Skocz do zawartości

KurczakNorris

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    901
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez KurczakNorris

  1. No było kiedyś coś takiego, nazywało się flextem. Moje marzenie dawno temu, z epoki sterów wpuszczanych na konus i pierwszych katalogów rowerowych.
  2. Koledzy mam pytanie: czy do manetki Shimano 12s SLX/XT/XTR i przerzutki Shimano 12s można będzie zastosować kasetę SRAM NX 12s? To na wypadek, gdyby ktoś koniecznie chciał mieć 12s z tyłu i nie zwraca uwagi na stopniowanie, nie chciałby zmieniać bębenka oraz, przede wszystkim, lubi cyngle Shimano?
  3. KurczakNorris

    [rower] do 5000zl

    Ta merida jest nieco gorsza od Krossa moim zdaniem nie tyle przez napęd (nowe, pełne razem z korbą Deore 2x10 jest w porządku, przełożeń nie braknie), ile przez widelec i hamulce. Mimo wszystko to niezły rower jako całość. Jeśli miałbym wybierać między podanymi rowerami z napędem 2xXX to merida albo kross ALE PO PRZYMIARCE najlepiej po jeździe testowej - na którym z nich czuję się lepiej, ten biorę. Napęd zawsze mogę zmienić kiedy się zużyje, widelec wymienić na lepszy ale ramę chcę mieć dopasowaną idealnie, rozmiarowo, ale także w aspekcie ulepszeń - żeby nie było wstydu / problemów technicznych z wieszaniem na niej "hajendu". Jeśli rower z napędem 1xXX to taki, który jednak umożliwia montaż przedniej przerzutki, bo może kiedyś by mi się zachciało. Z 3/2xXX na 1xXX można zawsze przejść, odwrotnie - nie zawsze.
  4. EKFan z Ali - Kitaj. Jesteś z CCCP to powinieneś wiedzieć . Dlatego się dziwię, że przyszedł do mnie już po tygodniu, szybciej, niż niektóre rzeczy z polskiej dystrybucji. Zapłaciłem niecałe 40 PLN.
  5. Jajko EKFan NW 32T z Kitaju (szło tydzień, pozytywny szok), podkładki pod to jajko (a "se" wrócę z ciekawości do konceptu Romet Zenit, na którym się jeździło 30 lat temu, hehe, wielkie mi "noweum" 1xXX), kółka Tacx 11t do XT 760, a dla młodego kółko alu tył 12" z torpedo i plastikowe kółka boczne. No i najmilszy zakup - prosty stojak serwisowy, taki na podłogę za 20 PLN, który okazał się o wiele lepszy niż drogi, ciężki i niewygodny wysoki stojak z Netto.
  6. Jeśli chcesz mieć nowy rower MTB na oponach około 2.0, na kole 29' to śmiało mogę polecić Indiana X-Pulser 5.9. https://rowery-indiana.pl/mtb/rower-indiana-x-pulser-5.9-m,129,id-885274 Za mniej niż 2500 PLN masz rower kompletny, może i bez tapera i bez sztywnych osi, ale złożony tak, że nic nie trzeba w nim wymieniać "na już", na bardzo porządnych komponentach (kompletna, wraz z korbą i manetkami grupa DEORE 2x10). Gdybyś chciał kupic do niego lepszy, powietrzny amortyzator, choć ten XC30 ma i swoje zalety, to znajdziesz spokojnie, nowy. Z tą ofertą walkę może nawiązać jedynie Decathlon. Jeśli rower crossowy, czyli koło 28" i węższa opona, do jazdy na ogół po twardym i w mieście, to na przykład ten Unibike: http://www.unibike.pl/crossfiregts.html
  7. Koszyk na bidon kross claw czarno-szary, bidon kross 0,5l, łatki Kenda.
