Pobawiłem się troszkę tą lampką na rowerze. Zrobiłem daszek z aluminium, chociaż nie wiem jak ma to działać, nie odcina jakoś specjalnie światła... Ale przez to, że jest z alu, odbija światło na jezdnie, dobra sprawa
Świeci ładnie, mocno, ale kolimatory by się jednak przydały. Światło jest zbyt skupione. Dopiero w trybie 100% doświetla boki
Na ulicy jak jest ładny asfalcik, nawet niedoświetlony, można jechać spokojnie na najniższym trybie. W parku, całkowita ciemność - 100% i jasno jak w dzień. Kosmos jak dla mnie, nigdy czegoś takiego nie widzialem.
Jakieś 35min zabawy, rózne tryby, często zmieniałem. z 4.17V spadło na 4.05V