
TataFranka
Użytkownik-
Liczba zawartości
60 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez TataFranka
-
Zawieszenie raczej będę sam serwisował z pomocą YT. Wiem, że RS jest tańszy i łatwiejszy w serwisowaniu. Tego napędu i hamulców SRAM w modelu CF8 się trochę obawiam, ze względu na wysokie koszty ewentualnych napraw. Zapomniałem dodać, że jestem totalnym amatorem dobijającym powoli 50, więc choćby ze względu na wiek, nie będę katował roweru latając w bikeparkach czy ekstremalnych warunkach.
-
Różnica w cenie wzrosła, bo tańszy jest w promocji i wynosi dokładnie £1000 w Uk. Przerzutka ma marginalne znaczenie. Przynajmniej dla mnie. Bardziej mnie interesuje różnica w zawieszeniu, bo na tym się nie znam.
-
Zdecydowałem się na zakup swojego pierwszego ścieżkowca, który z założenia ma być dla mnie uniwersalnym rowerem do jazdy w UK. Rozważam wybór między modelami jak w temacie, jednak CF8 jest znacznie droższy, bo dokładnie £1000. Jakie są różnice między komponentami w obu rowereach, bo rama jest identyczna? Z tego co widzę to podstawowe różnice to koła, zawieszenie, hamulce oraz napęd. Czy są one warte wydania £1000 więcej?
-
Generalnie jak sie oglada filmy na YT, to smaruja tylko uszczelki. Wydaje mi sie, ze wlasciwy smar do posmarowania slizgow nie powinien byc zbyt gesty, a jednoczesnie na tyle gesty aby z nich po chwili nie zniknal. Slick Honey jest bardzo lekkim smarem. Mam tez bardzo rzadki smar silikonowy. Moge tez odprawic egzorcyzmy przed i po smarowaniu.
-
Na slizgi sie nie nada? To czym je posmarowac?
-
Mam smar Slick Honey do amortyzatorow.
-
Czy w nowych goleniach pierscienie slizgowe nalezy posmarowac smarem stalym?
-
Mieszkam w Anglii. Tu allegro dziala srednio.
-
Doradzcie mi prosze Wujkowie jakich srub uzyc do adaptera. Kupilem adapter Clarks (jak na zdjeciu), ale jak uzyje standardowych srub M6 (z lbem imbusowym) i podkladka to dolna nie chce sie zmiescic pod zacisk. I teraz mam dylemat czy uzyc tych standardowych srub M6 bez podkladki czy dac M6 z lbem guzikowym i dac podkladke (ponizej fotony).
-
Tak to dziala. Pamietam jak kolega z pracy - znawca - odradzal zonie kupno calkiem przyzwoitego na jej potrzeby roweru, bo przednia przerzutka byla z grupy Altus i to w jego mniemaniu skreslalo ten rower calkiem. Chociaz rame i kola mial lepsza niz niejeden na calym osprzecie Deore. Byl tez czas, gdy wielu kupowalo aparat fotograficzny sugerujac sie liczba megapikseli. Marketing.
-
Jeszcze nie tak dawno ludzie oceniali rowery po grupie przerzutki 🤣
-
To przede wszystkim. Ale w patencie Shimano sruby sa pod lekkim katem do zacisku na polokraglych na trzech parach podkladek w tym jednej pary polokraglej zeby zniwelowac ten kat. Sam adapter moze sie lekko przesunac po mocowaniu na widelcu przy hamowaniu, bo przeciez nie jest do niego przyspawany ani tez to wszystko nie jest zabetonowane. Wg Shimano te sruby dokreca sie momentem 6-8Nm, to ta jakby przylozyc 0.6-0.8kg na koncu klucza o ramieniu 1m. Nie tak malo i trzeba troche pary uzyc zeby dokrecic trzymajac imbus za krotsze ramienie. Nie mniej jednak jesli to jest prawie maks. jaki widelec moze wytrzymac to znaczy ze jest wykonany z materialu do dupy. Zgodze sie, ze nie ma co roztrzasac. Pekly lagi, trzeba zalozyc nowe. Nie ma dyskusji. Jak kogos to uszczesliwi, to niech przyjmie ze wj...alem to na przypal grzechotka z polmetrowym ramieniem. Bardzo dziekuje za podpowiedz w kwestii adaptera. Nie wiedzialem, ze takie. To bede musial sie zainteresowac. Tym bardziej w angielskim socjalizmie nowy rower mozna kupic o 25%-40% taniej jak sie zadeklaruje, ze bedzie do dojazdow do pracy.
-
I to jest przykre, bo producenci rowerow kupuja komponenty za ulamek ceny, ktora my pozniej placimy zeby je wymienic. Canyon wydaje mi sie i tak bardzo dobrze wyposazony w stosunku do ceny. Bardzo podoba mi sie model Spectral 29 CF7 i chyba za rok lub dwa bede w cos takiego celowal.
