81 stron tekstu i dalej nie wiadomo jaki środek wybrać, ile ludzi tyle opinii
Ale drążmy dalej temat...
Z żoną postanowiliśmy pojedzić w tym sezonie sporo, dobry olej do podstawowa rzecz.
W 99% będziemy jedzić na sucho (drogi leśne, aswalt, szuter, itd) ...taki typowy przełaj.
Teraz mam Shimano PTFE Lube, nie wiem dobry nie dobry...smaruje się nim bardzo ładnie, w sumie na jakieś 200km go starcza ale nie wie to dużo czy mało?
Z opinii powyżej to zastanawiam się nad: Rohloff
Finish Line Teflon Plus
Finish Line Dry Lube
albo zostać przy Shimano...
dodam że jestem zwolennikiem raz porządnie wyczyścić i nasmarować łańcuch dzień przed i później jak najrzadziej do niego zaglądać.