Skocz do zawartości

bukakewarior

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    780
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez bukakewarior

  1. Pyszny jest on Dobra robota.
  2. Przyznaję- słowo subiekcja nie było najwłaściwsze- dzięki za uwagę
  3. Ja nie jestem do tego przekonany (nawet jak na szosę, wydaje mi się zbyt delikatny). Nie wiedzieć czemu- kojarzy mi się z dziecinnymi kaskami... Zapodałem link,żeby się przekonać, czy to aby nie kwestia, wyłącznie mojej subiekcji
  4. Hej. Co myślicie o takim rozwiązaniu http://carreraworld.com/foldable-helmet/
  5. Śliczności !
  6. Panowie- generalnie zgadzam się, że na heblach nie ma co oszczędzać, ale w tym przypadku to inna bajka...
  7. Dzięki! Seryjnie mają powłokę laminatu (można kupić również bez- co wychodzi o połowę taniej). Dodatkowo jeszcze polakierowałem. Wszystkich fanów tej dziedziny, przepraszam za przeoczenie Też je oglądałem i miałem to samo wrażenie (skórka za wyprawkę w moim przypadku).
  8. I znów nowa wiedza Dzięki, ale aż tak sucho nie jest (pomijając sprzedawców mylących półogniwo ze spinką). Mogłem zamówić na necie, ale nie mam już cierpliwości żeby czekać na przesyłkę.
  9. Niestety- póki co jest konieczny. Jakie 47?
  10. Łańcuch był skracany, ale przy "specyficzności" niektórych elementów (o czym pisałem kilka postów wcześniej), na niewiele się to zdało.
  11. Byłem w trzech sklepach rowerowych, z czego w dwóch zamiast półogniwa, serwowano mi spinkę do łańcucha... Mogłem kupić w sieci, ale mam dosyć czekania. Ostatecznie zastosowałem napinacz (i tak wyszło taniej, niż zakup na wiadomym portalu aukcyjnym). Przy okazji, sprzedawca uraczył mnie baśniowym przekazem oralnym, o maszynowym łożysku w kółeczku napinacza (jest tam zwykłe ślizgowe). Pozostało mi jeszcze nakleić folię ochronną, w newralgicznych miejscach i to będzie finisz
  12. Ciekawie się tutaj poczyna
  13. Znalazłem. To jednak tylko lista: Romet lista modeli � ROWEROWY SZPERACZ Teraz dokładnie nie pamiętam, ale poniżej 200 zł za komplet ( w tym opaski, dętki i wolnobieg).
  14. Jak tylko (o ile ) znajdę to wrzucę.
  15. Możliwe, w googolach są nawet foty ram, bez tych haków. Gdzieś mi się przewinęła stronka z modelami Rometów (co prawda nie wszystkich), ale nie mogę jej teraz znaleźć.
  16. Dzięki No właśnie- jest problem z identyfikacją modelu... Całkiem prawdopodobne, że to Wagant- tata wspominał, że nabył go jakoś w latach 80-tych, więc nawet by się zgadzało. Być może, gdzieś w domu, jest jeszcze od niego książeczka serwisowa. Jeżeli ją znajdę, dam znać jaka to "odmiana". Przy mojej wadze, lepiej nie
  17. Kwestia przekosu nieaktualna (nie ma z tym problemu). Obejdzie się bez napinacza- muszę tylko zastosować półogniwo w obecnym łańcuchu (złoty środek między radą kazafaza a twojastara). Czemu nie cały łańcuch z półogniw ? Jak już pisałem- koszty... Czemu nie reguluję na hakach? Gwint ośki szybkozamykacza jest zbyt krótki i nie ma odpowiedniego docisku (próbowałem nagwintować ową ośkę, ale wychodzi zbyt płytki gwint). Co się z tym wiąże: hak, do którego chciałem przykręcić napinacz, ratuje sprawę (dystansuje), ale zawęża pole ruchu... Jak mawia mój znajomy- "okrutny Pamir" . . Rozważałem to, ale wg mnie byłby już przesyt (mam na myśli stickera) . Przyznam bez bicia... nie lubię błotników, ale nie wykluczam takiej opcji. Z tyłu mam Tektro 984. (ale lepiej zamierz, bo u mnie- jak można zobaczyć we wcześniejszych postach- była drobna manipulacja mostem, do którego jest przykręcony hamulec). Hebel jest aluminiowy. Ale nie polecam opierać się głównie na nim- ja założyłem jeszcze z przodu (stalowy rometowski).
  18. Miały być inicjały, ale niestety ktoś wcześniej sobie przywłaszczył. To akurat utkwiło mi z jednego skitu- nawet nie wiem, kto to nagrał... Właściwie jesteś pierwszą osobą, która (oficjalnie) zwróciła na to uwagę. Racja. Można to opanować choćby wolnobiegiem i podkładkami dystansującymi. Rower z założenia, ma służyć do lajtowej "niedzielnej jazdy". Po pierwsze bałbym się na tym ostrzej śmigać, po drugie mtb to moja 99% miłość. Koła- nie wiem, więc się nie wypowiem. Błotniki to nie problem (chociaż przymierzałem i bardziej podoba mi się bez). W każdym razie dzięki za obszerną opinię Dzięki Niestety dużo więcej niż chciałem... Nie ma w nim super wypaśnych części, a wyszło około 6 stów. Więc- jeżeli ktoś nie lubi grzebać od tak, to nie polecam.
  19. Wygląda ciekawie. Daj więcej fot jeżeli możesz.
  20. Spasiba ! Sam nie wiem. Tata twierdzi, że jeździł na singlu (bez napinacza, na zwykłym łańcuchu) i nic mu nie spadało. Znów znajomy, który jest starym wyjadaczem- straszy mnie, że łańcuch będzie ciągle spadał. Ja wychowałem się na składakach i też nic nie spadało (pewnie kwestia "kontry"). Pojawia się jeszcze kwestia przekosu łańcucha... Wszystko wyjaśni się chyba po pierwszej jeździe. Rozważałem taki łańcuch, ale cena trochę ostudziła mój zapał- myślę, że zdecyduję się na taki wydatek w ostateczności (bo mam już zakupiony inny). Żeby nie być gołosłownym- zdaje sobie również sprawę z ceny napinacza. Ale, na początku zakładałem wykonanie go ze starej przerzutki (jednak obecnie widzę, ze wizualnie byłaby lipa). A miała być budżetówka....
  21. Dzięki! Oklejałem sam. Z przesyłką wyszło około 6 dyszek. A stickera kupiłem tutaj: http://allegro.pl/sticker-bomb-stickerbomb-folia-wylewana-100x50-i2873041139.html
  22. Romek już o własnych kołach. Muszę jeszcze sprawić sobie jakiś napinacz łańcucha (niewykluczone,że sam coś "ulepię") i przedni hebel. Foto poglądowe:
  23. Zaskoczyłeś mnie Generalnie nie przykładam szczególnej uwagi do masy roweru , jednak wydaje mi się, że sticker nie zwiększa wagi dramatycznie. Niestety nie posiadam wagi elektronicznej, żeby móc sprawdzić wagę poszczególnych partów.
  24. W mtb mam już solidnie wygniecone chwyty. 6 lat bez wymiany Ale tak po prawdzie- bieżnik zaczęły tracić chyba już po 2 sezonach. Od obecnego sezonu używam rękawiczek, więc to że są "wymiętolone" mi nie przeszkadza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...