  8. Level a4 zdecydowanie. Najlepsza relacja cena/komponenty/stan oraz rama wydaje się przynajmniej 19". Na inne proponowane przez Ciebie w powyższym poście nie warto raczej patrzeć. Ewentualnie kellys z przerzutkami sram i gripshiftami jesli chcesz tanio i nie przeszkadzają Vbrake.
  9. Przy wzroście 185cm to raczej ten giant XTC. Dobra rama, osprzęt Deore / XT, amor, jeśli nie zajechany, przeserwisować i da radę na początek. Widać, że ktoś wysoki na nim jeździł, bo i rama duża i mostek długaśny. No chyba, że ten cross diamanta, ładny, ciekawy rower dla jeżdżacych raczej po asfalcie/ubitym.
  10. Ten składak to zdecydowanie na wyrost opisany, zwłaszcza za 800 PLN. Klamkomanetki i altus, zdecydowanie niewart ceny, nawet 600 PLN bym nie dał. Najlepszy z tych trzech to level a2, jeśli nie chcesz szukać dalej, to tu może ponegocjuj i go weź.
  11. Z tych trzech najlepszy jest Kross level a2. Przerzutka tył alivio, osobne, niezłe manetki alivio 3x8, dość lekka i przyzwoita rama. Nie wiadomo, w jakim stanie jest napęd, ale spokojnie kupisz nowe kasetę 8s i łańcuch kmc x8. Poza tym, jak to w używanym, przydałby się mu ogólny przegląd, zajrzenie do amortyzatora, choć to bardzo podstawowy model, czyli poza rozkręceniem, wyczyszczeniem, nasmarowaniem smarem stałym i skręceniem nic więcej nie zrobisz. Prawie na pewno wymiana linek i pancerzy w przerzutkach i hamulcach. Kocki hamulcowe pewnie też do wymiany. Ile chciałbyś wydać na rower?
  12. @viteq ponieważ technologicznie w MTB tkwię jeszcze w latach 80-tych (pierwszy na papierze kontakt z tego typu rowerem to Młody Technik i Marek Utkin) i śliniłem się do pierwszych katalogów rowerowych dawno temu a teraz już się nie ślinię, zostało mi jedynie, że podniesione dolne widełki tylnego trójkąta miały zapobiegać żeby, jak to się czasem zdarza, łańcuch źle zaciągnięty do góry przez korbę nie uderzał w te dolne widełki ciągnąc przy okazji tylną przerzutkę i nie niszczył ich a także, żeby podczas jazdy po wyrypach, kiedy chodzi naturalnie cała tylna przerzutka (przynajmniej klasyczny system Shimano) łańcuch nie uderzał w tę rurkę. Przy klasycznej ramie, żeby nie ucierpiała od łańcucha często daje się tam osłonkę z neoprenu na rzepie (takie sobie rozwiązanie, bo ona nie siedzi ciasno) lub owija się tę rurkę kawałkiem np. dętki, którą ładnie lub mniej ładnie mocuje się zipami (trytytkami). To tyle :). Wszystko, co szanowni przedmówcy powiedzieli o takich nietypowych ramach odnośnie do dzisiejszych rowerów (utrzymanie linii łańcucha, możliwość zamontowania odpowiedniej korby w napędach 1xXX oraz większych opon) to także prawda :). @michal5150 aleś zapodał katalog, szacunek, patrząc na te rowerki młodnieję... Nie wiedziałem, że to się nazywa e-stay. Osobiście nigdy nie podobały mi się ramy w tym systemie, monotube też nie.
  13. Podniesione dolne rurki tylnego widelca to rozwiązanie już z początku lat 90tych. Była to próba uodpornienia ramy na zjawisko chainsuck i haratania jej przez zaciągany łańcuch. W normalnej ramie można było sobie założyć płytkę anti-chainsuck, coś tam dawała też "płetwa rekina" (ktoś pamięta?). W końcu ramy z tradycyjnym widelcem wygrały, bo były i są postsze w produkcji. Mamy neoprenki, mamy eleganckie dętki na zipach i chainsuck nam niestraszny :). Może się mylę, ale żeby z tego roweru zdjąć łańcuch bez rozkuwania go, musisz i tak rozkręcić wózek przerzutki. W tym akurat rowerze przedniej przerzutki nie ma, ale jeśli w jakimś jest, to najczęściej wózek przedniej przerzutki nie daje się rozkręcić i łańcuch trzeba tak czy inaczej rozpiąć, żeby zdjąć.
