wiewioor

Te ostatnie lidlowe miały więcej otworów. 4f są w miarę tanie i lekkie, ostatnio w sklepie były promocje po 110 zł.

Zaryzykuje i polecę Ci malowanie proszkowe, tylko nie krzycz:) Popytaj w okolicy może znajdziesz tanio. Malowałem 2 razy pistoletem ramę metalową, a później się dowiedziałem, że kolega mógł mi załatwić proszkowo za "flaszkę". Normalnie kosztuje koło 50 zł chyba. Nie będę Ci doradzał jak malować, bo za pierwszym razem coś pokopałem i farba strasznie odpadała po delikatnym dotknięciu. Ja nie matowałem papierkiem tylko takim sprayem psikałem i farba schodziła, ale jak masz ograniczony budżet to kosztuje ponad dychę PS Przed malowaniem bezbarwnym, naklejałem naklejki na ramę. Fajnie się trzymają.

Proponuje na początek pedały dokręcić, tylko mocno.

komentarz neutralny na dostawę czekałem ponad tydzień

Ja wymieniałem w hexagonie v2 na xcra. Tu masz zdjęcia: http://www.forumrowerowe.org/topic/138914-kross-hexagon-v2-custom-2010/ Tu masz temat podobny: http://www.forumrowerowe.org/topic/143676-amortyzator-wymiana-zooma-o-skoku-50-mm-na-80-mm/

Gdyby ktoś chciał to w Skrzyszowie (koło Dębicy) jest niebieski kask 4f za 79 zł. Wziąłbym ale nie ten kolor:) Tak ogólnie to 4f się podniosło. W tamtym sezonie kaski w 4f kosztowały chyba 120 zł, w tym sezonie widziałem za 160:)

Klocki Author 3cc, klamki Avid fr5, ramiona Shimano Alivio. Jak tarczowe to tylko hydrauliczne, na linkę się nie opłaca zmieniać.

Klamki Alivio też bardzo dobre, więc jak będzie dobrze wyregulowane to hamulce nie zawiodą. W moim zestawie niewielką siła zatrzymuję oba koła w miejscu.

A co masz teraz zamontowane? Za 65 zł ciężko będzie złożyć dobre hample. Na początek proponuję dobrze wyregulować. Jak to nie pomorze to wymień klocki i linki/pancerze. Potem dobre klamki np. Avid fr5, a na końcu ramiona. Wtedy zobaczysz różnice w hamowaniu. Jak wymienisz same ramiona to możesz być rozczarowany.

Mam tak samo, wycieram po każdej jeździe i jest ok:)

Fajny rower, ale jeśli ma dobrze jeździć to niestety trzeba dużo powymieniać. Ale jak za 300 zł to dużo lepszy niż nowy makrokesz.

Mam go od roku i też sobie chwalę. W najbliższym czasie będę wymieniał manetki i może przerzutki. Zastanawiam się nad zestawem Acera lub Alivio. Odczuje pozytywne zmiany zmieniając na taki osprzęt ? Może fachowcy coś doradzicie:)