Skocz do zawartości

jasinski21444

Użytkownik
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    4 839

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

 Typ zawartości 

Wpisy na blogu dodane przez jasinski21444

  1. jasinski21444
    Licznik Atech MCX 438 .


     
     



     
     

    Jakiś czas temu dokonałem zakupu licznika bezprzewodowego Atech MCX 438. Wybór padł na w.w model gdyż koniecznie chciałem mieć pulsometr , altimetr oraz kadencje w jednym .


     

    Licznik jest w pełni bezprzewodowy .


     
     
    Co otrzymujemy :
     
    W zestawie otrzymujemy licznik , czujnik prędkości, czujnik kadencji , pasek na klatkę piersiową , baterię do wszystkich czujników oraz opaski zaciskowe tzw. zipy służące do zamocowania wszystkiego w odpowiednich miejscach.
     
    Parametry licznika :
     
    Specyfikacja:
    System dla 2 rowerów
    Prędkość bieżąca (KM/H LUB M/H)
    Prędkość średnia
    Maksymalna prędkość
    Dystans bieżący
    Czas jazdy
    Program SERWIS dla obu rowerów
    Komparator prędkości
    Tendencja (przyśpieszanie i zwalnianie)
    Przebieg całkowity
    Suma przebiegu całkowitego obu rowerów
    Wpisu przebiegu całkowitego
    Maksymalna wysokość
    Całkowite przewyższenie
    Maksymalne nachylenie pojazdu/zjazdu
    Aktualne nachylenie
    Licznik Kalorii
    Licznik spalania tłuszczu
    Zegar cyfrowy (12h/24h)
    Temperatura C/F
    Auto Start/Stop
    Automatyczne włączenie/wyłączenie

    Kadencja:
    Bieżąca kadencja
    Średnia kadencja
    Maksymalna kadencja

    Pulsometr:
    Puls bieżący
    Puls średni
    Puls maksymalny
    Alarm przekroczenia granicznych wartości pulsu
    Puls minimalny

     
     
    Montaż :
     
    Montaż licznika jest prosty i intuicyjny . Jak podaje producent nadajnik na goleni amortyzatora należy zamocować w maksymalnej odległości ok.60cm od licznika . Licznik możemy zamocować na kierownicy lub po obróceniu podstawki na mostku .
     
    Działanie :
     
    Licznik zlicza kilometry poprawnie . Wysokość na jakiej akutalnie się znajdujemy jest pokazana w lewym górnym rogu wyświetlacza natomiast w prawym górnym rogu wartość naszego pulsu odświeżana co ok . 2 sek .
    Niżej pokazana jest aktualna prędkość w km/h lub milach.
    Na ostatniej linijce wyświetlacza możemy ustawić sobie co chcemy widzieć np aktualna kadencja czy średnia wartość pulsu.
     
    Licznik bardzo fajnie sobie radzi z wszelkimi funkcjami jednakże ma jedną poważną wadę mianowicie jeżeli mamy jakąś lampkę na kierownicy z przetwornicą / sterownikiem to licznik zwyczajnie głupieje i o ile puls oraz kadencja działa poprawnie ( po odpowiednim oddaleniu licznika u mnie jest to sztyca ) to prędkość i dystans nie są zliczane - pod tym względem bezprzewodowy z lidla był o wiele odporniejszy.
     
     
     
     






     
     
     
     
     

    @@EDIT EDIT EDIT @@


     

    Licznik ma problemy z działaniem w temperaturach w okolicach 3* i niżej zwyczajnie wtedy nic nie pokazuje .


  2. jasinski21444

    Hayes Stroker Trail

    Przez jasinski21444,

    Hayes Stroker Trail


     
     


     
    Hayes Stroker Trail to środkowy model w ofercie hayesa z serii stroker znajdujący się między modelami "Stroker Ryde" oraz "Stroker Ace"
    Producent kwalifikuje model "Trail" do jazdy XC-->Trail-->AM-->Freeride-->Downhill czyli w praktyce możemy według producenta użytkować go do każdego rodzaju jazdy . Dostępny jest także model Stroker Carbon który różni się od modelu Stroker Trail tym że posiada karbonową klamkę a co za tym idzie jest odrobinę lżejszy
     
    Krótka specyfikacja producenta :
    Waga: 406g (80cm przewód 160 mm rotor i elementy montażowe)
    Korpus i zacisk kolor: biały lub czarny połysk
    Kolor przewodu: czarny
    Kolor pokrętła regulacji dźwigni: czerwony lub srebrny
    Materiał klocków: Spiekane metaliczne
    Regulacja odległości klocków od tarczy: Automatyczna
    System: Dwutłokowy, system otwarty
    Przeznaczenie: XC, Trail, AM, FR, DH

    Klocki można zdemontować bez narzędzi ,wystarczy lekko odgiąć klocek i wypchnąć w dół.
     
