Po kolei Pierwotnie miałem zamiar kupić kierownicę 685-700mm prostą ale nie udało mi się znaleźć takie w rozsądnej cenie. Zatem zamówiłem 685mm z 20mm wzniosem. Cos mnie jednak tknęło i w weekend podjechałem do sklepu rowerowego celem znalezienia takiej kierownicy celem przymierzenia się. Na szczęście udało mi się dorwać do roweru MTB 29er z taką kierownicą i się z deka przeraziłem jej rozmiarami Czym prędzej anulowałem zamówienie i zacząłem szukać czegoś krótszego i prostego. Kupiłem zatem prostą kierownicę 620mm z gięciem do tyłu 10 stopni na mocowaniu 31,8mm i do tego mostek 110mm 5 stopni.
Dziś jestem po pierwszej jeździe z mostkiem zamontowanym na minus, dzięki temu udało się uzyskać prawie kąt zerowy względem gleby.
Wnioski: jeśli ktoś lubi jazdę rekreacyjną bez szarpania i planuje dłuższe wycieczki to niech sobie odpuści Sylwetka jest bardzo mocno pochylona, ciężar ciała mocniej spoczywa na nadgarstkach i dolnej części dłoni. W przypadku takiej konfiguracji (mostek+kiera) konieczne są rogi, żeby od czasu do czasu chociażby dać odpocząć dłoniom. Generalnie polecam dla kogoś, kto lubi po prostu przycisnąć na rowerze. Dla mnie jazda rowerem jest formą treningu uzupełniającego dla biegania, a z racji tego, że od 4 tygodni dręczy mnie ITBS jest w tej chwili jedyną formą treningu A ja lubię się złachać