Piotrek383

@@mardzin, to 23"? Kawał roweru, gdyby nie było 29 to wyglądałby naprawdę niezgrabnie.

Mój 29er w rozmiarze 21" Odblaski z kół znikną po zimie, bez obaw BTW czy tutaj też rogi nie będą pasować? Kiedyś miałem i bardzo chciałbym do nich powrócić, zapewniają super wygodne trzymanie na podjazdach Myślałem o zwykłych, prostych rogach o dł. 80 mm.

Ja dostałem rękawiczki btwin 720 zimowe z decathlonu. A dziś osłonka na ramę boplight, dętka 29 i łożyska sterów.

Mozgala, coś chyba nie poszło ze wstawianiem tego zdjęcia https://www.instagram.com/p/-9Ci9Yp3BK/

Pozazdrościć

70 zł to cena za kompletną latarkę wraz z uchwytami, kablem, ładowarką, akumulatorami etc. Interesuje mnie typowa lampka rowerowa. Mam aktualnie Futabe Head 5 za 30 zł i mocowo wystarczałaby, gdyby nie to, że byłem zaledwie kilka razy na wieczornych wypadach i już trzeba wymieniać baterię, a idą tam 3 AAA (tanie nie są). No i mogłaby świecić szerzej, oświetla niestety wąskie pole przed kołem, po bokach prawie nic nie widać. Kolega natomiast ma jakiegoś no-name za 10 zł, podobna do lampki o którą zaraz zapytam, i też musi wymieniać często baterię, ale świeci już naprawdę wystarczająco do mojej jazdy. I po prostu pomyślałem, że zakupię coś podobnego ładowanego USB, żebym nie musiał co chwilę dokupować baterii. Z tanich lampek na USB to może taka Meridowska? http://allegro.pl/wyprzedaz-lampka-przednia-merida-ladowana-na-usb-i5289910788.html

Czy dostanę latarkę która spełni moje następująco oczekiwania? - do 70 zł - zdejmowana w szybki sposób - używana będzie tylko na rowerze - od czasu do czasu do jazdy po całkowicie nieoświetlonych drogach szutrowych i ścieżkach w lesie - głównie nieoświetlone drogi asfaltowe lub ścieżki - szerokie pole świecenia - możliwość ładowania lub brak konieczności wymiany baterii co kilka jazd

Big Nine 40-D 2015, mogłem wziąć Silverbacka Sola 4, ale na tego dostałem dobry rabat i się po prostu opłacało. Jak na razie jestem bardzo zadowolony, rama 21 cali idealna (189 cm), jeździ się mega wygodnie. Bardzo łatwo utrzymać dużą prędkość. Taki budżetowy 29er, ale bez porównania lepiej jeździ się nim chociażby po DDR (czasem muszę nimi dojechać do lasu) w porównaniu do mojej poprzedniej Meridy na kołach 26.

Rower wyczyszczony, a podłoga odkurzona, wybaczcie

Deciphery posiadają tą regulację, zaznaczyłem na zdjęciu, gdzie ona się znajduje.

Jakby kolega wyżej się rozmyślił, to je biorę

No i super. Dzięki wielkie za pomoc Teraz już wiem gdzie naprawdę chcą sprzedać mi dobry rower, a gdzie pozbyć się towaru.

A w zasadzie to czym różni się sportowa jazda od turystycznej, bez ścigania? Jeżdżę sobie dla przyjemności i treningu kondycyjnego, nie ścigam się i nie biorę udziału w maratonach. To nie znaczy, że nie lubię od czasu do czasu pojeździć ostrzej, strome zjazdy też mi nie straszne. Czy chodzi o to, że na zawody lepiej wziąć ramę mniejszą aby w sytuacji, gdzie trzeba co chwilę zeskakiwać z roweru, pchać, przechodzić przez błoto itd. było wygodniej? Ja raczej unikam takich terenów Jeżdżę leśnymi ścieżkami, szutrami i inne takie. Jednak chciałbym dobrać tak ramę, żeby rower był zwrotny, bo czasem trafi się jakiś wąski szlak i też chciałbym nim jechać Jeśli miałbym wybierać z Meridy (http://www.rowerymerida.pl/materialy/geometrie/min/124.jpg) to w tym przypadku wybór pomiędzy 19" a 21". Mogę jeszcze kilka cm urosnąć, więc chyba 21" będzie odpowiedniejsze? Dzięki za odpowiedzi.

