, która delikatnie rozpycha klocki na boki, aby nie dotykały tarczy i cofały się wraz z tłoczkami. Nie zapobiega jednak ocieraniu, jeśli zacisk jest ustawiony niesymetrycznie względem tarczy. To również normalne, że w zaznaczonym przez Ciebie miejscu jest luźna i można ruszać ją na boki, bo nie ma to wpływu na położenie klocków. Tę blaszkę we właściwym miejscu trzyma zawleczka, która przechodzi na wylot. Może brzmi to skomplikowanie, ale jest to bardzo proste. Ten film wszystko Ci zobrazuje - od minuty 2:29 - https://youtu.be/Xqw0SaZl-jo?si=EEogb8sBorkPVbie&t=149
  6. Może Cube? https://www.bike-discount.de/en/cube-nature-exc-lady-polarsilver-n-black-1 https://www.bike-discount.de/en/cube-nature-exc-lady-polarsilver-n-black-2 https://www.bike-discount.de/en/cube-nature-exc-lady-verde-n-black-1 Dobry napęd Shimano XT, powietrzny amortyzator, którego twardość dostosujesz do swojej wagi poprzez ustawienie odpowiedniego ciśnienia, przyzwoite hamulce. Alternatywnie, inny wariant z dodatkami w postaci błotników i oświetlenia, zasilanego z przedniej pasty, dzięki czemu odpada konieczność ładowania akumulatora czy wymiany baterii, ale nieco gorszy amortyzator (sprężynowy): https://www.bike-discount.de/en/cube-nature-pro-lady-allroad-frostwhite-n-grey
  7. O, faktycznie, Michała Topora również lubię czasem oglądać, Centrum Rowerowe też jest ok, choć mam wrażenie, że ich kanał jest nastawiony w kierunku promocji produktów, dostępnych w ich asortymencie i poradników dla osób początkujących, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z rowerem (czego absolutnie nie krytykuję i nie widzę w tym nic złego), aniżeli materiałów serwisowych. Poza profesjonalnym montażem (w przypadku Centrum Rowerowego), uważam, że Twój kanał absolutnie nie ustępuje powyższym w innych kwestiach. Oj tak, filmy Park Toola uwielbiam, moim zdaniem to prawdziwy TOP poradników rowerowych No, ale to już zagraniczny kanał, a nie każdy zna angielski.
  8. Świetnie! Czekałem na ten moment od dawna, gdy po raz pierwszy wspomniałeś o tym na facebooku A ja mam zupełnie przeciwne zdanie na ten temat Pomimo, że są to pierwsze filmy, to, w mojej opinii, wyznaczasz wręcz nowy poziom polskiego YouTube w tej tematyce. Chociażby film z pełnego serwisu RockShox SIDa, czy upgrade-u Chargera w Lyriku - najwyższy możliwy profesjonalizm w kwestii wykonanych czynności (np. korzystanie z książki serwisowej, tj. sprawdzanie momentów obrotowych, uporządkowane narzędzia, czysty warsztat) świetna jakość nagrania, dobre oświetlenie, a wszystko poparte komentarzem i uzasadnieniem, z którego aż bije ogromne doświadczenie i brak przypadkowych ruchów Właśnie takiego kanału mi brakowało. Są już, oczywiście inne, ale czegoś im brakowało. Jeśli to nie kłopot, możesz podzielić się informacją, z którymi kanałami porównywałeś, bo aż jestem ciekaw. Jednym z moich ulubionych jest Dominik z onthebike, od lat korzystam z jego poradników czy wskazówek, lubię też unbroken reed, bikeWorld.pl, Kubę Jędrzejczyka czy Rowerowe Porady, natomiast, niczego im nie ujmując, biorąc pod uwagę całokształt, uważam, że Twój kanał, to już poprzeczka wyżej.
  9. Reklamacji co prawda nie zgłaszałem, ale w listopadzie, kupiłem w Bike Discount rower Radon, a kilka miesięcy później, bluzkę i hak przerzutki. Ze swojej strony sklep mogę zdecydowanie polecić Zakupy przebiegły w pełni satysfakcjonująco. Terminowa wysyłka, dobry kontakt, rowerem jestem zachwycony, a i obsługa również zasługuje na pochwałę, bo przed zakupem roweru, wymieniłem z nimi kilka maili
  10. Też miałem taki sam skok jałowy w obu swoich Rebach RL (2016 i 2018). Ale czy jest to normalne, tu powinien wypowiedzieć się ktoś z większym doświadczeniem.