    Działanie :
     
    Hamulców użytkuję w moim 29er'ze z kompletem tarcz RT54 160mm . Moja waga wynosi ok 75kg i nic nie stoi na przeszkodzie aby przy pomocy hayesów podnieść tylne koło na dowolną wysokość. Wystarczy mocniejsze szarpnięcie za dźwignie i już stoimy na jednym kole
    Jeżeli chodzi o modulację to .... jest całkiem niezła choć odrobinę słabsza aniżeli np w deore 596.
     
    Hamulce a konkretnie hamulec tylni udało mi się przegrzać tylko raz a mianowicie podczas zjazdu ze Ślęzy czerwonym szlakiem w stronę Sobótki, w połowie zjazdu ( po ok 3-4km) gdy używałem go do utrzymania stałej prędkości klamka zaczęła się zapadać lecz jeszcze jako tako hamował , na dole czyli po 7km klamka przy kierownicy i nie możność zablokowania koła.
     
    Być może było to spowodowane syfiastym DOT'em firmy K2 a może brakiem techniki .
     
    Hamulca używam od około 3500km , poprzedni właściciel z forum EMTB.pl także go używał i działa jak nowy .
     
    W cenie ok 500zł mogę śmiało go polecić jeżeli ktoś nie lubi Serwo Wave od Shimano lub koniecznie chce hample na DOTA .
  3. jasinski21444

    Geax Saguaro 2.2 29er

    Przez jasinski21444,

    Geax Saguaro 2.2 29er


     
    To co skłoniło mnie do napisania tego krótkiego opisu - testu to to że na forum często padają pytania na temat uniwersalnych opon które nie będą ciążyć na asfalcie , a że sam od jakiegoś czasu posiadam wyżej wymienione gumy postaram sie wypowiedzieć na ich temat .
     
     
    Geax to taki odpowiednik znanej w świecie szosowym marki "Vittoria" .
    Saguaro to w ofercie firmy Geax taki typowy "allrounder" który ma przejechać wszędzie i po wszystkim w granicach rozsądku, często bowiem tak jest że zjeżdżając z szosy natrafiamy na błoto czy głęboki piach a przecież nie chcemy mieć przymusu prowadzenia roweru przez jakiś odcinek i wolimy ( a przynajmniej ja ) go przejechać choćby wrzucając młynek.
     
    Opisywane przezemnie opony są w wersji drutowanej o szerokości 2.2 i obręczach o szerokości wewnętrznej 17mm.
    Oczywiście opisywane gumki można bez problemu zalać mleczkiem - nic nie stoi na przeszkodzie
     
    Na forach internetowych możemy znaleźć dość sporo o rzekomej uniwersalności tych opon i niskim zużyciu bieżnika.
     
    Waga opon w wersji drutowanej pod koła 29" wynosi ok 830g , fakt to sporo lecz w przypadku również znanego Continentala Race Kinga nie widzę dużej różnicy jeżeli chodzi o kwestie wagii a wolę posiadać odrobinę cięższe opony (saguaro) niż martwić się możliwymi przecięciami opon ( Race King)
     
    Asfalt 5/10 - Jest wolniej niż na Race Kingu ( średnia różniąca się ok 2-3km/h)
    Drogi gruntowe 7/10
    Strome podjazdy leśne po utwardzonych ścieżkach i ściółce 9/10 - to właśnie tu saguaro pokazuje swoje pazurki i umożliwia podjazd wzniesień na których race king zwyczajnie buksował po lekkim podniesieniu tyłka z siodła
    Piach 8/10
    Błoto , warunki po kilku dniach deszczu - 6/10 - nie oszukujmy sie opona bez problemu przejedzie przez głębsze błoto czy kałuża lecz o stromych wzniesieniach nie ma mowy .
     
    Ogólna ocena opony
     
    Opona od czasu zakupu ( Lipiec 2013) przejechała po zróżnicowanych podłożach ok 3200km spisując się przez ten czas wyśmienicie - co prawda środkowa część bieżnika w tylnej oponie już prawie zrównała się ze środkowym ciągłym paskiem lecz i tak uważam że jest nieźle.
    Moim zdaniem najbardziej uniwersalna oponka na rynku rowerowym w nie wygórowanej cenie i o dobrej odporności na ścieranie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...