Ja mam 184cm wzrostu i dobra stówe wagi. Nabylem authora traction 29. Nic mu nie ma. Niekiedy przeginam z jazdą. Kola proste, nic nie bije. Hamulce zmienilem na lepsze. Tarcze zostawilem 160mm. Moze gdybym ganial sie w maratonach i innych imprezach zmęczyl by się bardziej. Do jazdy rekreacyjnej go polecam.
A co do wydziwiania z inwestycjami w rower dla amatora to po przeczytaniu kilku tematow "chłop jak dąb" zrezygnuje z cyklingu.
Jak wozisz tylek na rowerze z tesco to nowy za taka kase bedzie jak bajka. Nie laduj sie od razu w nowe obręcze, szprychy, piasty za 1tys . Kup , jezdzij a jak padnie wtedy kupisz lepsze. Bo obawiam sie ze im dluzej bedziesz czytal to wyjdzie ze minimum 5 tys musisz zainwestować.
Wysłane z mojego HTC Sensation