artSt

może by napisać w tej sprawie do gazet i portali rowerowych? Jak ktoś nagłośni sprawę, to może przynajmniej dystrybutor zadba o dostępność części zamiennych. A też więcej osób dowie się o haczyku

na temat samego roweru się nie wypowiem, ale też kupiłem potestowy, karbonowy, tyle że hardtail i moim zdaniem to super opcja. Jak jeszcze możesz przez kilka dni przetestować i sprawdzić w serwisie, to ja bym co szybciej to zrobił, żeby ktoś nie zwinął Ci go sprzed nosa

Na czerwcową majówkę (albo “czerwcówkę”) zrealizowałem swoje marzenie, które czaiło się w mojej głowie od kilku lat - pojechałem na kilka dni na Rychleby. Zapraszam do czytania subiektywnego przewodnika, który przyda się tym, którzy nigdy nie byli w tej kultowej już chyba miejscówce, albo nie znają nic poza Superflow. Znajdziecie też tutaj kilka zdań o Lipovskich http://sports-hacker.pl/2017/07/11/poza-superflow/

Dzięki za info! Wiesz jakie są ceny tych busów? Co do trudności, to jest to coś na poziomie Srebrnej Góry, albo Bielska? Albo może na poziomie tras Proklety, Veloryb, Wales z Rychlebów?

Cześć, przymierzam się do urlopu w Finale Ligure. W pobliżu jest wiele tras, chyba głównie enduro. Dla nierowerowych osób są atrakcje typu morze i inne turystyczne. Urlop planuję od 24 lipca na 2 tygodnie. Dojazd raczej autem, przy czym chcę się zatrzymać po drodze w jakiejś (jakichś) mieścinach, żeby jechać ciągiem max 10 godzin, a pewnie nawet mniej Mam w związku z tym kilka pytań: 1. Czy ktoś może polecić zakwaterowanie, w którym znajdzie się miejsce dla rowerów? Najlepiej blisko morza. Ceny na Airbnb są dramatycznie wysokie 2. Czy ktoś korzystał z wypożyczalni rowerów górskich i może podzielić się doświadczeniami? Jakie są ceny? Najlepiej enduro 3. Jak wygląda ewentualny transport roweru na szczyt? 4. Czy korzystał ktoś z usług przewodnika, z którym można objechać lokalne trasy? 5. Na ile jest to atrakcyjny region dla nierowerowych osób? Pozdro!

Cześć, w moich MT2 z jakiegoś powodu nie działa ustawianie odległości klamki od kierownicy. Dokładniej, to klamka odskakuje na maksymalną odległość zamiast tej ustalonej. Przez jakiś miesiąc od kiedy zmieniłem ustawienie odległości działało to dosyć dobrze, czyli tylko czasami przeskakiwało do skrajnego ustawienia. Gdy jeździłem zdarzało mi się bawić klamką i odchylać ją na maksimum (co wymagało minimalnej siły), więc może sam sobie to zepsułem. Chociaż czy opór przy odchylaniu nie powinien być dosyć duży? Po tym czasie klamka już w ogóle nie zatrzymywała się w ustalonym położeniu. Da się to jakoś naprawić? Da się jakoś zdiagnozować co dokładniej jest przyczyną? Pozdrawiam, Artur

mnie osobiście zastanawia po co Ci taki rower na jazdę po asfalcie i szutrach? Na Twoim miejscu kupiłbym albo trekkingowy, albo tańszego górala, byle w sklepie rowerowym, a nie markecie

Różnic zbyt dużych między tymi rowerami nie ma, więc ja bym kierował się ceną i opiniami co do jakości. Spec i Trek mają bardziej sportową geometrię, przy czym na Treku będziesz trochę bardziej wyciągnięty, co daje bardziej aerodynamiczną pozycję, a np. na podjazdach jest fajne, bo jest większa szansa, że przednie koło będzie przyklejone do podłoża. Chociaż same liczby mogą kłamać. Ja kupiłem rower w outlecie i jestem bardzo zadowolony. Za 4 700 kupiłem rower, który oryginalnie był wyceniany na 8 000. Może warto się rozejrzeć za takimi opcjami?