Dokonałem roszady w garażu. Muirwoods, a.k.a. mJurek, został ograbiony z barana i dostał z powrotem prostą kierownicę, tę którą mu projektant przewidział, i powrócił do formy stalowego wicieczkowca-mieszczucha walcem rozjeżdżającego wszystko. Niszę żwirową zasiedlił Timur, zbudowany z baranich przeszczepów z mJurka i tytanowo-plastikowego framesetu od Waltly, krojonego pod moje wymagania. Waltly - gorąco polecam.
Stal, nie stal... Rurki metalowe i w dodatku niegliniane, więc chyba można tutaj.