Po pierwsze, jeżdżę nie więcej niż 150km. Na tyle squirt wystarcza, ile jest jego maks nie wiem. Po drugie, nie lubię widoku czarnego napędy, po squircie i 150km wygląda jak wyjęty z pudełka.
Po trzecie, po to łańcuch ma rolki by się po zębatkach toczyły nie ślizgały. Dlatego ważniejsze jest smarowanie rolek od środka (łatwiej się obracają) niż z zewnątrz (lepiej jak są suche bo się nie ślizgają tylko toczą).