Stoję obecnie przed zakupem kamery z myślą o filmowaniu rowerowych wyczynów. Muszę stwierdzić, że obraz oferowany przez te tanie kamery jest tragiczny, wszystko nagrywane w skompresowanym mjpeg'u, który jak wiadomo nie daje 30 kl/s (każdy mający virtualdub'a może prześledzić to klatka po klatce). Już pomijam kompresje YT ale, można odpowiednio przygotować plik w programie aby nie była aż tak widoczna. Ale wracając do wyboru kamery to wpadły mi w oko dwie, Kodak Playsport Zx5 oraz Samsung HMX-W200. Ktoś z was ma może którąś z nich?