Ważę około 70 kg. Jeśli wybierałbym z ram Meridy - 19" i 21" - to chyba będzie ciężko znaleźć odpowiednią... Przekrok 21" to 82,6 cm, a ja mam nogę 88 cm - czy to nie za dużo? Cytując z pewnej strony nt. doboru ramy "stojąc bezpośrednio nad ramą blisko siodełka, odległość pomiędzy górną rurą a naszym krokiem nie powinna być mniejsza niż 10cm (do jazdy rekreacyjnej) lub 15cm (do jazdy sportowej)". To znaczy że jakbym chciał sportowa pojeździć to mam kupić ramę 17"? I drugi cytat z tego tematu: "po zajęciu pozycji na siodełku i oparciu pięt stóp o pedały nasze nogi powinny być prawie wyprostowane (osiągnięcie takiej pozycji powinno być możliwe bez maksymalnego wysunięcia wspornika siodła)". Czyli według tego poradnika nie dostanę odpowiedniej ramy Meridy pod mój wzrost Tak jak pisałem, przymierzałem się do 19" i maksymalnie wysunięta sztyca 350 mm była wciąż za krótka. Zakup sztycy 400 mm to dodatkowe koszta oraz nie bardzo podoba mi się tak wysoko wyciągnięta sztyca. Przekrok w 19" byłby dobrze, wg geometrii wynosiłby około 10 cm. Natomiast w 21", też wg geometrii ze strony Meridy, to 5,4 cm, co teoretycznie za mało. Przymierzałem się jeszcze w sklepie do Big Seven w rozmiarze 21,5" i wcale nie bałbym się na tym jeździć, choć w przekroku mogłoby być trochę więcej. Więc co lepiej?

Jechałem na 19" (48 cm) Meridy i brakowało sztycy podsiodłowej (350 mm). W sklepie polecali mi 21", mimo że mają na stanie 19" i pewnie chcą się jej pozbyć, aby wprowadzić nowe modele. Zastanawiam się nad Meridą Big Nine 40-D lub Silverback Sola 4. Silver ma właśnie tę ramę 20" 50 cm i wydaje mi się, że taki rozmiar będzie najodpowiedniejszy.

189 cm, noga 89 cm - rower z kołami 29" - rama 20" (50 cm) czy 21" (53 cm)? 20" - http://skleprower.pl/allegro/SILVERBACK/SOLA4/SOLAGEO.jpg 21" - http://www.rowerymerida.pl/materialy/geometrie/min/124.jpg

Tutaj masz DUŻY rower na licytacji Ciekawe swoją drogę, kto ten rower licytuję, czy faktycznie osoby o wzroście do takiej ramy czy może takie, dla których rozmiar nie ma znaczenia http://allegro.pl/centurion-29-deore-jak-nowy-bez-ceny-minimalnej-i5850992340.html