  14. Zakładaj je, nie przejmuj się tym luzem. Przed założeniem na pivoty daj odrobinkę jakiegoś stałego smaru. Jak masz dobre klamki i pancerze z linkami, będą hamować naprawdę bardzo dobrze w typowych warunkach, czyli sucho i bez ekstremalnie szybkich zjazdów.
  15. Po prostu idź tam i się przymierz do niego, przejedź się te klilkaset metrów, zobaczysz sam. Na tłuczenie do roboty te 20 KM dziennie, żeby zobaczyć różnicę w jeździe na MTB a na kole 28 z cieńszą oponą i baranem wystarczy. Pod warunkiem, że rozmiar ramy Ci będzie odpowiadał. A może gość wypożyczy Ci go za jakąś kaucją?
  16. Ten rower to taki przełajowy nieco starej daty, bo hamulce ma cantilever a nie dualpivot jak w typowym szosowym. Może być całkiem niezły na początek. Nie kosztuje wiele, na zdjęciach wygląda nieźle. Jesteś z Rzeszowa (ja też pochodzę z Miasta Wielkiej P.:)). Pójdź do tego sklepu, zobacz sam, jeśli rama pasuje i napęd nie zużyty, negocjuj cenę i go weź. Może to być ciekawa baza do jakichś delikatnych modyfikaci na przyszłość (np.napęd 1xXX, szersza opona).
  17. Dętka 12" do pierwszego prawdziwego roweru dla mojego Pimpka
  18. Faktycznie, "kochaj albo rzuć", patent mostka jak w mondraker podium. Niby oryginalne ale niepraktyczne i się nie przyjęło. Jedyne, co ten rower ratuje w światku wyprawowym to, jak durnykot zauważył, praktyczna kierowniczka do szybkiego suszenia majtów.
  19. Kolego, żadnego nowego pod V-Brake i koło 26 tej klasy, co posiadany przez Ciebie axon nie kupisz. Nie ma szans. Więc, jak inni radzą, skontaktuj się z Activia i wymień kartridż. Możesz też zapytać Activia ewentualnie o inne części czy też renowację tego amortyzatora. Koszt w porównaniu z zakupem nowego na pewno będzie niewielki a tak odnowiony axon przejedzie następnych kilkadziesiąt kkm. Jeśli rozważasz nowy amortyzator, przyzwoity powietrzny pod 26 cali bedzie kosztował około 800 PLN jak nie więcej, to wymierający rozmiar, chcąc niechcąc. Będzie to widelec wyłącznie pod tarczę, a więc czeka Cię wymiana przedniego koła na takie pod tarczę i kupno kompletnego przedniego hamulca. Koszty rosną. Lepiej wtedy dać spokój, sprzedać stary sprzęt, dozbierać fundusze i kupić nowy rower. P.S. Sam jeżdżę na powietrznym 26 i V-B i nie mam potrzeby zmieniać.
  20. KurczakNorris

    [rowery 29ER] ktory wybrac

    +1 dla Unibike Flite. Za te pieniądze rower poskładany bez kompromisów. Moim zdaniem nie warto interesować się pozostałymi podanymi przez autora tematu.
  21. BluePill z Łodzi, oni sprzedają i serwisują amortyzatory tej firmy. Sam tam swój (reason RLC 26) wysyłałem parę lat temu. Firma jest OK, pytałem parę tygodni temu o dokumentację swojego widelca, bez problemu wysłali rysunki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...