  11. Czy mógłbyś rozwinąć, dlaczego tarcze np. SM-RT66, produkowane w Chinach, są kiepskie i jak wpływa to na użytkowanie, w porównaniu do tych dobrych, produkowanych w Japonii? Niższa siła hamowania, a może coś innego? Fabrycznie, w nowym rowerze mam tarcze SM-RT66 z hamulcami XT M8100 i podczas pierwszych jazd nie zauważyłem nieprawidłowości. Przy okazji, jakie tarcze polecasz? RT86, RT-MT905, a może jeszcze jakieś inne?
  12. Trochę przekracza budżet, ale może Radon? https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-8.0-hd-2
  13. Piękny, podoba mi się ta niecodzienna kolorystyka, gratuluję zakupu! Fajnie, że podzieliłeś się zdjęciem. Moim zdaniem, warto zrobić jeszcze serwis zerowy widelca i dampera, bo te, niestety, powszechnie opuszczają fabryki z niedostatecznie nasmarowanymi uszczelkami lub zbyt małą ilością oleju, a czasem nawet z opiłkami metalu wewnątrz, więc dla samego spokoju, nie zaszkodzi. Przy okazji chciałbym zapytać, czy okleić zamierzasz samodzielnie, czy zlecisz komuś? Osobiście jestem pod wrażeniem realizacji prac Bajkowego Garażu, choć osobiście nie korzystałem, ale mocno to rozważam
  14. Pomocny temat Podoba mi się, że pokazałeś liczniki obok siebie, aby zobrazować różnicę rozmiaru. Super, że wspomniałeś w jaki sposób uruchomić podświetlenie, bo nie znalazłem tej informacji nigdzie indziej. Bardzo obiecująca jest też funkcja tych miesięcznych statystyk, wyjątkowo mnie to zainteresowało. Szkoda, że tłumaczenie na język polski jest niedopracowane, podobnie było w BC 12.12, np. ,,Ustawienia: OPEN / CLOSE". Akurat tak się składa, że od kilku lat używałem takiego samego licznika, tylko w wersji przewodowej (BC 12.12). Byłem z niego zadowolony, działał wzorowo i spełniał moje potrzeby. Sprzedałem go wraz z rowerem, teraz rozglądam się za następcą i jestem niemal zdecydowany właśnie na tytułową Sigmę BC 12.0. Waham się tylko nad wersją: przewodową i bezprzewodową. Pomyślałem, że fajnie byłoby mieć pomiar kadencji, jednak ma go jedynie model bezprzewodowy, a ten z kolei ma kilka negatywnych opinii na Allegro, np. ,,Czasami licznik zadziała dopiero po chwili, z dużym opóźnieniem. Czasami też zrywa połączenie podczas jazdy wskazując prędkość "zero". Nie jest to zbyt komfortowe dla użytkownika. Przy takiej cenie i marce urządzenie powinno działać wzorowo." ,,Rozłącza się" ,,Trzy gwiazdki tylko dla tego, że transfer pomiędzy nadajnikiem a odbiornikiem w trakcie jazdy jest opuźniony około 3 sekundy. Miałem tańszy i chodził o wiele lepiej" ,,Wszystko ok tylko nie wiem czemu czasami nie łączy się z czujnikiem na kole. Teraz chyba wziął bym przewodowy." ,,bardzo opóźniony start licznika" ,,(...) Dwie gwiazdki mniej za brak kompatybilności z rowerem ze wspomaganiem elektrycznym - urządzenie na tyle wrażliwe na pole elektromagnetyczne układu wspomagania, że licznik przestaje działać. Na zwykłym rowerze działa bez zarzutu." ,,Licznik potrafi się zawiesić po około 50 km." Jednak zdecydowana większość ocen i opinii jest pozytywna. I tutaj mam dylemat, bo jeżeli faktycznie bezprzewodowa wersja miewa duże opóźnienia w odczycie np. aktualnej prędkości czy kadencji, występuje zrywanie połączenia lub zawieszanie się, to bez wahania kupiłbym wersję przewodową. Wolę już machnąć ręką na pomiar kadencji, ale mieć za to stabilne i pewne połączenie bez opóźnień. Ale jeżeli są to tylko pojedyncze przypadki i np. wynikają z nieprawidłowego ustawienia czy kalibracji, albo wadliwego egzemplarza, to już zmienia postać rzeczy i wówczas to właśnie ten model wolałbym wybrać, aby mieć również podgląd kadencji. Dlatego chciałbym zapytać, jak jest w Twoim przypadku? Czy licznik działa bez opóźnień (lub są one niewielkie w porównaniu do przewodowego)? Czy nie zawiesza się lub nie występują problemy z połączeniem? I czy mógłbyś napisać też, jak długo działa podświetlenie? Może zechcesz też napisać pełną recenzję licznika, byłoby super!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...