michalj2, 21" to chyba maksimum dla mnie, od biedy to 19" mogłoby być. Wezmę więc 21", bo może jeszcze kilka cm urosnę. Niebieski też mi nie pasuje, osprzęt osprzętem, ale rower jednak musi mi się podobać. Wiadomo, chcę Meridę to muszę zapłacić więcej, na pewno Kands'a, Rometa i inne takie kupiłbym taniej. Zastanawiałem się też na Krossem B2, lecz w tym z kolei nie podoba mi się rama i te dziwnie ugięcie pod siodłem. Marcin9, może i argumenty słabe Nie miałem nigdy powietrznego amortyzatora. Po prostu wydaje mi się, że w sprężynowo-olejowym XCR LO, którego ujeżdżam już ponad 2 lata, nie ma się co zepsuć. Jest prosty w budowie, łatwo go serwisować. Jest regulacja naprężenie i moim zdaniem pozwala ona na jako takie dostosowanie do wagi. Różnica jest zauważalna. Niestety XCR a XCM to dość duża różnica, ale jeśli kupiłbym wspomnianą Meridę to prostu jeździłbym na tym, co jest. Jeżdżę amatorsko i nie które rzeczy są dla mnie mniej ważne Żadnych zawodów nie będzie i cenne sekundy nie mają tu znaczenia Wiem, że kolor nie jest najważniejszy. Ale jak już kupuję nowy rower to mogę chyba wybrać taki, który mi się podoba? Dzięki w ogóle za odpowiedzi, przemyślę jeszcze ten temat na spokojnie Myślicie że pojawią się jeszcze jakieś dobre wyprzedaże? Może się trochę wstrzymać z zakupem?

gtb, wiem że amortyzator powietrzny i tapered to spory plus, ale: - preferowałbym raczej amortyzator sprężyna/olej ze względu na bezawaryjność - musiałbym dokupić również pompkę do amortyzatora (100 zł) - nie mam możliwości przymiarki - kupując w sklepie w okolicy mogę bez problemu podjechać na przegląd (po kilku jazdach), a i pewnie większe rabaty uzyskam - w Meridzie mam już 9x3, w Silver 8x3 - wizualnie Merida zdecydowanie ładniejsza Dozbieranie to nie jest jakiś duży problem, ale jednak chciałbym zostać przy Meridzie michalj2, Romet wizualnie okropny, ma już tego XCR z przodu, ale np. korby klasę gorsze. No i też nie mam się gdzie przymierzyć. Rozmiar 21" będzie ok? W drugim sklepie raczej zalecali 19", ale mam wrażenie że chcieli mi opchnąć to co mają... Tutaj geometria Meridy:

To może Merida Big Nine 40-D 2015? http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/rowery/mtb_29er_hardtail/merida/41731/big_nine_40_d Cena to około 1900 zł, zakup w okolicznym sklepie. Pytanie tylko, czy rama 19" czy 21". Sprzedawca, i to nie jeden, poleca dla mnie 21" (przypomnę: 187 cm, noga 87 cm). Siedziałem na Big Seven 21,5" i o klejnoty nie musiałem się martwić, więc może 21" będzie jak najbardziej ok. Jechałem modelem niżej (20-D, różnica to Acera 9 rzędów) 19", sztyca wysunięta na maksa, a trochę jednak brakuje... Dobrze mi się nim jedzie, nie wymagam zbyt dużo od amortyzatora i osprzętu, jak 9 rzędowy Altus się zajedzie lub go uszkodzę to wymienię na coś ciut lepszego. Amortyzator również coś tam się ugina, a kiedyś (jak już minie gwarancja) wymienię na XCR, bo jednak różnica jest kolosalna. No i zapomniałem o najważniejszym, cholernie mi się podoba

Nie wylicytowałem Cube, więc szukam dalej. Podrzucicie jakieś 29ery używane bądź nowe do 1500 zł? Rozmiar ramy 20-21".

Więc wielkość ramy będzie dobra pod moje 187 cm i noga 87 cm? Ciekawe tylko, skąd ten rower pochodzi, jak z gwarancją, widzę że sprzedawca wystawia też drugi, inny rower, a po komentarzach też widać, że wcześniej sprzedawał rowery. Może kradziony, choć wątpię

Gdyby nie ta główka... Ale to wizualne sprawy, poza tym to fajne tereny do jazdy.