SovaLTD

Do Dokładnie, nie ma co wywalać kasy w błoto, hamulce XT sprawdzą się w maratonach, lub gdy jeździł byś bardzo agresywnie. Do twojej jazdy w zupełności wystarczą deore.

Zadzwoń lub napisz do Shimano Polska to się wszystkiego dowiesz, przez telefon Cię nie ugryzą. http://www.shimano-polska.com/publish/content/global_cycle/pl/pl/index/wie_zijn_wij_/contact_us.html

Spróbuj przeszlifować klocki drobnym papierem ściernym, żeby wyglądały jak nowe nie dotarte, może się zeszkliły. Miałem taki problem u siebie i po takiej operacji hamulec działał jak nowy (trzeba było tylko chwilę podocierać "nowe" klocki), jednak po jakimś czasie problem znowu wracał i wszystko musiałem robić od nowa. Wymieniłem klocki na nowe UNEX Thermo Dissipator http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/czesci/klocki_hamulcowe/unex/10017/thermo_dissipator i zapomniałem o problemie Od tej pory nie muszę nic grzebać przy hamulcach tylko raz na jakiś czas odtłuszczę tarczę, ale tylko dla mojego widzi mi się, bo nic się z nią nie dzieje.

1. Czyli jeśli jadę po dużych dziurach lepiej ustawić na zająca a po w miarę równym asfalcie na żółwia? 2. Czy wystarczy np. olej silnikowy mineralny 15W czy lepiej kupić specjalny? 3. Cholera to mnie teraz załamałeś Trochę się boję robić to samemu a w serwisie pewnie za to ładnie krzykną

Witam, posiadam ten amorek od nowości i nie mam z nim żadnych problemów, ale mam kilka pytań: 1. do czego służy pokrętło "rebound" zajączek - żółwik. Ja ustawiłem to na pozycję środkową, bo za bardzo nie czuję różnicy w jeździe gdy ustawię tak czy siak. 2. smaruję raz na jakiś czas pędzelkiem golenie, olejem 5W - 30 (który został mi po wymianie oleju w silniku mojego samochodu), po czym pompuję parę razy i zbieram nadmiar brudu i wycieram do sucha szmatką. Po tej operacji amor chodzi, jakby dostał nowe życie. Czy tym zabiegiem go uśmiercam, czy nic mu nie będzie? 3. Przejechałem na tym amorku 4 tys km czy muszę go już serwisować? Moja jazda to raczej rekreacja. 4. Dzisiaj kupiłem pompkę do amora, jak często go pompować?