-
Nie szukalem, bo nie wiedzialem ze jest cos co dziala na innym patencie niz Shimano. Ten adapter Shimano przez zastosowanie dlugich srub zdecydowanie zwieksza naprezenia dzialajace na wicelec, bo dlugie sruby dzialaja jak dzwignia. Czy taki adapter bedzie ok do zalozenia tarczy 180 przy mocowaniu 160 na widelcu? https://www.wiggle.co.uk/clarks-alu-anodised-mount-adaptor-front-post
-
co wy mi tu wujkowie za off top w temacie robicie?
-
Z tego co zauwazylem to ten widelec Judy Silver jest czesto montowany w dosc drogich rowerach, w hard tailach nawet do okolo 10 tys cebulionow polskich (np. w Specialized i Cube).
-
A co z Rockshoxa jest porównywalnego z Epixonem?
-
Nie widziałem nigdy takiego adaptera ze 160 na 180. Takie rozwiązanie mam z tyłu i uważam, że jest niegłupie. Na pewno wymienię ten widelec. Mam tylko mętlik w głowie, bo golenie od Epixona dostać jest trudno. Jeśli w ogóle możliwe. O Judy Silver troche poczytałem i mam wrażenie, że jest to jednak chyba gorszy amor od Epixona - cieńsze nogi i w dodatku stalowe.
-
Dziękuję za troskę.
-
Chyba trochę ponosi Cię fantazja.
-
Górny gwint nie trzymał już dobrze. Wstawiłem tulejkę z gwintem wewnętrzym M6. Takie rozwiązania wbrew temu co myślisz są bardziej wytrzymałe niż oryginalny gwint który jest miękki jak gówno i przy każdym odkręceniu i przykręceniu zacisku jest go coraz mniej. Dlaczego igram z losem? Jak nie wytrzyma to przecież puszczą śruby trzymające zacisk a nie rozpadnie się cały widelec podczas jazdy.
-
Założylem tulejke typu Helicoil w górny gwint, żeby trochę go usztywnić. Pęknięcie nieznacznie się powiększyło, ale wygląda na to że zacisk się trzyma. Nie wiem tylko jak długo takie rozwiązanie posłuży. Szukałem nowych lagów u dystrybutorów Suntoura i wygląda to tak: - U polskiego dystrybura (EuroBike z Poznania) można zamówić za 449PLN, ale czas oczekiwania to około 370 dni!!! 🥺 - Suntour Europe ma na stanie we Francji lagi do XCR-32, które są kompatybilne z tymi od Epixona, ale mają ślizgi plastikowo-metalowe. Wg nich nie powoduje to większego tarcia czy zmiany w pracy amortyzatora. Nie wiem tylko jeszcze jaki byłby ich koszt, ponieważ żeby je kupić muszę załatwić najpierw żeby dystrybutor w UK (mieszkam w Anglii) je kupił, a poźniej poprosił jakiś sklep rowerowy żeby od tego dystrybutora kupił je dla mnie. Dość skomplikowane i mam obawy, że nie wyjdzie tanio. - Mogę kupić w sklepie internetowym najtańszego XCR-32 na zwykłej sprężynie za około £90 i użyć go jako dawcę dolnych goleni, a resztę wypierniczyć. - W jednym sklepie namawiają mnie z kolei na zakup nowego widelca RockShox Judy Silver za £190, twierdząc, że reanimacja Epixona nie będzie opłacalna, a RockShox jest znacznie lepszy. Podjęcie decyzji utrudnia fakt, że mój rower to Cube Analog 29er z 2012 roku i z jednej strony nie chcę przeinwestować, z drugiej zaś chciałbym żeby były w stanie używalnym. Szkoda też wywalić sprawnego Epixona z powodu głupiego uszkodzenia. Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.
-
Użyłem oryginalnych śrub Shimano dołączonych do adaptera. Adapter ma ok. 15mm wysokości przy górnej śrubie i 9mm przy dolnej. Zacisk blokujący obracającą się tarczę oddziałuje siła tnąca na te śruby, a wiadomo ze dłuższa śruba to dłuższa dźwignia ( w tym przypadku działają na tej samej długości gwint). Nie ma co sie rozwodzic, co sie stalo to sie nie odstanie. Widzialem, ze niektorzy sie zastanawiali tutaj nad zakladaniem tarcz 203mm i wiekszych. Uwazam, ze przy taki tarczach wystarczy jedno dobre hamowanie i po goleniach. Czy do tego amortyzatora da się dokupić dolne golenie, zeby go przywrocic do stanu uzywalnosci i sprzedac? Cala reszta jest w stanie idealnym. Wczoraj zrobilem serwis i bebechy nie mają zadnych sladow zużycia.
-
Nic nie było wkręcane na pałę. Ten stop jest bardzo miękki i za mocne dokręcanie zerwawałoby gwinty a nie rozsadziło całe sworznie. 5 lat jeździłem z tarczą 160, wystarczyło założyć 180 i dłuższa dźwignia w postaci dłuższych śrub i adaptera zniszczyła sworznie. Może trafiłem felerny egzemplarz, a może jest to po prostu dość delikatny i kiepski produkt. Praktycznie od samego początku miał też lekki luz. Podobno wina wady fabrycznej ślizgów.
-
Nie mam klucza dynamometrycznego. Dokręcałem z wyczuciem, do lekkiego oporu.